Reklama

W tym artykule:

  1. Święty Marcin w Poznaniu odkrywa dawne tajemnice
  2. Brama Berlińska w dziejach Poznania
  3. Znaczenie odkrycia fragmentu fortyfikacji
Reklama

Prace ziemne w miastach to zawsze dobry moment dla archeologów, by zajrzeć pod powierzchnię współczesnych ulic. Zwłaszcza miejscowości o dłuższej metryce często skrywają interesujące relikty sprzed dziesiątek, a nawet setek lat.

Święty Marcin w Poznaniu odkrywa dawne tajemnice

– Przed Centrum Kultury Zamek odkopano pozostałości rozebranej na początku XX wieku Bramy Berlińskiej, będącej częścią poligonalnej Twierdzy Poznań! – poinformowano we wtorek na profilu facebookowym Samorządu Województwa Wielkopolskiego „Wielkopolska, tej”.

Brama Berlińska funkcjonowała zaledwie 50 lat / fot. CYRYL / domena publiczna

Wprawdzie Brama Berlińska istniała zaledwie trochę ponad 50 lat, jednak w swoim czasie stanowiła kluczowy element poznańskich fortyfikacji. W trakcie prowadzonych w ostatnich latach w Poznaniu licznych prac ziemnych udało się odkryć także inne ciekawe pozostałości po dawnym mieście. Na przykład na Starym Mieście znaleziono średniowieczne konstrukcje.

Brama Berlińska w dziejach Poznania

Brama Berlińska powstała w latach 1843–1849. Jej oficjalne otwarcie nastąpiło w 1850 roku. Była to najważniejsza i główna brama komunikacyjna w XIX-wiecznym Poznaniu.

Brama istniała jednak stosunkowo krótko. Ze względu na dynamiczny rozwój miasta na początku XX wieku podjęto decyzję o jej rozbiórce. Pozostałości, na które natrafiono w czasie prac budowlanych przy skrzyżowaniu ul. Święty Marcin i Kościuszki, stanowią fragment muru przyporowego, który wzmacniał konstrukcję od strony północnej.

Pozostałości po Bramie Berlińskiej na tle Centrum Kultury Zamek, czyli dawnego zamku cesarskiego / fot. Ewa Pawlak

W XIX wieku Poznań znajdował się w rękach pruskich. W owym czasie Prusacy postanowili zamienić miasto w potężną twierdzę poligonalną. Brama Berlińska była jednym z elementów fortyfikacji i jednocześnie najważniejszą bramą wjazdową, jedyną otwartą przez całą dobę. Wykonano ją w stylu neoromańskim z elementami neogotyku.

Twierdza poligonalna była przedsięwzięciem nowatorskim. Miała się składać z czterech części: największego w Europie fortu Winiary, umocnień prawobrzeżnych składających się z dwóch fortów, umocnień lewobrzeżnych w postaci sześciu bastionów oraz umocnień wokół Ostrowa Tumskiego. W obwałowaniach twierdzy umieszczono 13 bram.

W latach 70. XIX wieku takie umocnienia były już przestarzałe i przestały spełniać swoją funkcję obronną. Dlatego na przełomie XIX i XX wieku dużą część elementów twierdzy poligonalnej rozebrano.

Znaczenie odkrycia fragmentu fortyfikacji

Kilka lat temu w czasie przebudowy ulicy robotnicy natknęli się na niewielki fragment Bramy Berlińskiej. Teraz odsłonięto jego sporą część. Znaczenie tego znaleziska komentuje dla National Geographic Polska archeolog Ewa Pawlak, która wspólnie z Pawłem Pawlakiem prowadzą w tym miejscu nadzór archeologiczny.

Średniowieczna kuchnia na Zamku Królewskim w Poznaniu. Unikatowe odkrycie w Wielkopolsce

Na Zamku Królewskim w Poznaniu archeolodzy odkryli średniowieczną kuchnię. Ta jedna z najstarszych kuchni tego typu zachowanych na terenach ziem polskich. Poznański zamek był ulubioną twierd...
Kuchnia na Zamku Królewskim w Poznaniu. Unikatowe odkrycie w Wielkopolsce
Kuchnia na Zamku Królewskim w Poznaniu. Unikatowe odkrycie w Wielkopolsce/Fot. Poznaniak/CC BY-SA 2.5 DEED, A. Różański

– To (odkrycie – przyp. red.) umożliwi precyzyjne odniesienie dawnych pruskich planów do współczesnej mapy miasta i umiejscowienie na nich fortyfikacji. Dla miłośników fortyfikacji to nie lada gratka, ponieważ nie licząc maleńkiego fragmentu Bramy Bydgoskiej na Śródce, jest to pierwsza brama rozpoznana wykopaliskowo – powiedziała Ewa Pawlak.

Odkryty mur oporowy ma 8 metrów długości. Znajdował się po południowo-wschodniej stronie przejazdu, naprzeciwko dawnej intendentury pruskiej. Jak wyjaśnia archeolog, zachowała się dolna partia muru z okładziną kamienną, którą udało się odsłonić do poziomu odsadzki. Odsadzka to poziomy uskok wału w fortyfikacjach, który zabezpieczał go przed osuwaniem się ziemi.

Z zachowanych reliktów widać że północna część muru (od strony wejścia do budynku) została skuta, natomiast południowa kontynuuje się w stronę ulicy.

Warto wspomnieć, że gdy Polska odzyskała niepodległość, w dawnym gmachu intendentury pruskiej, położonym tuż obok Bramy Berlińskiej, działali trzej genialni matematycy: Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski. To oni złamali kod niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma. Intendentura nie przetrwała do naszych czasów, ale w budynku, który powstał w tym miejscu, obecnie znajduje się Centrum Szyfrów Enigma.

Reklama

Źródła: Wielkopolska, tej, Cyryl.

Nasz ekspert

Szymon Zdziebłowski

Dziennikarz naukowy, z wykształcenia archeolog śródziemnomorski. Przez wiele lat był związany z Serwisem Nauka w Polsce PAP. Opublikował m.in. dwa przewodniki turystyczne po Egipcie, a ostatnio – popularnonaukową książkę „Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności” o największej egipskiej piramidzie.
Reklama
Reklama
Reklama