W tym artykule:

  1. Katedra jest jedną z sześciu, o której wspomina średniowiecza angielska księga
  2. Archeolodzy znaleźli pierwszy dowód na istnienie rzymskiej świątyni
  3. Naukowcy sugerują, że podziemne komory były związane z kultem płodności
Reklama

Od 2021 roku archeolodzy prowadzili badania naukowe, które miały na celu zbadanie historii katedry św. Marcina w Leicester. To kościół anglikański, który znajduje się w centrum miasta.

Znany jest głównie z tego, że znajdują się tam szczątki króla Ryszarda III. W 2015 roku dobyła się ceremonia powtórnego pochówku, a jego kości złożono w obecności członków rodziny królewskiej, dygnitarzy i przywódców religijnych.

Katedra jest jedną z sześciu, o której wspomina średniowiecza angielska księga

Katedra interesowała archeologów również z innego powodu. Budynek został wybudowany w miejscu rzymskich ruin. Nie wiadomo dokładnie, kiedy ją zbudowano, ale naukowcy są przekonani, że to jeden z sześciu kościołów, o których napisano w „Domesday Book”. To napisany po łacinie rodzaj katastru gruntowego (rejestru publicznego z danymi o gruntach i budynkach), który został sporządzony na żądanie Wilhelma Zdobywcy w podbitej przez niego Anglii. Spisywanie księgi ukończono w 1086 r.

Nowe badania wykazały, że dieta Anglosasów była głównie wegetariańska - aż do przybycia wikingów

Naukowcy z Cambridge ustalili, że to wikingowie przywieźli ze sobą zwyczaj… grillowania mięsa. Według badaczy zarówno angielscy chłopi, jak i możnowładcy jedli wcześniej głównie produ...
Anglosaskie przyjęcie
fot. Getty Images

Wilhelm Zdobywca jako król Anglii i książę Normandii zarządził w 1085 roku spis, który umożliwiał mu nałożenie na poddanych podatków. Księga zawierała listę posiadłości ziemskich, które należały do władcy oraz duchownych i świeckich feudałów, a także do wasali. Był to swego rodzaju „spis powszechny” w średniowiecznej Anglii. „Domesday Book” jest cennym źródłem informacji o Anglii z X i XI wieku. Badacze wiedzą dzięki niej, że liczba ludności kraju wynosiła wówczas ok. 1,1 mln osób.

Archeolodzy znaleźli pierwszy dowód na istnienie rzymskiej świątyni

Według jednej z legend, w miejscu katedry znajdowała się znacznie wcześniej rzymska świątynia. Jednak nigdy nie znaleziono żadnych dowodów, które potwierdzałyby tę tezę. Aż do ostatnich wykopalisk.

– Przez wieki istniała tradycja, że na miejscu obecnej katedry stała kiedyś rzymska świątynia. Ta ludowa opowieść stała się szczególnie popularna pod koniec XIX wieku, kiedy podczas przebudowy wieży kościelnej odkryto rzymskie ruiny – mówi Mathew Morris, archeolog, który kierował badaniami.

Podczas ostatnich wykopalisk naukowcy odnaleźli fragment kamiennego ołtarza, który był częścią budowli sprzed czasów katedry. Datowanie radiowęglowe wykazało, że może mieć nawet 1800 lat. A więc pochodziłby z czasów, gdy w Brytanii panowało Cesarstwo Rzymskie.

Naukowcy sugerują, że podziemne komory były związane z kultem płodności

Fragment ołtarza znajdował się w podziemnej komorze, na terenie ogrodów katedry. Odnalezione ślady wskazywały, że pomieszczenie musiało być zdobione, a więc nie mogło być zwykłą piwnicą. – Biorąc pod uwagę połączenie podziemnej struktury z malowanymi ścianami i ołtarzem, który znaleźliśmy, uważamy, że było to pomieszczenie związane z kultem boga lub wielu bogów. Prawdopodobnie mamy tu do czynienia z prywatnym miejscem modlitwy lub rodzinną świątynią, do której dostęp miała mała grupa osób – dodaje Morris.

Archeolodzy odnaleźli pozostałości sali królewskiej pierwszych królów Anglii Wschodniej

Królewska sala pochodzi sprzed 1400 lat i zlokalizowana jest w hrabstwie Suffolk, w dawnej Anglii Wschodniej. Fragment budynku należał niegdyś do pierwszych władców, którzy rządzili krajem.
ruiny sali królewskiej
fot. Rada hrabstwa Suffolk

Naukowcy zwracają uwagę na fakt, że podobne podziemne pomieszczenia, często były związane z bóstwami płodności, takimi jak Mitra, Kybele, Dionizos i egipska bogini Izyda. – Niestety, na odkrytym przez nas ołtarzu nie znaleźliśmy żadnych inskrypcji, które umożliwiłyby nam identyfikację obiektu kultu – przyznaje archeolog.

Reklama

Archeolodzy z Uniwersytetu w Leicester odnaleźli również ponad 1100 pochówków z okresu od XI do XIX wieku. Badacze odkryli także artefakty z okresu anglosaskiego, w tym bardzo rzadkie monety i ruiny innego budynku. Naukowcy twierdzą, że to dowód na dużo większy zasięg terytorialny Anglów i Sasów w Anglii, niż dotychczas sądzono.

Nasz ekspert

Jakub Rybski

Dziennikarz, miłośnik kina niezależnego, literatury, ramenu, gier wideo i dobrego rocka. Wcześniej związany z telewizją TVN24 i Canal +. Zawodowo nie boi się podejmować żadnego tematu, prywatnie bardzo zainteresowany polityką. Autor bloga na Instagramie "Mini Podróże".
Reklama
Reklama
Reklama