Drogę na kontynent amerykański przegradzała niegdyś gigantyczna ściana lodowa. Miała ponad 900 m wysokości!
Naukowcy ustalili, że kilkanaście tysięcy lat temu drogę lądową na Wielkie Równiny Ameryki Północnej zagradzał ogromnej wysokości lądolód. Odkrycie wspiera teorię, że pierwsi ludzie dotarli tam o wiele wcześniej, niż dotychczas sądzono – i zupełnie inną drogą.
W tym artykule:
- Czy na Wielkie Równicy dało się dość z Azji pieszo?
- Kiedy otworzył się lodowy korytarz?
- Jak pierwsi ludzie dotarli do Ameryki?
Kiedy pierwsi ludzie pojawili się w Ameryce Północnej? Jak to się stało? Skąd przybyli? To trzy najważniejsze naukowe pytania dotyczące obecności człowieka na kontynencie północnoamerykańskim.
Na razie badacze potrafią odpowiedzieć ze stuprocentową pewnością jedynie na ostatnie. Pierwsi ludzie przybyli z Azji przez Beringię. To ląd, który niegdyś znajdował się w miejscu dzisiejszej Cieśniny Beringa. Beringia łączyła Syberię z Alaską, pozwalając przejść pieszo z jednego kontynentu na drugi.
Istnienie Beringii wspierało powstałą jeszcze w latach 70. XX wieku hipotezę, że ludzie pokonali drogę z Azji na Wielkie Równiny wzdłuż Kordylierów. To ogromne pasmo górskie rozpościera się w zachodniej Ameryce na długość aż 8 tys. km, od Alaski po Kanał Panamski.
Czy na Wielkie Równicy dało się dość z Azji pieszo?
Wczesnymi mieszkańcami Ameryki byli przedstawiciele tzw. kultury Clovis. Clovis to miejscowość w stanie Nowy Meksyk, gdzie w 1929 r. odkryto jedne z pierwszych śladów wskazujących na obecność ludzi w tym miejscu jeszcze w plejstocenie.
Tak wyglądała trasa ludzi migrujących z Syberii do Ameryk. Naukowcom pomogła bakteria
Około 60 tys. lat temu małe grupy łowców-zbieraczy opuściły Afrykę pieszo i dotarły do Eurazji. Stamtąd ruszyli na kolonizację Ameryk. Naukowcy ustalili, jak wyglądała ich trasa.Tymi śladami były kamienne narzędzia pochodzące sprzed około 13,4 tys. lat. Na ich podstawie wysnuto hipotezę, że pierwsi ludzie przybyli do Ameryki z Azji drogą wzdłuż Kordylierów. Szlak miał wieść długim korytarzem znajdującym się między lodowcem pokrywającym góry oraz lądolodem Laurentide, zakrywającym całą dzisiejszą Kanadę.
W ostatnich dwóch latach pojawiły się jednak dowody obalające całą tę koncepcję. W 2021 r. w Nowym Meksyku znaleziono 60 prehistorycznych śladów sprzed 21 tys. lat. Rok wcześniej w Meksyku znaleziono kamienne artefakty sprzed 26,5 tys. lat. To wskazywało, że ludzie dotarli do Ameryk znacznie wcześniej niż dotychczas sądzono.
Kiedy otworzył się lodowy korytarz?
Zasadnicze pytanie brzmi: kiedy otworzył się korytarz między lądolodami? Wcześniej przypuszczano, że stało się to ok. 15–14 tys. lat temu. W najnowszym numerze czasopisma naukowego „PNAS” zespół Joriego Clarka, geologa i archeologa, opublikował artykuł szczegółowo zajmujący się tą kwestią.
Ludzie mieszkali w „najstarszym hotelu Ameryki” już 30 tys. lat temu
Pojawienie się ludzi na północnym i południowym kontynencie amerykańskim mogło nastąpić przed szczytowym momentem ostatniej epoki lodowcowej, pokazują najnowsze badania opublikowane w czas...Naukowcy przebadali 64 próbki skał z sześciu miejsc na terenie, gdzie miał znajdować się korytarz. Odległość między najdalej położonymi miejscami sięgała 1200 km. Następnie poddali próbki analizie, mającej wykazać, jak długo skały leżały odkryte na powierzchni Ziemi.
Wnioski płynące z badań okazały się zaskakujące. Kilkanaście tysięcy lat temu korytarz przegradzały lodowe ściany wysokości między 455 a nawet 910 m. Zniknęły dopiero ok. 13,8 tys. lat temu. I wtedy najwcześniej dało się przejść korytarzem na Wielkie Równiny.
Jak pierwsi ludzie dotarli do Ameryki?
Na odpowiedź czeka pytanie: jak w takim razie do Ameryki dotarli jej najwcześniejsi mieszkańcy? Odkrycie Clarka wspiera hipotezę, że stało się to drogą morską. Według tej teorii pierwsi ludzi płynęli wzdłuż wybrzeży Azji, Beringii, a następnie Ameryki Północnej. Którędy dokładnie i jak wyglądała ich droga?
Badania DNA dawnych Polinezyjczyków rzucają światło na zasięg ich podróży
Niezwykle szeroki zasięg podróży jakie odbywali wcześni polinezyjscy podróżnicy morscy został odwzorowany w nowym badaniu genetycznym– Nadal brakuje nam bardzo wielu informacji na ten temat – mówi Clark. – Potrzebne są odkrycia nowych stanowisk archeologicznych, które można by przebadać – podsumowuje.
Źródło: PNAS.