Gorączka złota z starożytnym Egipcie. W kopalni dokonano dramatycznego odkrycia
Dwa zestawy metalowych kajdan krępujących nogi odkryli archeolodzy na Pustyni Wschodniej w Egipcie. Do znaleziska doszło na terenie kopalni złota eksploatowanej 2200 lat temu.

Spis treści:
- Gorączka złota nie ma końca
- Jak wyglądała praca w kopalni?
- Groza w Ghozza – złe warunki pracy w kopalni
Złoto fascynowało i było cenione przez ludzi od wielu tysięcy lat. Również dzisiaj osiąga rekordowe ceny. Także w starożytności biżuteria i inne przedmioty wykonywane z tego surowca uznawano za szczególnie cenne. Grobowce faraonów egipskich były skąpane w złocie, a najlepszym tego przykładem jest miejsce ostatecznego spoczynku Tutanchamona. Mimo że był niezbyt ważnym władcą, to złota było tam sporo. Na przykład wewnętrzna trumna była wykonana z litego złota i ważyła ponad 110 kg!
Gorączka złota nie ma końca
Fascynacja złotym kruszcem trwała też w późniejszych okresach trwania cywilizacji egipskiej. Dowodem na to jest odkrycie Francuskiej Misji Archeologicznej na Pustyni Wschodniej, które opublikowano właśnie na łamach czasopisma „Antiquity”. Znalezisko pochodzi z zabudowań towarzyszących kopalni złota na stanowisku archeologicznym Ghozza z czasów ptolemejskich (332–30 p.n.e.), czyli greckiej dominacji w Egipcie. Było to jedno z wielu takich miejsc – w sumie badacze naliczyli 40 kopalń, w których pozyskiwano ten cenny kruszec.
– Nowa dynastia, założona przez Ptolemeusza I, potrzebowała złota do finansowania kampanii wojskowych w basenie Morza Śródziemnego, prestiżowych przedsięwzięć za granicą i monumentalnych budowli w Aleksandrii, odzwierciedlających jej potęgę i bogactwo – zauważa autorka artykułu, dr Bérangère Redon z francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych (CNRS HISOMA).
Jak wyglądała praca w kopalni?
Francuzi zaczęli wykopaliska w Ghozza w 2020 roku. To najbardziej na północ wysunięta kopalnia złota z czasów ptolemejskich. Funkcjonowała w drugiej połowie III wieku p.n.e. Znajdowała się tam infrastruktura dla górników: domy mieszkalne położone przy wytyczonych traktach, budynki administracyjne, a nawet łaźnie.

Część z pracowników otrzymywała nawet wynagrodzenie za swoją ciężką pracę. Wiemy o tym na podstawie zapisków pozostawionych w starożytnych „notesach” w postaci pokrytych pismem potłuczonych naczyń ceramicznych.
Groza w Ghozza – złe warunki pracy w kopalni
Archeologom udało się uzyskać dowody na przymusową pracę w kopalni złota. W styczniu 2023 r. we wschodniej części górniczej wioski natrafili na dwie pary żelaznych kajdan. W tych zabudowaniach przechowywano i przetwarzano żywność, a składzik węgla drzewnego i duża ilość żużla żelaznego wskazują, że wytwarzano tu lub naprawiano metalowe przedmioty.
Pierwsze z kajdan składają się z siedmiu pierścieni i dwóch połączonych ogniw i były starannie ułożone w jamie wykutej w podłodze. Na podstawie wyglądu można stwierdzić, że były one przeznaczone do krępowania kostek więźnia. Drugi zestaw odkryto rozrzucony na podłodze pomieszczenia wraz z innymi żelaznymi przedmiotami. Na kajdany składały się cztery ogniwa i dwa fragmenty obręczy. Takie kajdany powodowały, że chodzenie było możliwe, ale bardzo utrudnione. W ocenie dr Redon ten typ kajdan nie był używany do pętania zwierząt. W tym celu stosowano liny.
– Takie znaleziska są rzadkością w zapisie archeologicznym, zwłaszcza w kontekście kopalni. Kajdany z Ghozza są jednymi z najstarszych znalezionych w basenie Morza Śródziemnego, poprzedzając kajdany z późnej epoki żelaza i epoki rzymskiej znalezione w Europie – podkreśla badaczka.
Archeolodzy uważają, że jest to wyjątkowe znalezisko, bo nie dość, że rzadkie, to potwierdza opisy zawarte w tekstach z epoki. Na przykład pisarz Agatharchides (II wiek p.n.e.) odnotował, że robotnicy przymusowi faktycznie mieli założone kajdany na nogach i musieli pracować w dzień i w nocy. Kim byli ci ludzie? Zapewne jeńcami wojennymi, skazanymi przestępcami i niewolnikami.
Do tej pory archeolodzy przebadali ponad połowę osady górniczej. Wykopaliska będą kontynuowane. Badacze mają nadzieję na poznanie ówczesnych warunków pracy i bytowania starożytnych górników.
Źródło: Antiquity
Nasz autor
Szymon Zdziebłowski
Dziennikarz naukowy, z wykształcenia archeolog śródziemnomorski. Przez wiele lat był związany z Serwisem Nauka w Polsce PAP. Opublikował m.in. dwa przewodniki turystyczne po Egipcie, a ostatnio – popularnonaukową książkę „Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności” o największej egipskiej piramidzie.
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Pokazywanie elementu 1 z 1
Dlaczego mówi się „końskie zdrowie”? Naukowcy właśnie to wyjaśnili
Genetycy właśnie odkryli dlaczego konie wygrywają w biegu z innymi ssakami. Ich kondycja wynika z błędu genetycznego, który umożliwia wyjątkowy pobór tlenu przez mięśnie.
Zobacz także
Polecane
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 20
Madera: raj dla miłośników przyrody i aktywnego wypoczynku
Współpraca reklamowa
Kierunek: Włochy, Południowy Tyrol. Ależ to będzie przygoda!
Współpraca reklamowa
Komfort i styl? Te ubrania to idealny wybór na ferie zimowe
Współpraca reklamowa
Nowoczesna technologia, która pomaga znaleźć czas na to, co ważne
Współpraca reklamowa
Wielorazowa butelka na wodę, jaką najlepiej wybrać?
Współpraca reklamowa
Z dala od rutyny i obowiązków. Niezapomniany zimowy wypoczynek w dolinie Gastein
Współpraca reklamowa
Polacy planują w 2025 roku więcej podróży
Współpraca reklamowa
Podróż w stylu premium – EVA Air zaprasza na pokład Royal Laurel Class
Współpraca reklamowa
Chcesz czerpać więcej z egzotycznej podróży? To łatwiejsze, niż może się wydawać
Współpraca reklamowa
Portrety pełne emocji. Ty też możesz takie mieć!
Współpraca reklamowa