W tym artykule:

  1. Jak powstał Zakon Krzyżacki
  2. Jak Krzyżacy w Ziemi Świętej stali się rycerzami
  3. Rozwój zakonu w Akce
  4. Jerozolima i jej dziedzictwo
Reklama

Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie narodził się w Ziemi Świętej, po zdobyciu miasta Jerozolima przez krzyżowców podczas I krucjaty. Działo się to w 1099 roku.

Jak powstał Zakon Krzyżacki

Wśród zdobywców Jerozolimy znajdowali się rycerze z wielu krain mówiący rozmaitymi europejskimi językami. Podobnie było z chrześcijańskimi pielgrzymami. Dlatego prawdopodobnie już od 1118 lub 1128 roku działał w południowej części Jerozolimy niemiecki szpital pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny. W 1143 roku papież zadekretował jego „specjalizację”. Nakazał, by w instytucji tej Niemcy zajmowali się pielgrzymami niemieckojęzycznymi.

Szpital znajdował się w dobrym miejscu. Przy drodze do siedziby templariuszy na Wzgórzu Świątynnym. Nie był jednak instytucją samodzielną, podlegał zakonowi joannitów. Kiedy w 1187 roku wojska sułtana Saladyna obróciły w perzynę krzyżowców i muzułmanie odbili Jerozolimę, hospicjum owo przestało istnieć. Idea jednak nie upadła i wróciła wraz z III krucjatą (1189–1192).

Jak Krzyżacy w Ziemi Świętej stali się rycerzami

Do Ziemi Świętej przybyło podczas III krucjaty rycerstwo dowodzone przez cesarza Fryderyka I Barbarossę oraz władców Anglii i Francji. Pełno było też niemieckich książąt i arystokratów. Podczas oblężenia Akki pojawił się więc pomysł, by powstał niemiecki zakon do opieki nad rannymi. Tak jak funkcjonowali już templariusze (wśród których przeważali Francuzi) i joannici (gdzie dominowali rycerze z półwyspów Iberyjskiego i Apenińskiego).

„Zarówno oblegający, jak i oblężeni cierpieli z powodu głodu i upału. Warunki higieniczne panujące na zewnątrz miasta musiały być katastrofalne, co wywoływało liczne choroby. Trzeba dodać do tego rany będące wynikiem wciąż wybuchających nowych walk. Wojsko potrzebowało kogoś, kto przejąłby opiekę nad chorymi i rannymi” – pisał o tych wydarzeniach mediewista Klaus Militzer w książce „Historia zakonu krzyżackiego”.

Kogoś innego niż joannici czy templariusze. Te zakony były coraz bardziej zaaferowane własnymi interesami. „Zimą 1189 roku lub na początku 1190 roku przypłynęli tu kogami mieszkańcy Lubeki oraz Bremy i ofiarowali żagiel, który rozpięli nad chorymi i rannymi, aby zapewnić im choć trochę cienia” – taki początek przyjęty w tradycji Zakonu Krzyżackiego odnotowuje Militzer. Pierwszym opiekunem Krzyżaków był Fryderyk, książę szwabski.

Po kilku latach zakon zmilitaryzowano, ostatecznie zbliżając go do templariuszy i joannitów. W Ziemi Świętej potrzebowano nie tylko wody święconej, ale i mieczy, a perspektywa łupów i sławy przyciągała wielu awanturników. Zwłaszcza, że rycerze III krucjaty odnieśli pewne sukcesy, lecz Jerozolimy nie odbili. Otrzymali tylko od muzułmanów gwarancje dostępu do miejsc świętych dla chrześcijańskich pielgrzymów.

W mieście Akka w Izraelu wciąż pozostały ślady po czasach obecności Zakonu Krzyżackiego. Fot. Irisphoto1/Shuterstock

Rozwój zakonu w Akce

„Zakon był zatem dzieckiem trzeciej krucjaty i swą tożsamość kształtował na bazie idei oraz wpływów, jakimi nasiąknął podczas tego »dzieciństwa«. Najbardziej dominującą i trwałą z owych idei była determinacja, by odzyskać Jerozolimę. Ten nadrzędny imperatyw stał się główną cechą polityki zakonu i ma to swoje odzwierciedlenie w źródle De Primordiis Ordinis Theutonici Narratio, które przedstawia szczegóły dotyczące założenia pierwszego szpitala. Ta krótka kronika została napisana około 1244 roku przez brata zakonnego. Dokument informuje nas, że: Otrzymali nazwę Szpitala Świętej Marii Domu Niemieckiego w Jerozolimie z nadzieją i wiarą, że z chwilą przywrócenia tej ziemi chrześcijanom główny dom tegoż zakonu można będzie założyć w Jerozolimie” – pisze prof. Nicholas Morton w książce „Krzyżacy w Ziemi Świętej, 1190–1291”.

