Leszek Biały to ambitny władca i smakosz piwa. Przedwczesna śmierć pokrzyżowała jego plany
Chociaż książę Leszek Biały zapisał się w historii przede wszystkim za sprawą swej tragicznej śmierci na zjeździe w Gąsawie, przez wiele lat prowadził ambitną politykę zmierzającą do zachowania jedności państwa polskiego. Nie był jednak w stanie zażegnać rodzinnych konfliktów, które pogłębiały się po podziale kraju na dzielnice.

Spis treści:
- Leszek Biały – młodość
- Wejście w dorosłość
- Polityka ruska i ruskie małżeństwa
- Rywalizacja o władzę i wpływy
- Nie ma życia bez piwa
- Zbrodnia gąsawska
Panowanie Leszka Białego naznaczone było przede wszystkim walką o władzę z przedstawicielami wielkopolskiej i opolskiej linii Piastów – Mieszkiem III Starym i jego synem Władysławem Laskonogim oraz Mieszkiem I Plątonogim. A także jego zaangażowaniem w konflikt o władzę na Rusi Halicko-Włodzimierskiej. Władca ten nie tylko dążył do odzyskania faktycznej władzy zwierzchniej w Polsce. Podejmował też próby scalenia państwa polskiego, które od 1138 r. było podzielone na dzielnice. Jego ambitna polityka z czasem przysporzyła mu wrogów nie tylko wśród piastowskich książąt, ale i władców sąsiednich ziem. Gdyby nie jego tragiczna śmierć na zjeździe w Gąsawie, być może zdołałby złączyć pod swoją władzą dzielnicę senioralną, Wielkopolskę i Pomorze Gdańskie.
Leszek Biały – młodość
Leszek Biały przyszedł na świat najprawdopodobniej w 1184 lub 1185 r. (według dawniejszej literatury w 1186 lub 1187 r.) jako czwarty syn księcia krakowskiego Kazimierza II Sprawiedliwego i księżniczki znojemskiej Heleny. Miał sześcioro rodzeństwa:
- nieznaną z imienia żonę wielkiego księcia kijowskiego Wsiewołoda Czermnego,
- Kazimierza,
- Bolesława,
- Odona,
- Adelajdę, fundatorkę kościoła św. Jakuba w Sandomierzu,
- młodszego brata Konrada.
Wszyscy starsi bracia Leszka zmarli w młodym wieku, jeszcze przed jego narodzinami. Od początku był on więc przygotowywany do roli następcy swojego ojca na krakowskim tronie. „Tymczasem książę Lestek wzrastał w latach i mądrości, chłopcem jeszcze będąc, zaprawiał się pilnie w łowach. Rychło nabrał w tym sporej wprawy i rwał się do władania bronią. A chociaż nie był jeszcze nawet giermkiem, a cóż dopiero rycerzem, okazywał zawczasu chwalebne znamiona rycerskości” – pisał o nim w swojej kronice Wincenty Kadłubek.
Nikt nie spodziewał się jednak, jak szybko nastąpi przejęcie przez niego władzy w księstwie krakowskim. Ojciec Leszka zmarł bowiem 5 maja 1194 r., kiedy książę nie osiągnął jeszcze wieku sprawnego, czyli w owym czasie dwunastu lat. Władzę regencyjną w jego imieniu objęła wówczas matka Helena, a pomagali jej w rządach wojewoda krakowski Mikołaj Gryfita i biskup krakowski Pełka. Bardzo szybko musieli oni zmierzyć się z przeciwnikiem politycznym w postaci księcia wielkopolskiego Mieszka III Starego. W 1177 r. stracił władzę po buncie możnych i po latach postanowił ją odzyskać, wykorzystując małoletniość bratanka. Chciał zarazem przywrócić zasadę senioratu, czyli dziedziczenia dzielnicy senioralnej ze stolicą w Krakowie przez najstarszego z rodu. „Biada królestwu, którego władca dzieckiem” – miał powiedzieć wedle kroniki Wincentego Kadłubka i szybko przeszedł od słów do czynów.
