Jak wyglądał Jan Olbracht? Za jego panowania miała „wyginąć szlachta”
Wszechstronnie wykształcony, wysoki, z szeroką twarzą i jasnymi włosami. I z charakterystycznie wyglądającą wargą. Czego dowiedzieliśmy się o wyglądzie króla Jana Olbrachta dzięki projektowi Nowy Poczet Jagiellonów?

- prof. Bożena Czwojdrak
Spis treści:
- Jak wyglądał Jan Olbracht?
- Droga Jana Olbrachta na polski tron
- Razem przeciwko Habsburgom – Jan Olbracht zjednoczony z bratem
- Nieudane działania wojenne Jana Olbrachta
- Śmierć Jana Olbrachta
Jan Olbracht (czyli Wojciech), urodził się 27 grudnia 1459 roku jako trzeci syn Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Rakuszanki. Był ponoć ulubieńcem matki, najbardziej zresztą do niej podobnym.
Jak wyglądał Jan Olbracht?
Miał szeroką twarz, jasne włosy, i zaczątki słynnej później wargi Habsburgów [przypadłość genetyczna, przy której dolna warga przerasta w rozmiarze górną i żuchwa jest z reguły nazbyt rozwinięta – przyp. red.], był wysokiego wzrostu i miał piwne oczy.
Razem ze swoimi braćmi trafił na naukę do Jana Długosza a później Filippa Buonaccorsi zwanego Kallimachem. Mógł się zatem pochwalić gruntownym humanistycznym wykształceniem. Po śmierci władcy Czech Jerzego z Podiebradu, zgodnie z umowami tron praski trafił w ręce najstarszego z synów Kazimierza Jagiellończyka – Władysława.
Wówczas zaczęto przygotowywać kolejnych – Kazimierza do objęcia tronu polskiego, a Jana Olbrachta do tronu wielkoksiążęcego na Litwie. Obaj przebywali ciągle boku władcy, a Olbracht dodatkowo uczestniczy w wyjazdach ojca na Litwę poznając swój przyszły kraj, w którym miał sprawować władzę. Kiedy jednak w 1484 roku zmarł Kazimierz, Jan Olbracht automatycznie stał się kandydatem do tronu polskiego, a na Litwę typowano kolejnego Jagiellona – Aleksandra.

Kazimierz Jagiellończyk powierzył wówczas Janowi Olbrachtowi zarząd nad Rusią. Ten sprawował go sumiennie i z dużym talentem, szczególnie podczas starcia z Tatarami pod Kopystrzynem.
Droga Jana Olbrachta na polski tron
W 1490 roku zmarł na Węgrzech Maciej Korwin i nagle tron węgierski stał się polem rywalizacji pomiędzy dwoma braćmi. Władysław uważał bowiem, że to on powinien zasiąść w Budzie, natomiast Kazimierz Jagiellończyk forsował na ów tron właśnie Jana Olbrachta.
Mając tylu synów władca Polski mógł sobie pozwolić na takie rozwiązanie. Możni węgierscy popierali Władysława, licząc na to, że ów, jako władca czeski, nie zabierze dawnych terytoriów czeskich, które były teraz pod władaniem Węgier. Natomiast szlachta stała za kandydatura Janą Olbrachta.
Doszło do podwójnej elekcji i potężnego sporu między braćmi. Spór miała zakończyć ugoda koszycka, która przewidywała tron węgierski dla Władysława w zamian za księstwo głogowskie dla Jana Olbrachta. Ponieważ młodszy brat nie chciał się poddać, a Władysław nie dotrzymywał ugody koszyckiej, w początkach 1492 roku doszło jednak do walki, którą przegrał Jan Olbracht. Po jego powrocie do kraju, w kilka miesięcy później, zmarł Kazimierz Jagiellończyk.
Razem przeciwko Habsburgom – Jan Olbracht zjednoczony z bratem
W tej sytuacji nie było innego wyjścia. We wrześniu 1492 roku w katedrze krakowskiej Jan Olbracht został królem polskim. Wielkim księciem litewskim mianowano Aleksandra Jagiellończyka. Nowy władca szybko dogadał się z bratem, Władysławem. Wspólnie zawarli układ wymierzony przeciwko rosnącej już potędze Habsburgów.
Odebrał hołd od ówczesnego wielkiego mistrza krzyżackiego Jana von Tiefena i uzyskał zgodę szlachty na podwyższenie podatków, w zamian za odpowiednie przywileje. Wiosną 1494 roku w Lewoczy spotkał się z bratem Aleksandrem. To z tego spotkania pochodzić ma powiedzenie jednego z Jagiellonów, że ich obrady były tak tajne, że gdyby ich koszula umiała mówić to by ja spalił. Prawdopodobnie już wówczas była omawiana kwestia wojny z Turcją.

