We Wrocławiu zamieszkał nowy krasnal. Krasnal podróżnik. Poznajmy się!
Jest ich prawie 400. Zanim trafią na wrocławskie ulice, traktowane są rozgrzanym woskiem, mieszanką piasku z gipsem oraz wysokimi temperaturami.
Każdy krasnal we Wrocławiu ma inny charakter, ale najnowszy jest zupełnie nietypowy. To krasnal podróżnik.
Jego krasnalowa mość!
Najnowszy wrocławski krasnal to dzieło Beaty Zwolańskiej-Hołod. Artystka sprowadziła na świat ponad 100 spośród wszystkich 385 wrocławskich krasnali. To od niej zależało, jaki będzie jego charakter, mina czy gesty.
– Każdy krasnal ma własną historię do opowiedzenia. Moje zadanie polega na tym, żeby przygotować go do zamieszkania we Wrocławiu – mówi Beata Zwolańska-Hołod.
Najmłodszy krasnal jest podróżnikiem ze stałą bazą przy kamienicy Pod Złotym Psem. Jest wyjątkowy – występuje w duecie z wiernym towarzyszem wypraw, z psem. Obaj otrzymali własne kufelki, ponieważ w kamienicy działa browar. Stukają się nimi, wznosząc toast za udane wyprawy.
Jak powstają wrocławskie krasnale?
Po wybraniu projektu powstaje najpierw forma w glinie, już w docelowej skali. Wrocławskie krasnale mierzą zwykle 38-40 cm. Jednak gliniany skrzat to dopiero początek. Stanowi wzór dla formy gipsowej lub silikonowej, tzw. negatywu.
– Jeśli krasnal zgromadził w swoim życiu wiele rzeczy lub ma skomplikowaną osobowość, to wykonuję negatyw osobno dla głowy, rąk czy tułowia. Chodzi o to, by zachować jak najwięcej szczegółów – wyjaśnia Beata Zwolańska-Hołod.
Negatyw wypełnia się rozgrzanym woskiem. W tej postaci krasnal przechodzi solidny retusz. Czasem trzeba mu skrócić lub wydłużyć nos, poprawić oczy lub poszerzyć uśmiech. Następnie jest już przygotowywany do odlewu w brązie. Artystka formuje rzeźbę w mieszance masy ceramicznej i plastycznej gliny ogniotrwałej.
– To tzw. szamot, przypomina gęstą śmietanę. Obkłada się tym formę woskową. To bardzo ważny etap. Im dokładniej się to zrobi, tym lepszy będzie ostateczny odlew. Nasz krasnal będzie miał więcej charakteru – opowiada Beata Zwolańska-Hołod.
Taka forma trafia do pieca i jest wypalana przez 12 godz., w temperaturze do 666 stopni. Wosk ze środka się wytapia i zostaje kolejny negatyw – gotowy już na odlew z brązu, który jest rozgrzewany do 1200 stopni i wlewany do środka.
Krasnal nabiera masy. Średnio waży 15 kg. Gdy wystygnie, następuje jeszcze ostatnia kosmetyka – szlifowanie, piaskowanie i patynowanie. Teraz jest już gotowy, by pokazać się na ulicach Wrocławia.
Krasnale i zwierzęta
– Krasnala z psem jeszcze nie robiłam, a tym bardziej takiego, który stuka się z psem kufelkiem. Jeśli chodzi o towarzystwo zwierząt, to powstał tylko krasnal Panoramik, który jedzie na koniu przed Panoramą Racławicką, jak Kościuszko – dodaje Beata Zwolańska-Hołod.
Najnowszy wrocławski krasnal wraz ze swoim wiernym psem przed kamienicą Pod Złotym Psem w Rynku zamieszkał 24 lutego 2016. Jeśli spotkacie go, przekażcie mu od redakcji podróżnicze pozdrowienia!
1 z 6
Zloty Pies krasnal
Najmłodszy wrocławski krasnal
2 z 6
Zloty Pies krasnal
Najmłodszy wrocławski krasnal
3 z 6
Zloty Pies krasnal
Najmłodszy wrocławski krasnal
4 z 6
Zloty Pies krasnal
Najmłodszy wrocławski krasnal
5 z 6
Zloty Pies krasnal
Najmłodszy wrocławski krasnal
6 z 6
Zloty Pies krasnal
Najmłodszy wrocławski krasnal