Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Czy przesilenie zimowe świętowano w starożytnym Egipcie?
  2. Odkrycie najstarszego grobowca związanego z pozycją Słońca w grudniu
  3. Czy przesilenie zimowe było ważne dla starożytnych Egipcjan?

Dwukrotnie w roku zdarza się, że jeden z biegunów Ziemi jest najbardziej odchylony od Słońca. Raz dotyczy to bieguna północnego, raz południowego. Dla każdej z półkul dzień jest wówczas najkrótszy, noc zaś – najdłuższa. To właśnie jest przesilenie zimowe. Na półkuli północnej przypada ono na 21 lub 22 grudnia. Z kolei przesilenie letnie przypada na drugą połowę czerwca.

Dzień przesilenia zimowego od dawna była bardzo ważny dla ludzi z różnych kultur. Wcześnie w historii cywilizacji zauważono, że od niego licząc, dni stają się coraz dłuższe, Słońce zaś osiąga coraz wyższy punkt na niebie. Dlatego właśnie przesilenie zimowe był w wielu cywilizacjach okazją do świętowania. W starożytnym Rzymie w tym okresie odbywały się Saturnalia, w Persji – Noc Jalda. Swoje święta mieli Germanie oraz Słowianie (w przypadku tych ostatnich były to tzw. Szczodre Gody). Po pojawieniu się chrześcijaństwa zaś to właśnie w okolicach przesilenia zimowego obchodzi się Boże Narodzenie.

Czy przesilenie zimowe świętowano w starożytnym Egipcie?

Nie ma powodów przypuszczać, że tak ważny dzień nie był również celebrowany przed wiekami nad Nilem. O corocznym festiwalu poświęconym bogowi Horusowi w jednym ze swoich dzieł wspomina Makrobiusz, rzymski filozof i pisarz żyjący w IV w. n.e. Makrobiusz dodaje, że święto przypadało na okres przesilenia zimowego. Podobną informację przytacza Epifaniusz z Salaminy, żyjący w podobnym okresie chrześcijański biskup. On z kolei wspomina poświęcone Horusowi święto w swoim najważniejszym dziele zatytułowanym „Panarion”.

Horus, jedno z najważniejszych bóstw egipskich, przedstawiany był jako sokół albo człowiek z głową sokoła. W mitologii był synem Ozyrysa i Izydy, bogiem nieba, łączonym z Księżycem i Słońcem. Horus w mitach egipskich walczy z Setem, bogiem pustyni i zabójcą swojego ojca. Narodziny Horusa oznaczają odrodzenie, co może wiązać to bóstwo z symbolizującym zwycięstwo nad ciemnością najkrótszym dniem w roku. Przekazy o grudniowym święcie Horusa nie pochodzą jednak ze źródeł egipskich.

Odkrycie najstarszego grobowca związanego z pozycją Słońca w grudniu

Nie ma wątpliwości, że starożytni Egipcjanie uważali przesilenie zimowe za bardzo ważny moment. Dowodzi tego m.in. ich architektura. Dwa lata temu naukowcy ogłosili ważne odkrycie. Dotyczyło grobowca mającego 3800 lat, jaki odkopano w okolicach współczesnego miasta Asuan. Grobowiec ten, jak się okazało, został precyzyjnie ustawiony – tak, by w dzień przesilenia zimowego promienie słoneczne docierały aż do jego kaplicy i padały na posąg poświęcony złożonemu tam zmarłemu.

Grobowiec został odkryty w nekropolii Qubbet el-Hawa. Pochodzi z czasów XII dynastii, z okresu tzw. Średniego Państwa. Pochowano w nim dwóch namiestników pobliskiego miasta Elephantine. Imię pierwszego – który wzniósł grobowiec – się nie zachowało, drugim zaś był Heqaib III. Niestety, grobowiec został splądrowany jeszcze w starożytności, nie znaleziono więc w nim żadnej mumii.

Grobowiec miał kaplicę, ona zaś niszę, w której miał stanąć posąg budowniczego grobowca. Cała konstrukcja nie został ukończona, podobnie jak posąg – archeolodzy znaleźli go poza grobowcem. Nie wiadomo, dlaczego budowa została porzucona. Jednak gdyby ją sfinalizowano, Słońce 21 grudnia oświetlałoby właśnie posąg nieznanego namiestnika Elephantine.

Czy przesilenie zimowe było ważne dla starożytnych Egipcjan?

Grobowiec z Qubbet el-Hawa wskazuje, że tak. – Po przesileniu zimowym dni zaczynają być dłuższe, co interpretowano jako odrodzenie. Koncepcja ta została przeniesiona do świata fizycznego, a konkretnie do posągu, który reprezentował zmarłego namiestnika – powiedział portalowi „Live Science” Alejandro Jiménez-Serrano. Jiménez-Serrano jest egiptologiem z hiszpańskiego University of Jaén i jednym z autorów artykułu o grobowcu opublikowanego w czasopiśmie „Mediterranean Archaeology and Archaeometry”.

„Badanie to pokazuje, że Egipcjanie potrafili obliczyć położenie Słońca i orientację jego promieni, projektując swoje monumenty. Grobowiec w Qubbet el-Hawa jest najstarszym znalezionym tego przykładem, ale z pewnością niejedynym” – napisali naukowcy w swojej pracy.

Reklama

Źródła: phys.org, Live Science, Mediterranean Archaeology and Archaeometry

Reklama
Reklama
Reklama