Wejście w dorosłość
Zaledwie rok po przejęciu przez Leszka i jego matkę władzy wybuchła wojna między przedstawicielami dwóch linii Piastów. Możni krakowscy, sandomierscy i mazowieccy oraz książę włodzimierski Roman (cioteczny brat księcia krakowskiego) poparli małoletniego władcę. Po stronie Mieszka III Starego stanęli książę raciborski Mieszko I Plątonogi i książę opolski Jarosław. Do starcia dwóch obozów doszło 13 września 1195 r. w krwawej bitwie nad Mozgawą. Zginął w niej syn Mieszka, Bolesław, a zrozpaczony po jego śmierci władca Wielkopolski wycofał się z pola bitwy. Chociaż w drugiej fazie walk to książęta śląscy okazali się stroną zwycięską, wobec wycofania się jego stryja władza Leszka pozostała nienaruszona na kolejne trzy lata.
W 1198 r. doszło jednak do pokojowej rezygnacji młodego księcia z dzielnicy senioralnej na mocy umowy Mieszka III Starego z Heleną. Sędziwy książę pasował Leszka na rycerza i uznał go za swojego następcę na tronie krakowskim oraz oddał mu Kujawy. Po roku układ został co prawda zerwany, lecz najpóźniej w 1201 r. doszło do pojednania obydwu władców i odnowienia postanowień z 1198 r.
Kiedy w 1200 r. młodszy brat Leszka Konrad osiągnął wiek sprawny, książęta podzielili między siebie ziemię odziedziczoną po ojcu – Leszek został księciem sandomierskim, a Konrad mazowieckim i kujawskim. Chociaż ziemie Konrada były obszerniejsze, Leszek miał przed sobą perspektywę rządów w ziemi krakowskiej po śmierci Mieszka III Starego. Kiedy jednak władca ten zmarł 13 lub 14 marca 1202 r., Leszka czekało starcie z kolejnym rywalem – synem Mieszka Władysławem III Laskonogim. Po jego stronie stanął wojewoda krakowski Mikołaj Gryfita. Miał za złe Leszkowi, że nie chciał odsunąć od wpływów swojego dotychczasowego współpracownika, wojewody sandomierskiego Goworka. Zdaniem części badaczy rządy Władysława trwały zaledwie kilka miesięcy, chociaż inni uważają, że mógł on utrzymać władzę w Krakowie aż do 1206 r.

Polityka ruska i ruskie małżeństwa
Nie tylko Mikołaj Gryfita okazał się nielojalny wobec Leszka, ale również jego brat cioteczny, książę włodzimierski Roman. Chociaż Leszek w 1199 r. wspomógł go w wyprawie na Halicz, w 1205 r. Roman nieoczekiwanie poparł pretensje Laskonogiego do tronu krakowskiego. Leszek i Konrad pokonali go 19 czerwca 1205 r. w bitwie pod Zawichostem. Po jego śmierci w tymże starciu zaangażowali się w sprawę sukcesji w księstwie włodzimierskim. Początkowo wsparli książąt ruskich, którzy dążyli do pozbycia się Romanowiczów z Włodzimierza i Halicza. Jednak już w 1206 r. na Wołyniu Leszek spotkał się z królem Węgier Andrzejem II i zawarł z nim układ, na mocy którego Halicz miał pozostać w strefie wpływów węgierskich, a Włodzimierz polskich.
Z polityką ruską Leszka Białego wiązało się również jego małżeństwo czy – jak sądzi historyk Dariusz Dąbrowski – małżeństwa. Zdaniem większości badaczy Leszek ożenił się w 1207 r. z córką księcia łuckiego Ingwara Grzymisławą, z którą był związany aż do swojej śmierci. Dąbrowski uważa jednak, że małżeństwo z nieznaną z imienia córką Ingwara zakończyło się oddaleniem jej przez Leszka w 1208 lub 1209 r., a następnie pod koniec 1210 r. ożenił się on z Grzymisławą, córką księcia Jarosława Włodzimierzowicza. Teoria ta spotkała się jednak z pewnym sceptycyzmem ze strony badaczy, a biograf żony księcia Leszka Wojciech Zabłocki całkowicie ją odrzucił. Z małżeństwa Leszka i Grzymisławy pochodziło dwoje dzieci – Salomea, żona króla halickiego Kolomana, i książę krakowski Bolesław Wstydliwy. Na małżeństwo z księżniczką ruską zdecydował się również młodszy brat Leszka Konrad, który w 1207 r. poślubił Agafię, córkę księcia przemyskiego Światosława.
Rywalizacja o władzę i wpływy
Zaangażowanie w sprawy ruskie nie mogło jednak przysłonić Leszkowi polityki wewnętrznej. Zwłaszcza, że z pretensjami do tronu krakowskiego wystąpił książę opolsko-raciborski Mieszko I Plątonogi. Zapewne na prośbę Mieszka 9 czerwca 1210 r. papież Innocenty III wydał bullę nakazującą przestrzegania w Polsce zasady senioratu, zgodnie z którą władzę w dzielnicy krakowskiej powinien przejąć najstarszy z rodu. Leszek zwołał do Borzykowej synod kościelny z udziałem jego brata Konrada oraz księcia opolskiego Kazimierza I i księcia śląskiego Henryka Brodatego. Plątonogi wykorzystał sytuację i zajął dzielnicę krakowską. Jego panowanie jako seniora trwało jednak krótko, zmarł bowiem już 16 maja 1211 r.
Po jego śmierci Leszek odzyskał tron krakowski i wrócił do sprawy Rusi Halicko-Włodzimierskiej, gdzie cały czas trwały walki o władzę. W 1214 r. doszło do umocnienia układu polsko-węgierskiego poprzez traktat spiski. W jego ramach ustalono, że nowym władcą Halicza ma zostać syn Andrzeja II królewicz Koloman, którego zaręczono z trzyletnią córką Leszka Salomeą. Po roku sojusz został jednak zerwany, a w 1216 r. Koloman stracił władzę na rzecz księcia Mścisława II Udałego. Ostatecznie w 1218 lub 1219 r. polski władca dopełnił sojuszu z Andrzejem II, a Salomea została już oficjalnie żoną Kolomana. Następnie w 1219 r. władcy zorganizowali wspólną wyprawę na Halicz, która zakończyła się osadzeniem ich dzieci na halickim tronie. Ich spokój nie trwał jednak długo. W 1221 r. książę Mścisław II Udały ponownie zajął Halicz i uwięził córkę i zięcia polskiego władcy. Koloman odzyskał wolność dopiero po zrzeczeniu się przez Węgry praw do Rusi Halickiej.
Nie ma życia bez piwa
Jedna z ciekawszych anegdot związanych z Leszkiem Białym wiąże się z jego zamiłowaniem do trunków, a w szczególności jednego. W 1218 r. papież Honoriusz III wystosował do europejskich władców apel o wyruszenie na krucjatę do Ziemi Świętej, a jedną z osób, do której się zwrócił, był polski władca. Nie kwapił się on jednak do podróży do Palestyny, zwłaszcza kiedy dowiedział się, że nie ma tam… uwielbianego przez niego piwa. Zachowała się odpowiedź monarchy na papieski apel, w której pisał z rozbrajającą szczerością: „Złożony chorobą płynąć do Ziemi Świętej nie mogę, zwłaszcza że z powodu przypadłości w naturę ciała wymierzonej, ani wina ani prostej wody pić nie mogę, przyzwyczajony tylko piwo, względnie miód pić. [...] W Palestynie piwa nie ma i żyć przeto tam nie można”.
