Reklama

W tym artykule:

  1. Pozaziemskie odkrycie w Szwajcarii
  2. Grot strzały wykonano z meteorytu żelaznego IAB
  3. Dowód na rozległe sieci handlowe w epoce brązu
Reklama

Chociaż termin „pozaziemska” broń może wydawać się niepokojący i tajemniczy, w rzeczywistości nie ma w tym nic przerażającego. Ludzie od starożytności wykorzystywali pozostałości ciał niebieskich, m.in. meteorytów, do tworzenia broni lub innych przedmiotów. Tak było np. ze słynnym sztyletem Tutanchamona. Ostrze zostało wykute z żelaza odzyskanego z meteorytu żelaznego typu oktaedryt.

Pozaziemskie odkrycie w Szwajcarii

Najnowsze badania zespołu badaczy ze szwajcarskiego Uniwersytetu w Bernie i Muzeum Historii Naturalnej w tymże mieście potwierdziły, że „kosmiczny” sztylet młodego faraona Egiptu nie był odosobnionym przypadkiem. Naukowcy dokonali analizy składu chemicznego grotu strzały, którą odnaleziono w Szwajcarii w XIX wieku. Broń pochodziła z epoki brązu i dotychczas nie było żadnych podejrzeń, że artefakt może być związany z kosmosem.

Naukowcy dowiedli, że strzała powstała z żelaza odzyskanego z meteorytu, który nie spadł na Ziemię w Szwajcarii. Na podstawie badań uczeni stwierdzili, że ciało niebieskie mogło uderzyć w naszą planetę nawet w Estonii. Autorzy opublikowali swoje wnioski na łamach czasopisma naukowego „Journal of Archeological Science”.

Grot strzały wykonano z meteorytu żelaznego IAB

– Zidentyfikowaliśmy pojedynczy obiekt wykonany z żelaza meteorytowego. To grot strzały o masie 2,9 g znaleziony w XIX wieku z czasów późnej epoki brązu (900-800 p.n.e.). Do odkrycia doszło nad jeziorem Mörigen w Szwajcarii. Pochodzenie meteorytowe zostało zdecydowanie udowodnione poprzez połączenie różnych metod badawczych – przyznają w artykule naukowcy.

– Płaski grot strzały ma specyficzną teksturę. Prawdopodobnie są to tak zwane figury Widmanstättena. Widoczne są ślady szlifowania na powierzchni i pozostałości smoły drzewnej. Spośród zaledwie trzech dużych europejskich meteorytów żelaznych typu IAB o odpowiadającym składzie chemicznym, najbardziej prawdopodobnym źródłem jest meteoryt Kaalijarv pochodzący z Estonii – twierdzą uczeni.

Spadające gwiazdy – czym są i jak je obserwować? Ciekawostki o meteorach i meteorytach

Są jedną z największych atrakcji nocnego nieba. Spadające gwiazdy, czyli meteory pojawiają się znienacka i budzą zachwyt. Skąd się biorą i kiedy najlepiej je obserwować?
Spadające gwiazdy – czym są i jak je obserwować? Ciekawostki o meteorach i meteorytach (fot. Getty Images)
Spadające gwiazdy – czym są i jak je obserwować? Ciekawostki o meteorach i meteorytach (fot. Getty Images)

Autorzy podkreślają, że identyfikacja meteorytu była stosunkowo łatwa do ustalenia. Wszystko dlatego, że spośród wszystkich dużych meteorytów typu IAB, o których wiadomo, że spadły w Europie, tylko trzy mają skład pasujący do grotu strzały. Chodzi o Bohumilitz z Czech, Retuerte de Bullaque z Hiszpanii i właśnie wyżej wspomniany Kaalijarv z Estonii.

Dowód na rozległe sieci handlowe w epoce brązu

Meteoryty żelazne są najczęściej zbudowane z metalicznego żelaza i zawierają nikiel, często występują w nich skupienia innych minerałów. Zazwyczaj są to: troilit, schreibersyt i rhabdit. Co ciekawe, istnieje pogląd, który zakłada, że większość żelaznych narzędzi i broni z epoki brązu wykonano właśnie z żelaza odzyskanego z meteorytów. Wiele z nich odkryto na Bliskim Wschodzie, w Egipcie i Azji. Autorzy badania przypominają, że w Europie odnaleziono ich relatywnie niewiele.

Badacze podkreślają, że w odkryciu ważne jest nie tylko pochodzenie samego materiału, ale również aspekt społeczny. Sprowadzenie meteorytu z odległych regionów bałtyckich może świadczyć o rozległych sieciach handlowych w Europie w czasach epoki brązu, a więc wiele tysięcy lat temu.

Kaalijarv miał uderzyć w Ziemię około 1500 r. p.n.e. Jednak miejsce uderzenia jest oddalone o ok. 1600 km od Mörigen w Szwajcarii. Właśnie dlatego naukowcy uważają, że ich pozaziemskie odkrycie może rzucić nowe światło na relacje handlowe pomiędzy różnymi ludami w Europie w okresie epoki brązu. Badacze sugerują, że być może meteoryty były wysyłane tymi samymi szlakami handlowymi, co bursztyn bałtycki.

Reklama

Źródło: Journal of Archeological Science

Nasz ekspert

Jakub Rybski

Dziennikarz, miłośnik kina niezależnego, literatury, ramenu, gier wideo i dobrego rocka. Wcześniej związany z telewizją TVN24 i Canal +. Zawodowo nie boi się podejmować żadnego tematu, prywatnie bardzo zainteresowany polityką. Autor bloga na Instagramie "Mini Podróże".
Reklama
Reklama
Reklama