Barbara Zapolya i Zygmunt I Stary nie umieli bez siebie żyć. Ich miłość przetrwała w korespondencji
Królowa Barbara Zapolya nie pochodziła z królewskiego, ani nawet książęcego rodu, lecz cieszyła się sympatią Polaków oraz miłością swojego męża Zygmunta I Starego. Parze królewskiej nie było dane długo cieszyć się małżeńskim szczęściem, a miejsce dobrej i pobożnej Węgierki po kilku latach zajęła dumna i wyniosła Bona Sforza.
Spis treści:
- Jak Barbara Zapolya została królową Polski?
- Kim była Barbara Zapolya?
- Pierwsza koronacja od lat
- „Najmilsza małżonka”
- Miłość zapisana w listach
- Przedwczesna śmierć
- Gdzie jest pochowana Barbara Zapolya?
W 1506 r. Zygmunt I Stary objął władzę w Polsce po śmierci swojego starszego brata Aleksandra Jagiellończyka. To wtedy za namową senatorów zaczął rozglądać się za odpowiednią kandydatką na żonę.
Jak Barbara Zapolya została królową Polski?
W listopadzie 1509 r. król Zygmunt wyznaczył poselstwo, które miało ubiegać się o rękę księżniczki meklemburskiej Anny, wdowy po landgrafie Hesji Wilhelmie II Średnim. Misja została jednak odwołana z powodu konfliktu zbrojnego Polski z hospodarem mołdawskim Bogdanem III. Nie doszedł również do skutku lansowany przez Maksymiliana I Habsburga projekt małżeństwa Zygmunta z przedstawicielką rządzącego w Mantui rodu Gonzagów.
Ostatecznie monarcha zdecydował się więc na ślub z Barbarą Zapolyą ze skonfliktowanego z Habsburgami węgierskiego rodu magnackiego. Zachowana korespondencja Zygmunta i Barbary świadczy o ich szczerej trosce o siebie nawzajem. A gdyby nie przedwczesna śmierć królowej, byliby zapewne jednym z najszczęśliwszych polskich małżeństw królewskich.
Kim była Barbara Zapolya?
Barbara Zapolya przyszła na świat najprawdopodobniej 11 lutego 1496 r. jako córka palatyna Węgier Stefana Zapolyi i księżniczki cieszyńskiej Jadwigi z dynastii Piastów. Na temat jej daty urodzenia zachowały się sprzeczne informacje. W roczniku Stanisława Naropińskiego zapisano, że żyła ona 25 lat, więc urodziła się w 1490 r. Według bardziej wiarygodnych źródeł węgierskich umarła w 20. roku życia. To sugeruje jej narodziny w 1495 r. lub w pierwszych miesiącach 1496 r.
Na początku 1495 r. przyszedł jednak na świat jej brat Jerzy, a wydaje się mało prawdopodobne, by byli z Barbarą bliźniętami. Data dzienna urodzin monarchini znana jest z kolei z jej horoskopów wykonanych w 1504 i 1512 r. Oprócz wspomnianego Jerzego, żupana Spisza, Zapolya miała jeszcze starszego o 9 lat brata Jana, króla Węgier w latach 1526–1539, oraz zmarłą w dzieciństwie młodszą siostrę Magdalenę.
Po śmierci ojca w 1499 r. Barbara mieszkała z matką i rodzeństwem na zamku w Trenczynie. Tam też zapewne doszło do jej pierwszego spotkania z przyszłym mężem księciem Zygmuntem Jagiellończykiem, późniejszym królem Polski Zygmuntem I Starym.
W latach 1498–1501 królewicz przebywał na dworze swojego brata króla Węgier Władysława Jagiellończyka w Budzie i często podróżował po innych węgierskich miastach. Nie zwracał jednak wówczas uwagi na kilkuletnią Barbarę, tym bardziej, że jego serce należało do pochodzącej z Moraw Katarzyny Telniczanki. Pierwsze nieśmiałe sugestie tego mariażu pojawiły się w 1505 r., kiedy Zygmunt został mediatorem w sporze między Janem Zapolyą a Władysławem Jagiellończykiem. Dopiero jednak 6 lat później rozpoczęły się poważne rozmowy w tej sprawie.
Pierwsza koronacja od lat
Jesienią 1511 r. do Krakowa przybyli książę cieszyński Kazimierz i archiprezbiter budziński Michał Hanel, reprezentujący króla Węgier Władysława Jagiellończyka. Przyjechali z prośbą o rękę Barbary dla Zygmunta, który był już wówczas królem Polski. 2 grudnia 1511 r. podpisano umowę małżeńską, a w styczniu 1512 r. do Trenczyna przybyli posłowie królewscy. Byli to biskup poznański Jan Lubrański, kasztelan sandomierski Krzysztof Szydłowiecki i kasztelan poznański Łukasz Górka.
Mieli uzgodnić szczegóły zaślubin. Na mocy kontraktu ślubnego Barbara miała dostać posag w wysokości 100 tys. złotych florenów. Ślub i koronację wyznaczono zaś na 21 stycznia 1512 r. Data podwójnej uroczystości została jednak przesunięta, ponieważ konieczne okazało się opracowanie nowego ceremoniału koronacyjnego dla królowych. Od poprzedniej koronacji – królowej Elżbiety Rakuszanki w 1454 r. – minęło bowiem aż 58 lat.
Barbara Zapolya przybyła do Krakowa 6 lutego 1512 r. w towarzystwie swojej matki Jadwigi oraz braci Jana i Jerzego. Ślub odbył się 8 lutego 1512 r. w katedrze na Wawelu. Jeszcze tego samego dnia nowa władczyni otrzymała koronę królowej z rąk arcybiskupa gnieźnieńskiego i prymasa Polski Jana Łaskiego.
Niewykluczone, że jeszcze przed przyjazdem do Polski Barbara nauczyła się polskiego od swojej matki Jadwigi. Świadczy o tym fakt, że biskup przemyski Maciej Drzewicki wygłosił na jej powitanie mowę w swoim ojczystym języku. Dwa dni po ślubie Zygmunt I Stary zapisał żonie 200 tysięcy złotych florenów węgierskich, m.in. na Nowym Mieście Korczynie, Wiślicy, Żarnowcu i Radomiu. Osobnym dokumentem z 19 lutego 1512 r. Zapolya zrzekła się zaś wszelkich praw do sukcesji na Węgrzech na rzecz swoich braci i matki.
„Najmilsza małżonka”
Związek Zygmunta i Barbary, mimo niemal 30-letniej różnicy wieku między małżonkami, okazał się bardzo udany. Przyczynił się do tego przede wszystkim łagodny charakter Zapolyi, o którym jeszcze niemal czterdzieści lat po jej śmierci wspominał Marcin Bielski w „Kronice wszytkiego świata”: „Dla wielkiej jej pobożności, ku królowi małżonkowi wiary i powolności, a ku wszystkim ludziom niewymownej dobroci i ludzkości, i ku ubogim szczodrobliwości, i dla innych wszelakich cnót, musieli ją wszyscy ludzie miłować”. Monarchini bardzo często towarzyszyła mężowi w podróżach, m.in. do Piotrkowa, Poznania i Wilna. Król nazywał ją w listach „Najjaśniejszą Królową Jejmością, małżonką Naszą najmilszą”.
15 marca 1513 r. w Poznaniu Zapolya wydała na świat córkę Jadwigę, która w 1535 r. wyszła za mąż za elektora brandenburskiego Joachima II Hektora. „Pan Bóg dał Nam córkę ze szczęśliwego porodu Jej Królewskiej Mości i Ją w dobrym stanie zdrowia zachować raczył. Dzięki za to Panu Bogu i Świętym Patronom naszym składamy i Waszej Mości o tym ku pociesze oznajmujemy” – pisał monarcha w liście do senatorów. Dodał zarazem, że choć najmilej widziany byłby syn, „wszelki dar z góry dany mile przyjęty być winien”. Wkrótce po narodzinach Jadwigi Barbara Zapolya zostawiła nowo narodzone dziecko w Krakowie pod opieką ciotki Elżbiety Jagiellonki, a sama… wyruszyła z mężem do Wilna.
Miłość zapisana w listach
Do pierwszego rozstania między małżonkami doszło dopiero 22 lipca 1514 r., kiedy to Zygmunt wyruszył do Mińska z powodu toczącej się wojny moskiewskiej. Przez kolejne trzy miesiące Barbara pozostawała w Wilnie pod opieką Macieja Drzewickiego, wówczas już biskupa włocławskiego. 28 sierpnia 1514 r. stęskniony monarcha pisał do żony: „Piszemy Waszej Królewskiej Mości, abyś tymczasem raczyła być dobrej myśli i wypogodziła swoje oblicze, niczego się nie obawiała, mając dobrą otuchę i z każdym dniem lepszych nowin oczekiwała, chowając ku nam zwykłą miłość”.
27 września 1514 r. Zygmunt wrócił do żony, a w międzyczasie dotarła do niej radosna wieść o zwycięskiej dla Polaków bitwie z wojskami moskiewskimi pod Orszą. Do Krakowa małżonkowie przyjechali jednak dopiero 4 lutego 1515 r. i zobaczyli wówczas swoją córkę po raz pierwszy od niemal dwóch lat.
Ze względu na drugą ciążę Barbara nie mogła towarzyszyć mężowi na zjeździe w Wiedniu z królem Węgier Władysławem Jagiellończykiem i cesarzem Maksymilianem Habsburgiem w lipcu 1515 r. Król wyjechał z Krakowa już 5 marca 1515 r., a w czasie podróży nieustannie słał do żony listy, w których dopytywał ją o stan zdrowia. Łącznie zachowało się 20 listów Zygmunta do Barbary i 2 listy królowej do króla, choć niewątpliwie było ich więcej.
Monarchini źle znosiła rozstania z mężem, obawiając się zapewne zdrady z jego strony. Świadczy o tym jej list z 7 marca 1515 r.: „Prócz tego długie podróże często afekta miłości u nieobecnych osłabiać zwykły, lękam się bardzo, aby Wasza Królewska Mość, jak już ciałem i duszą ode mnie nie odbiegła”. Zaledwie cztery dni później Zygmunt uspokajał żonę: „Nie tak słaba jest podstawa wzajemnej naszej miłości, aby ją jaka bądź odległość osłabić mogła”.
Przedwczesna śmierć
W kolejnych listach Zygmunt I Stary podkreślał, że coraz bardziej „przykrzy” mu się nieobecność żony, a także prosił ją, żeby nie spędzała wielu godzin na nabożeństwach i często spacerowała po ogrodzie zamkowym. Zlecił także lekarzowi królowej Leonardowi Pieczychowskiemu, aby zadbał o pomyślny przebieg rozwiązania „pod obietnicą łaski królewskiej”.
1 lipca 1515 r. w Krakowie na świat przyszła druga córka pary Anna, a pięć dni później Zygmunt zapewniał żonę w liście: „Nic milszego nie mamy nad zdrowie Waszej Królewskiej Mości. [...] Usilnie prosimy Waszą Królewską Mość na wzajemną miłość Naszą, aby najmniejszej podejrzliwości nie przypuszczała względem tego, aby nie miała pozostać zawsze Najmilszą dla Nas, pomimo tego, że wydała na świat córeczkę”.
Zygmunt powrócił do Krakowa dopiero w sierpniu 1515 r. i z niepokojem zauważył, że stan zdrowia jego ukochanej żony po porodzie uległ znacznemu pogorszeniu. Trwające w całej Europie intensywne deszcze spowodowały „przykre ziemi wyziewy”, które „zrodziły w Krakowie zaraźliwe choroby”. Jedną z ofiar owych chorób była zapewne polska monarchini. Przez kolejne tygodnie nieustannie nękały ją napady drgawek, wyniszczając stopniowo osłabiony porodem organizm.
W dniu jej śmierci – 2 października 1515 r. – drgawki ustąpiły, przez co lekarze zlekceważyli zbliżające się nieszczęście. Sekretarz królowej Andrzej Krzycki tak opisał jej zgon: „Inaczej skonała, niż bywało podczas zwykłych paroksyzmów, które ją wczoraj jeszcze często napadały, tak iż nie spostrzegliśmy się o Jej skonaniu, aż wyzionęła ducha; co bardzo prędko się stało, gdym ją sam pogrążony w boleści, na ręku trzymał”. Bezpośrednią przyczyną zgonu Barbary był najprawdopodobniej udar, chociaż niektórzy badacze wskazują na zakażenie okołoporodowe, być może na skutek pozostawienia w jej organizmie tkanki łożyskowej.
Gdzie jest pochowana Barbara Zapolya?
Barbara Zapolya została pochowana 18 października 1515 r. w kaplicy Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, a w jej pogrzebie uczestniczyła matka i obydwaj bracia. Dwa lata później z powodu budowy nowej kaplicy grobowej szczątki królowej wyniesiono z kaplicy w nieznane bliżej miejsce, a ich powtórny pogrzeb odbył się 13 czerwca 1533 r. Złożono je wówczas w sarkofagu wraz z ciałem córki Barbary i Zygmunta Anny, która zmarła 8 maja 1520 r. w Krakowie w wieku niespełna pięciu lat.
Sarkofag umieszczono w podziemiach kaplicy Zygmuntowskiej, którą Zygmunt I Stary ufundował ku czci zmarłej małżonki. Po śmierci pierwszej żony król ożenił się z księżniczką mediolańską Boną Sforzą, która miała zupełnie inny charakter niż Zapolya, lecz dzięki temu trwale zapisała się w polskiej historii.
Źródło: National Geographic Polska