W tym celu król budował swoje poparcie w kraju. W 1496 roku wydał wielki przywilej piotrkowski, którym zakazywał mieszczanom nabywania dóbr ziemskich i ograniczał dostęp chłopów do studiów na uniwersytecie. Zamykał innym stanom niż szlachta drogę do obejmowania wyższych stanowisk duchownych oraz wprowadzał ulgi celne dla produktów nabywanych przez szlachtę.
W 1497 roku plany Jana Olbrachta były już jasne. Pod pretekstem wojny z Turcją chciał opanować Mołdawię i osadzić tam młodszego brata – Zygmunta. Pomimo tego, że armia Olbrachta liczyła około 50 tysięcy wojska, to stanowiło ją jedynie pospolite ruszenie szlachty polskiej o wątpliwej wartości bojowej. Swoich wojsk nie podesłał Władysław, ograniczył swoją pomoc także Aleksander.
Nieudane działania wojenne Jana Olbrachta
W sierpniu wojska Jana Olbrachta weszły na terytorium Mołdawii. Wówczas Stefan, hospodar mołdawski, nakazał królowi polskiemu opuścić swoje terytorium, mimo, że początkowo wyraził zgodę na przemarsz wojsk polskich. W tej sytuacji rozpoczęto oblężenie Suczawy, które zakończono po trzech tygodniach w wyniku interwencji króla Czech i Węgier Władysława.
Mimo że wcześniej gwarantowano wycofującym wojskom polskim bezpieczny odwrót, oddziały polskie zostały znienacka zaatakowane przez wojska mołdawskie i tureckie w okolicach Bukowiny. Kompletne zaskoczenie przerodziło się w klęskę. Zginęło kilka tysięcy osób, a porażka ta przeszła do historii pod hasłem – za króla Olbrachta wyginęła szlachta.
Prawdopodobnie to wydarzenie doprowadziło do załamania nerwowego władcy oraz silnej, wyniszczającej gorączki. Konsekwencje nieudanej wyprawy mołdawskiej ponoszono jeszcze długo. W 1498 roku na Wołyń i Podole wkroczyły wojska tureckie. Nie mając wsparcia z żadnej ze stron, Jan Olbracht musiał zdecydować się na rozmowy pokojowe. W 1501 roku zawarto pokój z Turcją na czas nieokreślony.
Śmierć Jana Olbrachta
Ostatnie wydarzenia nadwątliły jednak mocno zdrowie króla. Nie pomogła mu w tym odmowa złożenia hołdu przez kolejnego wielkiego mistrza krzyżackiego Fryderyka Hohenzollerna.
Władca, załatwiwszy sprawy z Turcją, rozpoczął przygotowania do wojny z zakonem. Jego zdrowie już mu na to nie pozwoliło. Zmarł 17 czerwca 1502 roku w kolejnym ataku wyniszczającej gorączki. Pochowany został w katedrze krakowskiej na Wawelu, gdzie spoczywa do dziś.
Projekt Nowy Poczet Jagiellonów. Jak powstała ta wizualizacja?
Ten wizerunek Jana Olbrachta powstał w ramach projektu Nowy Poczet Jagiellonów realizowanego przez National Geographic Polska. W jego ramach zespół ekspertów opracował od nowa wizerunki dziesięciorga Jagiellonów.
Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest redaktor naczelny National Geographic Polska Łukasz Załuski. Od strony naukowej nad projektem czuwała historyk prof. Bożena Czwojdrak. Za realizację graficzną odpowiadał Marcin Bondarowicz. Wspierał go przy tym zadaniu Mateusz Doroszko – specjalista AI z firmy AI REV. Dowiedz się więcej o projekcie Nowy Poczet Jagiellonów.
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Pokazywanie elementu 1 z 1
Zobacz także
Polecane
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 20
Edukacja bez granic: Akademeia High School i sukces w globalnym świecie
Współpraca reklamowa
Madera: raj dla miłośników przyrody i aktywnego wypoczynku
Współpraca reklamowa
Kierunek: Włochy, Południowy Tyrol. Ależ to będzie przygoda!
Współpraca reklamowa
Komfort i styl? Te ubrania to idealny wybór na ferie zimowe
Współpraca reklamowa
Nowoczesna technologia, która pomaga znaleźć czas na to, co ważne
Współpraca reklamowa
Wielorazowa butelka na wodę, jaką najlepiej wybrać?
Współpraca reklamowa
Z dala od rutyny i obowiązków. Niezapomniany zimowy wypoczynek w dolinie Gastein
Współpraca reklamowa
Polacy planują w 2025 roku więcej podróży
Współpraca reklamowa
Podróż w stylu premium – EVA Air zaprasza na pokład Royal Laurel Class
Współpraca reklamowa
Chcesz czerpać więcej z egzotycznej podróży? To łatwiejsze, niż może się wydawać
Współpraca reklamowa
Portrety pełne emocji. Ty też możesz takie mieć!
Współpraca reklamowa