Oko w oko z krakenem! Japońscy nurkowie spotkali potwora
To jeden z nielicznych przypadków gdy legendarne stworzenie okazało się prawdziwe. Japońscy nurkowie spotkali gigantyczną kałamarnicę, co jest niezwykłą rzadkością. Po raz pierwszy żywy okaz zaobserwowano zaledwie 4 lata temu.

- Błażej Grygiel
Zwierzę zaobserwowano w okolicy miasta Toyama w Japonii. Ten osobnik miał około 3,5 metra i raczej był to młodzik, który nieopatrznie zapuścił się rejon portu. Najwięksi przedstawiciele gatunku mogą dochodzić nawet do 13 metrów. Ich szątki odnajdywano w brzuchach morskich drapieżników, które polują na te gigantyczne głowonogi.
To właśnie kałamarnica olbrzymia dała początek legendom o krakenach, mitycznych stworach, które atakowały statki, walczyły z wielorybami i siały postrach w głębinach mórz. Bitwę z tym stworem opisywał między innymi Juliusz Verne w "Dwudziestu tysiącach mil podmorskiej żeglugi". Jeden z najsłynniejszych horroropisarzy amerykańskich, Howard Phillips Lovecraft z pewnością myślał o nim tworząc swojego Wielkiego Cthulhu, którego znajdziecie także w opowiadaniach innych pisarzy, na przykład Stephena Kinga, lub w piosenkach - choćby zespołu Metallica. Wtedy to jednak był jeszcze na poły mityczny stwór, od niedawna są dowody, że wciąż żyje i można go spotkać w głębinach.
Już w XIX wieku odnaleziono zachowany ogromny okaz, który trafił do muzeum. Jednak na zobaczenie żywego stworzenia i udokumentowanie go trzeba było czekać wiele lat. Zwierzę posiada dzisięć macek, z czego dwie dłuższe. Jest drapieżnikiem, odżywia się rybami, skorupiakami, a nawet innymi głowonogami, naukowcy nie wykluczają także, że bywa kanibalem. Jego naturalnym wrogiem jest kaszalot oraz rekin polarny.
Kałamarnica olbrzymia ma jeszcze kuzynkę. Kolosalną. Ta jest jeszcze większa. Jej łacińska nazwa brzmi mesonychoteuthis hamiltoni, dwa zakosnerwowane okazy znajdują się w nowozelandzkim muzeum Ta Papa. Pierwszy złapał statek rybacki w 2007, osobnik został zamrożony. Drugiego wyłowiono w 2014 roku, miał 3,5 metra i ważył około 350 kg.
Błażej Grygiel
1 z 1

Screen Shot 2015-12-30 at 18
Niesamowity głowonóg mierzył 3,5 metra, ale odnajdywano szczątki znacznie większych. Źródło: YouTube
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Pokazywanie elementu 1 z 1
Polska za granicą. Żurawia czy Archikatedrę Oliwską zobaczysz nie tylko w Gdańsku
Archikatedrę Oliwską, Długi Targ z ratuszem, a nawet słynną Bramę Żuraw – obejrzałem w czasie wizyty nie w Gdańsku, ale w zachodnich Niemczech. Jak to możliwe?
Zobacz także
Polecane
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 20
Madera: raj dla miłośników przyrody i aktywnego wypoczynku
Współpraca reklamowa
Kierunek: Włochy, Południowy Tyrol. Ależ to będzie przygoda!
Współpraca reklamowa
Komfort i styl? Te ubrania to idealny wybór na ferie zimowe
Współpraca reklamowa
Nowoczesna technologia, która pomaga znaleźć czas na to, co ważne
Współpraca reklamowa
Wielorazowa butelka na wodę, jaką najlepiej wybrać?
Współpraca reklamowa
Z dala od rutyny i obowiązków. Niezapomniany zimowy wypoczynek w dolinie Gastein
Współpraca reklamowa
Polacy planują w 2025 roku więcej podróży
Współpraca reklamowa
Podróż w stylu premium – EVA Air zaprasza na pokład Royal Laurel Class
Współpraca reklamowa
Chcesz czerpać więcej z egzotycznej podróży? To łatwiejsze, niż może się wydawać
Współpraca reklamowa
Portrety pełne emocji. Ty też możesz takie mieć!
Współpraca reklamowa