Reklama

W tym artykule:

  1. Kultura Missisipi i jej ośrodek – Cahokia
  2. Okres świetności Cahokii
  3. Jak była rządzona Cahokia?
  4. Architektura Cahokii
  5. Jak wyglądał Kopiec Mnichów?
  6. Pozostałe ważne konstrukcje
  7. Upadek miasta
  8. Odkrycie Cahokii
  9. Badania archeologiczne w Cahokii
Reklama

Jedną z ciekawszych cywilizacji prekolumbijskiej Ameryki byli tzw. budowniczowie wielkich kopców. Na przestrzeni wielu wieków rozwinęli oni różne tradycje budowania wielkich konstrukcji ziemnych, kopców, platform czy piramid.

Cahokia była największym i najwspanialszym centrum tej cywilizacji. Nazywana jest miastem 100 kopców (a jest ich nawet więcej). Była pierwszym wielkim ośrodkiem proto-miejskim na północ od Meksyku. Oraz największą cywilizacją między pustyniami Meksyku a Arktyką.

Kultura Missisipi i jej ośrodek – Cahokia

Cahokia znajduje się w stanie Illinois, w pobliżu miasta Saint Louis (granica stanu Missouri). Położona jest nad rzeką o nazwie Cahokia Creek. Początki tego miejsca związane są z rozwojem kultury Missisipi, która od VIII w. rozprzestrzeniła się na terytoria dorzecza tej rzeki. To zbiór społeczności rolniczych, które rozprzestrzeniły się po środkowym zachodzie i południowym wschodzie USA, poczynając od 1000 r. n.e. i osiągając szczyt rozwoju na progu XIII w.

Cahokia / ryc. Brown Bear/Windmil Books/Universal Images Group via Getty Images

Istnienie Cahokii można datować już na rok 900. Jednakże dopiero w późniejszym okresie wioska przeobraziła się w wielkie centrum osadnicze. Mówi się, że kultura Missisipi była matką dla cywilizacji leśnego świata Ameryki Północnej. Czyli pełniła podobną rolę, jak Olmekowie dla cywilizacji Mezoameryki czy kultura Chavin dla cywilizacji andyjskiej.

Okres świetności Cahokii

Nagły rozwój lokalnej kultury przypadł na okres 1050 r. Z otaczających terenów napłynęły rzesze ludzi. Wznieśli oni domy i infrastrukturę metropolii, w tym szereg kopców z budynkami na szczycie oraz plac o powierzchni równej 37 boiskom piłkarskim. Pełnił on rozmaite funkcje: stadionu sportowego, miejsca biesiadnych zgromadzeń pod chmurką, sceny dla religijnych ceremonii.

Wtedy pojawiły się pierwsze większe innowacje w Cahokii. Charakterystyczne dla tego regionu stają się trójkątne groty strzał, naczynia muszlowe, ziemne piramidy czy obecność ikonografii mitologicznych. Kultura ta produkowała również czerwone figurki kamienne.

Apogeum rozwoju Cahokia przeżywała ok. 1200 r., kiedy zamieszkiwać ją mogło 30–45 tys. ludzi. Przewyższało to ludność ówczesnego Londynu i wielu innych europejskich miast. Mieszkańcy byli prawdopodobnie różnego pochodzenia, ponieważ znajdywano materiał archeologiczny zróżnicowany kulturowo.

Szybki rozwój Cahokii nastąpił paręset lat po tym, jak ważnym składnikiem diety miejscowej ludności stała się kukurydza. Cahokia zjednoczyła plemiona równi zalewowej Missisipi i że przyćmiła inne społeczności kultury Missisipi wielkością populacji i terytorium.

Jak była rządzona Cahokia?

Silna pozycja warstwy rządzącej, nagłe pojawienie się piramid ziemnych i obecność motywu sił nadprzyrodzonych skłaniają do przypuszczenia, że doszło wówczas do nawiązania kontaktów z cywilizacjami z południa, takimi jak państwa Majów czy Tolteków. Dzięki tym kontaktom zaczęły powstawać budowle podobne w formie do tych z Mezoameryki. Władza świecka była zapewne mocno związana z władzą religijną w postaci. Powtarza się często symbol człowieka-ptaka.

Tim Pauketat z Uniwersytetu Illinois wraz z Tomem Emersonem dowodzą, że gwałtowny rozrost Cahokii był wynikiem wizjonerskiego myślenia. Przywódca, prorok lub elita nakreślili wizję nowego modelu życia, która przyciągnęła ludzi z bliska i z daleka, skutkując gwałtownym rozwojem kultury.

Z kolei Gayle Fritz z Uniwersytetu Waszyngtona w St. Louis sądzi, że choć Cahokia była miastem, to nieprzystającym do naszych wyobrażeń. Pełnym rolników, którzy uprawiali własne pola w jego pobliżu. W przeciwnym razie przetrwałoby więcej śladów po spichlerzach.

