W tym artykule:

  1. Ludzie tworzyli ubrania już ponad 300 tys. lat temu
  2. Narzędzia do szycia odnaleziono w Hiszpanii
  3. Autorzy po raz pierwszy opisali, jak w paleolicie wyglądało krawiectwo
Reklama

Nie można jednoznacznie stwierdzić, kiedy człowiek po raz pierwszy zdecydował się porzucić nagość na rzecz zwierzęcych futer. Naukowcy uważali, że ludzie wytwarzali prymitywną odzież od co najmniej 120 tys. lat. Udowodnili to w 2021 roku naukowcy z Instytutu Maxa Plancka w Niemczech. Uczeni przebadali kilkanaście tysięcy fragmentów kości, które pochodziły z marokańskiej jaskini Contrebandiers. Na podstawie analizy badacze stwierdzili, że już wtedy ludzie używali narzędzi wykonanych z kości do przygotowywania skór i futer.

Ludzie tworzyli ubrania już ponad 300 tys. lat temu

Rok później archeolodzy przeanalizowali kości wymarłych niedźwiedzi jaskiniowych, które odnaleziono w Niemczech. Na kościach śródstopia i paliczkach znajdowały się specyficzne nacięcia. Datowanie radiowęglowe wykazało, że szczątki zwierzęcia pochodzą sprzed ok. 300 tys. lat. Badacze stwierdzili, że ludzie w północnej Europie byli wówczas w stanie przetrwać mroźną zimę, m.in. dzięki wytwarzaniu ubrań.

W tamtych czasach skóry i futra służyły jednak wyłącznie do okrywania zmarzniętych ciał. Ludzie nie znali się na sztuce krawieckiej, która jeszcze nie istniała. Nie zastanawiali się wiec nad tym, co jest modne i wygląda dobrze, a co nie. Jednak najnowsze badania wykazały, że świadomość „stylu” mogła pojawić się znacznie wcześniej, niż dotychczas przypuszczano.

Narzędzia do szycia odnaleziono w Hiszpanii

W hiszpańskiej gminie Gavà w prowincji Barcelona, archeolodzy odnaleźli artefakty sprzed 39 600 lat. Jeden z nich wykonano z fragmentu kości biodrowej konia lub prehistorycznego tura. Naukowcy twierdzą, że przedmiot został poddany obróbce i przypominał narzędzie do robienia dziur. W najnowszym wydaniu czasopisma naukowego „Science Advances” badacze opisali interpretację, według której jest to dowód na najstarsze w Europie prace krawieckie.

Naukowcy odtworzyli wygląd nastolatka sprzed 8 tys. lat. To jeden z najstarszych norweskich szkieletów

Twórca rekonstrukcji szczątek przypuszcza, że chłopiec czekał na rodzinę i przyjaciół. Zmarł samotnie w jaskini, opierając się o ścianę.
Naukowcy odtworzyli wygląd nastolatka sprzed 8 tys. lat. To jeden z najstarszych norweskich szkieletów
Naukowcy odtworzyli wygląd nastolatka sprzed 8 tys. lat fot. Oscar Nilsson

– Biorąc pod uwagę wiek tego przedmiotu, a także na inne artefakty, które odkryto w pobliżu, uważamy, że należały do przedstawiciela Homo sapiens – twierdzi Luc Doyon, badacz z Université de Bordeaux, który kierował najnowszymi wykopaliskami. Naukowiec przypomina jednak, że przedmioty, które uważa się za najwcześniejsze igły do szycia w historii, pochodzą sprzed ok. 61 tys. lat i zostały znalezione w Afryce Południowej. Prymitywna igła do szycia została również odkryta w syberyjskiej Jaskini Denisowej i miała ok. 50 tys. lat.

Prof. Doyon zwraca jednak uwagę, że przedmiot przypominający dziurkacz krawiecki sugeruje, że 40 tys. lat temu nasi przodkowie mogli wykonywać naprawdę wyrafinowane stroje. Być może tym ubraniom daleko było do haute couture, ale badacz uważa, że Homo sapiens w Europie po raz pierwszy mógł zacząć zwracać uwagę na wygląd noszonej przez siebie odzieży.

Autorzy po raz pierwszy opisali, jak w paleolicie wyglądało krawiectwo

Właśnie dlatego potrzebował narzędzi, które umożliwią mu dokładniejsze szycie i poprawki. Autorzy nowego odkrycia sugerują, że ludzie za pomocą narzędzia tworzyli w skórach dziury, które następnie przeplatali sznurkami, aby łączyć poszczególne elementy skór.

Naukowcy przeprowadzili analizę kości, aby zweryfikować inne hipotezy. Jedna z nich głosiła, że kość zawdzięcza swój specyficzny kształt bliższemu spotkaniu z drapieżnym zwierzęciem. Badacze twierdzą jednak, że ślady ugryzień mięsożerców są inne i mniej regularne. Ponadto autorzy odkryli, że kość była modyfikowana aż sześciokrotnie.

Problem polega na tym, że odnaleziona kość być może jest jedynie fragmentem większego urządzenia. Znajdują się w niej wygrawerowane dziury różnej wielkości. Doyon uważa, że była to dolna część narzędzia. Górny fragment natomiast prawdopodobnie miał ostre wypustki. Pomiędzy te dwa elementy wkładano skórę, a następnie zaciskano dziurkacz, aby stworzyć w niej otwór.

– W naszych badaniach odtworzyliśmy ten górny fragment dziurkacza, a następnie sprawdziliśmy, jak urządzenie mogłoby działać. Okazało się, że mogłoby być skutecznym narzędziem do tworzenia dziur – twierdzą autorzy odkrycia. Dowody z Canyars w gminie Gavà wskazują, że skuteczna technika nakłuwania była dobrze rozwinięta w Europie Południowej na początku górnego paleolitu – dodają badacze. – Po raz pierwszy przedstawiamy, jak mogła wyglądać sztuka krawiecka w prehistorii – twierdzi Doyon.

Reklama

Źródło: Science Advances

Nasz ekspert

Jakub Rybski

Dziennikarz, miłośnik kina niezależnego, literatury, ramenu, gier wideo i dobrego rocka. Wcześniej związany z telewizją TVN24 i Canal +. Zawodowo nie boi się podejmować żadnego tematu, prywatnie bardzo zainteresowany polityką. Autor bloga na Instagramie "Mini Podróże".
Reklama
Reklama
Reklama