W tym artykule:

  1. Gdzie i kiedy zmarł Mikołaj z Miry?
  2. W XI wieku szczątki biskupa zostały wykradzione z kościoła
  3. Archeologom udało się odnaleźć dokładne miejsce pochówku Mikołaja
  4. Kim był Mikołaj z Miry?
Reklama

Na przełomie III i IV wieku, w starożytnym mieście Mira (obecnie Demre), żył pewien biskup. Według najstarszych przekazów, w epoce hellenistycznej nazywany był Nikolaos, co po polsku oznacza Mikołaj. Bardzo niewiele wiadomo o jego życiu, a większość źródeł pochodzi z ikonografii i badań archeologicznych. Co ciekawe, pierwsze wzmianki w tekstach o tej postaci pochodzą dopiero z VI wieku, czyli 200 lat po jego śmierci.

Gdzie i kiedy zmarł Mikołaj z Miry?

Demre to miasto, które znajduje się w południowo-zachodniej części tureckiej Anatolii. Ówczesna Mira była jednym z ważniejszych miast regionu, zarówno w czasach imperium rzymskiego, jak i bizantyjskiego. W mieście wybudowano świątynię Artemidy, która była wówczas największą i najpiękniejszą budowlą Miry. To właśnie ten budynek nakazał zburzyć Mikołaj, który walczył z pogańskimi wierzeniami. W jego miejsce nakazał postawić swój kościół.

Prawdopodobnie w 343 r. n.e. biskup zmarł, a jego szczątki pochowano w sarkofagu, który umieszczono w krypcie grobowej znajdującej się w świątyni. Kilkaset lat później kościół został zalany, a na jego murach wybudowano nową świątynię pod wezwaniem św. Mikołaja.

W XI wieku szczątki biskupa zostały wykradzione z kościoła

W 1087 roku kości duchownego zostały wykradzione przez włoskich kupców i od tego czasu znajdują się w Bazylice św. Mikołaja Cudotwórcy w Bari. Z kolei kilkanaście lat później, w czasach pierwszej wyprawy krzyżowej, weneccy żeglarze zrabowali resztę kości biskupa. Przewiezione zostały do Wenecji, gdzie wyeksponowano je w postaci relikwii w tamtejszym kościele San Nicolò del Lido.

Kim tak naprawdę był Święty Mikołaj?

Święty Mikołaj jest jedną z najpopularniejszych postaci we współczesnej kulturze. Co roku dzieci na całym świecie wysyłają list do wesołego staruszka, licząc, że ten odpowie na ich pr...
biskup Miry
fot. Getty Images

W 1953 roku analiza szczątek z Bari i Lido wykazała, że należą do tej samej osoby. Jednak dokładne miejsce pochówku Mikołaja z Miry przez setki lat pozostawało nieznane. W drugiej połowie XX wieku, w trakcie wykopalisk archeologicznych, odkryto ślady pierwotnego kościoła, w którym pochowany został Mikołaj.

Jednak dopiero ostatnie badania ujawniły m.in. podłogę, po której miał chodzić sam święty. – To niezwykle ważne odkrycie, pierwsze takie znalezisko z tamtego okresu – mówi Osman Eravşar, przewodniczący Regionalnej Rady Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Anatolii.

Archeologom udało się odnaleźć dokładne miejsce pochówku Mikołaja

Tureccy archeolodzy twierdzą, że kiedy w XI wieku kości duchownego były rabowane, sarkofag został przesunięty. Uczonym udało się odnaleźć mozaikę zdobiącą posadzkę, która przedstawia Jezusa trzymającego lewą ręką Biblię, a prawą wykonującego znak błogosławieństwa. Badacze wskazują, że to właśnie miejsce, w którym pochowano biskupa.

Naukowcy twierdzą, że potwierdzeniem ich tezy może być kształt pierwotnego kościoła. Według archeologów niedokończona górna kopuła została zbudowana na wzór bazyliki Grobu Świętego, która położona jest w domniemanym miejscu męki i ukrzyżowania Jezusa Chrystusa. Archeolodzy twierdzą, że sposób budowy świątyni mógł być celową próbą powiązania św. Mikołaja z Jezusem.

Kim był Mikołaj z Miry?

Mikołaj z Miry jest świętym zarówno w kościele katolickim i prawosławnym. Znany jest ze swej pomocy biednym i potrzebującym. Istnieje kilka legend, które wspominają jego czyny, m.in. to, jak uratował trzy siostry przed prostytucją.

Chcąc ocalić młode dziewczyny przed nierządem, postanowił podrzucać ich ojcu sakiewki ze złotem. Inna historia mówi o tym, że Mikołaj uratował przed egzekucją trzech niewinnych żołnierzy, którzy zostali niesłusznie skazani.

Reklama

Altruizm duchownego z Miry stał się inspiracją do stworzenia baśniowej postaci świętego Mikołaja, który co roku obdarowuje dzieci prezentami. Co ciekawe, ten stereotyp został wypromowany na skalę globalną przez reklamę Coca-Coli z 1930 roku, którą stworzył Amerykanin Fred Mizen.

Nasz ekspert

Jakub Rybski

Dziennikarz, miłośnik kina niezależnego, literatury, ramenu, gier wideo i dobrego rocka. Wcześniej związany z telewizją TVN24 i Canal +. Zawodowo nie boi się podejmować żadnego tematu, prywatnie bardzo zainteresowany polityką. Autor bloga na Instagramie "Mini Podróże".
Reklama
Reklama
Reklama