Architektura Cahokii

Miasto było rzeczywiście imponujące. Zauważalnym schematem jest obecność placów z otaczającymi je kopcami. Miały one wiele różnych form geometrycznych. Najczęściej dzielimy je na:

  • platformy – miały płaski wierzchołek. Na jego szczycie budowano drewniane domy lub świątynie;
  • kopce stożkowate – zbudowane na planie koła, służyły najczęściej jako grobowce elit;
  • kopce daszkowate – zbudowane na planie prostokąta. Miały one ciekawą formę dwuspadowego dachu. Służyły do ceremonialnych obserwacji astronomicznych i gromadziły pochówki.

Sercem miasta był plac centralny, otoczony 17 kopcami. Znajdowały się na nich domy arystokratów. Największym z nich był monumentalny Kopiec Mnichów (Monks Mound) o wysokości 30 m i o podstawie większej nawet od Piramidy Cheopsa w Gizie. Wszystkie kopce były pierwotnie pokryte kolorowymi glinkami.

Jak wyglądał Kopiec Mnichów?

Oto, co wiemy o tej budowli:

  • posiadała cztery poziomy tarasowe;
  • wszystkie były otoczone palisadami;
  • na każdym z tarasów istniały budynki drewniane;
  • na sam szczyt prowadziła wielka rampa (obecnie są tam schody liczące 156 stopni);
  • na najwyższym tarasie usytuowany był wysoki pal drewniany;
  • za tym słupem wznosił się największy z budynków – główna świątynia;
  • kopiec został nazwany na pamiątkę francuskich zakonników, którzy niegdyś mieszkali w jego cieniu.

Z kopca można ogarnąć wzrokiem włości Cahokii: rozległą równię zalewową Missisipi znaną jako American Bottom. Po usypaniu konstrukcji, która stała się najwyższym wzniesieniem w obrębie nadrzecznej równiny o powierzchni 450 km2, wódz czy też najwyższy kapłan z lotu ptaka oglądał ziemię, którą władał.

Te portrety zostaną z tobą na długo. Galeria zdjęć rdzennych mieszkańców Północnej Ameryki

To zdjęcia robią wrażenie przede wszystkim dlatego, że są autentyczne. Nie ma tu udawania, przebieranek czy próby rekonstrukcji czegoś na podstawie źródeł. Rdzenni mieszkańcy Ameryki Pó...
Galeria zdjęć Indian Ameryki Północnej
fot. Edward S. Curtis

Plac centralny otoczony był palisadami drewniano-ziemnymi. Wysokie były one na 4–5 m i tworzyły półokrągłe lub kwadratowe bastiony. Znajdowały się tam również bramy. Palisada oddzielała elitarną dzielnicę od reszty miasta.

Kilkaset metrów od Kopca Mnichów znajdowały się tajemnicze kręgi, nakreślone przez stojące tam kilkumetrowe drewniane pale. Służyły one do prowadzenia obserwacji astronomicznych, co potwierdzają dzisiaj rekonstrukcje.

Pozostałe ważne konstrukcje

Kopiec 72 był dużym kopcem stożkowym, w którym znaleziono ok. 300 pochówków. Najbogatszy z nich należy do pewnego dostojnika. Pochowano go na posadce zbudowanej z muszelek na kształt orła. Znaleziono tam również szczątki 53 uduszonych w rytuale kobiet i 4 mężczyzn z odciętymi głowami i stopami. To wyraźne dowody składania rytualnych ofiar z ludzi.

Odkrycie to podważyło powszechny wcześniej pogląd, że amerykańscy Indianie żyli w egalitarnych społecznościach nieznających utrzymywanej za pomocą brutalnych środków hierarchii, która definiuje wiele innych cywilizacji. Czy zatem Cahokia była imperium, tak jak cywilizacje Mezoameryki nieco dalej na południe?

Innymi wartymi odnotowania budynkami były:

  • zachowany do dziś Kopiec Lisa, który jest piramidalną platformą na planie prostokąta,
  • kopce daszkowate wyznaczające strony świata,
  • okrągłe sauny pokryte skórą lub korą,
  • budynki mieszkalne z drewna na planie prostokąta.

Upadek miasta

Od połowy XIII w. Cahokia traciła systematycznie na znaczeniu. W sąsiedztwie zaczęły rozwijać konkurencyjne ośrodki z podobnymi ziemnymi piramidami. Nie dorównały jednak nigdy Cahokii.

Zanim Kolumb wylądował na wybrzeżu Nowego Świata, Cahokia zmieniła się w miasto widmo. Wielki szmat terenu w dolinach rzek Missisipi i Ohio, w tym American Bottom, zupełnie się wyludnił. Upadek Cahokii wydaje się być jeszcze większą tajemnicą niż jej powstanie.