W tym czasie Zakon Krzyżacki miał swoje posiadłości w zdobytej Akce i wokół miasta. Zaraz po powołaniu Krzyżacy strzegli m.in. wieży św. Mikołaja i pobliskich murów. W Akce przybywali notable zakonni. Skarbiec trzymano w twierdzy Montfort (Starkenberg) odległej o niecałe 30 km. Ruiny tego zamku można oglądać do dzisiaj. Więcej pamiątek po krzyżowcach zostało w Akce.

Jerozolima i jej dziedzictwo

W 1229 roku cesarz Fryderyk II Hohenstauff odzyskał Jerozolimę dla chrześcijan – i to nie poprzez walkę, a drogą negocjacji. Krzyżacy pod wodzą wielkiego mistrza Hermanna von Salzy byli wiernymi zausznikami władcy. Cesarz nie tylko wspierał ich w ambitnych planach nad Wisłą, na wschodzie Europy. Rycerze zakonni otrzymali też od Fryderyka II w odzyskanej Jerozolimie m.in. dawny szpital imienia Maryi Panny, objęli też kościół św. Tomasza. Świątynia nie przetrwała do dzisiaj. Funkcjonuje tu inna świątynia pod wezwaniem tego świętego. Współcześni archeolodzy odkryli za to pozostałości dawnego szpitala, zachowały się ruiny wspomnianego kościoła ku czci Maryi.

Krzyżacy w obozie koncentracyjnym. Nieoczywista historia słynnego zakonu

Naziści zlikwidowali zakon krzyżacki. Następnie skonfiskowali jego mienie. Kapłanów poddali prześladowaniom. A jednocześnie hitlerowcy nawiązywali do historii Zakonu, a w Malborku szkolili ...
Krzyżacy
Fot. S. Zdziebłowski

O pozycji Krzyżaków za panowania Fryderyka II niech świadczy też fakt, że w zachodniej Jerozolimie otrzymali pałac (Curia Regis) nieopodal wieży Dawida oraz zajęli strategiczną cytadelę. Zniszczona została podczas muzułmańskiego ataku w 1239 roku. Całe miasto padło w 1244 roku.

„Podczas pobytu Krzyżaków w mieście w latach 1229–1244 wzmocnił się ich związek z miastem i jego biblijnym dziedzictwem. Krzyżacy powiązali się z dynastią króla Dawida oraz innymi postaciami biblijnymi, które były aktywne na terenie Izraela. Rozpatrywali swoją walkę w kategoriach zwycięskiej bitwy Dawida z Goliatem. Militarne zmagania Krzyżaków i ich duchowa misja w Jerozolimie pozostawiły w średniowiecznych źródłach zakonnych różnorodne odniesienia i przekazy dotyczące miasta. O Jerozolimie Krzyżacy myśleli i mówili jeszcze przez długi czas po jej upadku w 1244 roku, a nawet po likwidacji Królestwa Jerozolimskiego w 1291 roku” – czytamy w artykule „Jerozolima w tradycjach zakonu krzyżackiego – symbolizm i oryginalność” autorstwa izraelskiego archeologa Shlomo Lotana.

Rzadko kto zwiedza jednak Jerozolimę myśląc, że jej uliczkami chadzali ci sami rycerze zakonni, którzy na trwałe wpisali się w historię Polski.

Źródła:

Reklama
  • Shlomo Lotan, „Jerusalem in the Traditions of the Teutonic Military Order – symbolism and uniqueness”, w: Zapiski historyczne, TNT Toruń 4/2010,
  • Klaus Militzer, „Historia zakonu krzyżackiego”, Wydawnictwo WAM, Kraków 2007,
  • Nicholas Morton, „Krzyżacy w Ziemi Świętej, 1190–1291”, Wydawnictwo Astra, Kraków 2018

Nasz ekspert

Adam Węgłowski

Adam Węgłowski – dziennikarz i pisarz. Były redaktor naczelny magazynu „Focus Historia”, autor artykułów m.in. do „Przekroju”, „Ciekawostek historycznych”. Wydał serię kryminałów retro o detektywie Kamilu Kordzie, a także książki popularyzujące historię, w tym „Bardzo polską historię wszystkiego” oraz „Wieki bezwstydu”. Napisał też powieść „Czas mocy” oraz audioserial grozy „Pastor” – rozgrywający się na przełomie wieków XVII i XVIII w Prusach. W swoich rodzinnych stronach, na Mazurach, autor umiejscowił także powieści „Pruski lód ” oraz „Upierz”.
Reklama
Reklama
Reklama