W 1217 r. w Sądowlu Leszek Biały zawarł z księciem wielkopolskim Władysławem III Laskonogim tzw. układ na przeżycie – ten, który przeżyje drugiego, przejmie władzę w jego dzielnicy. Na mocy tego układu, spodziewając się zapewne, że to on zostanie wkrótce władcą Wielkopolski, książę krakowski zaczął rok później posługiwać się w dokumentach tytułem „dux totius Poloniae”, czyli „władca całej Polski”. Aby uczynić zadość prośbom papieża o udział w chrystianizacji pogan i innowierców, monarcha żywo zaangażował się w akcję chrystianizacji Prus. Porozumiał się w tej sprawie nie tylko z Władysławem, ale też z księciem śląskim Henrykiem I Brodatym. A następnie również ze swoim bratem Konradem mazowieckim i księciem pomorskim Świętopełkiem I. Zorganizowane w latach 1222–1223 wyprawy chrystianizacyjne na Prusy zakończyły się jednak niepowodzeniem.
Zbrodnia gąsawska
W listopadzie 1227 r. w Gąsawie doszło do wielkiego zjazdu książąt piastowskich z udziałem Leszka Białego, Henryka I Brodatego i Konrada mazowieckiego. Spotkanie, w czasie którego miała zostać zawiązana koalicja władców przeciw księciu pomorskiemu Świętopełkowi I, aby podporządkować jego dzielnicę księstwu krakowskiemu, stało się miejscem krwawego zamachu. Rankiem 24 listopada 1227 r. grupa pomorskich rycerzy dokonała napadu na Leszka i Henryka, kiedy zażywali kąpieli w łaźni. Henrykowi uratował ponoć życie jego rycerz Peregryn z Wiesenburga, książę krakowski nie miał jednak tyle szczęścia. Uciekł w stronę wsi Marcinkowo, lecz został złapany i zamordowany.
Przekazy kronikarskie nie są zgodne co do tego, kto był inicjatorem napaści. W kronice Alberyka z Trois Fontaines z pierwszej połowy XIII wieku można było odnaleźć informację, że książę „został zabity przez swego krewnego, męża niegodziwego, młodszego Władysława, syna Odona”. Władysław Odonic miał motyw, ponieważ dążył do odzyskania utraconej na rzecz Laskonogiego władzy w Wielkopolsce i nie popierał planów przejęcia przez Leszka jego ziem. Na niego jako sprawcę wskazywały też przekazy pochodzących z połowy XIII stulecia „Kalendarza katedry krakowskiej” i „Rocznika kapituły krakowskiej”.
W późniejszych źródłach, m.in. „Kronice polsko-śląskiej”, „Kronice wielkopolskiej” i „Kronice Dzierzwy”, dominował jednak pogląd, że zamachu dokonał książę pomorski Świętopełk I, który jednak miał ściśle współpracować z Odonicem. W „Kronice wielkopolskiej” można przeczytać: „Świętopełk przybywszy tam [do Gąsawy – przyp. red.], ośmielił się wypowiedzieć wojnę panu swemu, księciu Leszkowi. Gdy książę Leszko uchylił się od tej wojny, uciekając do wsi Marcinkowo, zdrajca Świętopełk podle zamordował go podczas ucieczki. [...] Potem Świętopełk, najpodlejszy zdrajca, przywłaszczył sobie księstwo na Pomorzu. Lecz podają, że śmierć tego najpobożniejszego księcia Leszka nastąpiła za zgodą i radą księcia wielkopolskiego Władysława Odowica [sic!]”. Najprawdopodobniej więc władcy wspólnie pozbyli się księcia krakowskiego, którego uważali za zagrożenie dla swoich planów. Pogrzeb monarchy odbył się najprawdopodobniej 6 grudnia 1227 r. w katedrze na Wawelu, lecz jego grób uległ zniszczeniu w czasie budowy nowego kościoła w XIV wieku.
Źródło: National Geographic Polska
Nasz ekspert
Marek Teler
Dziennikarz, popularyzator historii, bloger. Absolwent Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Autor książek „Kobiety króla Kazimierza III Wielkiego", „Zapomniani artyści II Rzeczypospolitej", „Zagadka Iny Benity". „ AK-torzy kontra kolaboranci" (Nagroda Klio III stopnia w kategorii varsaviana) i „Upadły amant. Historia Igo Syma". Publikował na łamach magazynów „Focus Historia” i „Skarpa Warszawska” oraz na portalu historycznym Histmag.org.
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Pokazywanie elementu 1 z 1