Jednakże kilka wskazówek istnieje. Miasto rozkwitło w wyjątkowo sprzyjającym okresie klimatycznym. Zaczęło podupadać mniej więcej w czasie, kiedy klimat stał się chłodniejszy, suchszy i mniej przewidywalny. Dla rolniczej społeczności, której życie zależy od dorocznych plonów, zmieniające się warunki mogły w najlepszym wypadku być stresujące. W najgorszym – katastrofalne.

Fakt, że w latach 1175–1275 mieszkańcy Cahokii konstruowali – i kilkakrotnie odbudowywali – palisadę okalającą główną część miasta, wskazuje, że konflikt lub zagrożenie konfliktem stało się nieodłącznym elementem życia w regionie. Powodem mogły być np. kurczące się zasoby. Pamiętajmy też, że na gęsto zaludnionych obszarach z czasem nieuchronnie pojawiają się problemy środowiskowe – wylesienie, erozja, zanieczyszczenie, choroby – którym trudno przeciwdziałać. To, że Cahokia istniała zaledwie około 300 lat i że szczyt jej potęgi obejmował najwyżej połowę tego okresu, nie powinno dziwić.

Kultura Missisipi trwała aż do początku XV w. Dzisiaj z wielkiego miasta przetrwało trochę imponujących zabytków z Kopcem Mnichów na czele. Od r. 1982 r. cały park archeologiczny wpisany jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Odkrycie Cahokii

Myśl, że amerykańscy Indianie mogli wznieść coś na kształt miasta, była europejskim osadnikom całkowicie obca. Kiedy natknęli się na kopce Cahokii, z reguły zakładali, że muszą być dziełem obcej cywilizacji: Fenicjan, wikingów, a może zaginionego plemienia Izraela.

Pierwszym człowiekiem, który sporządził szczegółowy opis kopców Cahokii, był Henry Brackenridge, prawnik i historyk amator. Natknął się on na ruiny z wielkim kopcem w centrum, kiedy w 1811 r. eksplorował okoliczne prerie. „Ogarnęło mnie uczucie zdumienia, niewiele odbiegające od zachwytu, którego doświadczamy na widok egipskich piramid” – zapisał. Ależ nieprawdopodobna hałda ziemi! Jej usypanie musiało trwać wiele lat i wymagać wysiłku tysięcy ludzi.

Wyrywanie serc, kanibalizm i wielkie imperium. Dlaczego cywilizacja Azteków przegrała z konkwistadorami?

Cywilizacja Azteków zdołała stworzyć ogromne imperium, którego kres nastał dopiero wraz z przybyciem konkwistadorów. W historii zapisali się jako najkrwawszy ze wszystkich ludów prekolumbi...
Wyrywanie serc, kanibalizm i wielkie imperium. Dlaczego cywilizacja Azteków przegrała z konkwistadorami? (fot. Michael Tullberg/Getty Images)
Wyrywanie serc, kanibalizm i wielkie imperium. Dlaczego cywilizacja Azteków przegrała z konkwistadorami? (fot. Michael Tullberg/Getty Images)

Jednakże artykuły w gazetach na temat odkrycia Brackenridge’a zostały zignorowane. W tamtych czasach Stany Zjednoczone starały się Indian usunąć z drogi, a nie zachwycać się ich historią. Podpisana w 1830 r. przez Andrew Jacksona ustawa nakazująca deportację Indian wschodu na tereny położone na zachód od rzeki Missisipi znajdowała moralne uzasadnienie w przekonaniu, że to dzicy koczownicy, którzy nie potrafią uczynić z ziemi właściwego użytku.

Badania archeologiczne w Cahokii

Dowody istnienia starożytnego indiańskiego miasta o obszarze zbliżonym do ówczesnego Waszyngtonu popsułyby osadnikom szyki. Z czasem obydwa wyżej wymienione stanowiska archeologiczne, należące do największych z czasów kultury Missisipi, zniszczono i zabetonowano. Kopiec Mnichów mimo że w 1925 r. stał się miniaturowym parkiem stanowym, wciąż służył za górkę do zjazdu na sankach.

Dopiero w latach 60. XX w. sprawy przybrały inny obrót. Zmieniający oblicze kraju programu budowy międzystanowych szos prezydenta Dwighta Eisenhowera zakładał badania stanowisk archeologicznych na trasie inwestycji. A że prehistoryczne miasto miały przeciąć dwie drogi, archeolodzy rozpoczęli wykopaliska. Wówczas dopiero okazało się, jakim fenomenem była Cahokia.

Źródła:

  • archiwum NG
  • Radosław Palonka, 2003, Budowniczowie Kopców Świątynnych, Menhir, nr 1.
  • Melvin Leo Fowler, 1997, The Cahokia Atlas: A Historical Atlas of Cahokia Archaeology, University of Illinois Press.
  • Timothy R. Pauketat, 2004, Ancient Cahokia and the Mississippians, Cambridge University Press.
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama