Naukowcy odkryli 4 nowe rysunki z Nazca. Pomogła im sztuczna inteligencja
Japońscy naukowcy wykorzystali sztuczną inteligencję w najnowszym odkryciu archeologicznym. AI pomogła odnaleźć 4 nowe geoglify na peruwiańskiej pustyni.
W tym artykule:
- Rysunki z Nazca – cztery nowe geoglify
- W odkryciu geoglifów pomogła sztuczna inteligencja
- Sztuczna inteligencja przyszłością archeologii?
Rysunki z Nazca to grupa geometrycznych wzorów i kształtów, które zostały stworzone przez pradawną kulturę prekolumbijską istniejącą w środkowej części Peru. Niektóre przedstawiają proste trapezy, prostokąty i trójkąty. Inne wzory jawią się jako przedstawienia kolibra, pająka czy małpy.
Geoglify znajdują się ponad 320 km na południowy wschód od Limy. Po raz pierwszy zidentyfikowano je dopiero w latach 20. poprzedniego wieku. To dlatego, że nie da się ich w pełni zbadać z ziemi. Najlepszą perspektywę oddaje dopiero widok z lotu ptaka.
Rysunki z Nazca – cztery nowe geoglify
W sumie na peruwiańskiej pustyni odkryto ponad 800 linii prostych, które układają się w 300 figur geometrycznych oraz 70 wzorów zwierzęcych i roślinnych. Niektóre z nich mają nawet 365 metrów długości. Badacze od lat zastanawiali się, dlaczego ludzie z kultury Nazca stworzyli tak olbrzymie geoglify, które widać jedynie z góry.
W ciągu kilkudziesięciu lat pojawiły się różne teorie o ich znaczeniu. Jedna z nich głosi, że rysunki miały być widoczne dla „przybyszów z kosmosu”. Same kształty miały być ich lądowiskiem. W 1994 roku rysunki z Nazca zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Badania nad geoglifami z Nazca trwają jednak do dziś. Okazuje się jednak, że tajemnicą jest nie tylko ich znaczenie, ale również ich liczba. Naukowcy z japońskiego Uniwersytetu Yamagata odnaleźli bowiem 4 nowe rysunki na pustynnym płaskowyżu w Peru.
Sztuczna inteligencja wygenerowała ostatnie selfie ludzi. Czy tak będzie wyglądał koniec świata?
Czy koniec świata to rzeczywiście odległa wizja? Selfie wygenerowane przez sztuczną inteligencję skłaniają do refleksji.Co więcej, w odkryciu pomogła sztuczna inteligencja oparta na uczeniu głębokim (ang. deep learning). To technika, która ma za zadanie udoskonalać m.in. automatyczne przetwarzanie mowy, rozpoznawanie obrazów i przetwarzanie języka naturalnego.
W odkryciu geoglifów pomogła sztuczna inteligencja
Nowe geoglify zostały odkryte w północnej części płaskowyżu Nazca. Prace w tym regionie Peru naukowcy z Japonii prowadzili od 2004 roku, a kierownikiem zespołu badaczy był prof. Makato Sakai. Uczony podkreślił w artykule opublikowanym na łamach „Journal of Archaeological Science”, że w badaniach wykorzystano analizę zdjęć satelitarnych, LiDAR-u, a także fotografii z lotu ptaka (z drona i z samolotu).
Badacze podkreślają, że sztuczna inteligencja pomogła im zidentyfikować niedostrzegalne gołym okiem rysunki na obszarze obejmującym ponad 390 metrów kwadratowych. Archeolodzy przyznają, że w ciągu ostatnich 10 lat odkryto 142 wzory na peruwiańskiej pustyni, które zostały zidentyfikowane ręcznie, za pomocą badania zdjęć i pomiarów na miejscu. Następnie japońscy naukowcy we współpracy z firmą IBM wykorzystali technologię uczenia maszynowego do przeszukiwania kształtów, które mogły zostać pominięte w poprzednich badaniach.
Sztuczna inteligencja przyszłością archeologii?
– Ze względu na bardzo ograniczone dane archeologiczne oraz różnice w ich skali i formie, trudno jest wykryć nowe geoglify wyłącznie za pomocą wytrenowania głębokiego uczenia na znanych już geoglifach. Opracowaliśmy takie rozwiązanie, które umożliwiało wydobywanie nowych danych i radzenie sobie z wyzwaniami wyjątkowo trudnymi dla archeologii. Dzięki temu podejściu udało nam się odkryć 4 nowe geoglify – napisali w artykule autorzy z Japonii.
Badacze przekazali, że nowo odkryte rysunki z Nazca przedstawiają człowieka, parę nóg, a także rybę i ptaka. Humanoidalna postać trzyma przedmiot przypominający maczugę i ma ok. 5 metrów długości. Geoglif ryby z szeroko otwartymi ustami miał ok. 19 metrów, zwierzęcia latającego – 17 metrów. Największe były nogi, które miały ok. 78 metrów długości.
Po identyfikacji geoglifów naukowcy przeprowadzili badania terenowe. – Mogliśmy zidentyfikować nowe geoglify około 21 razy szybciej, niż zrobiłby to człowiek „gołym okiem”. Takie rozwiązanie może być korzystne w przyszłych badaniach archeologii – połączenie badań terenowych i sztucznej inteligencji – twierdzą badacze.
Połączenie nowych technologii w archeologii ze sztuczną inteligencją i Big Data może przyczynić się do efektywniejszych prac badawczych, a także wyznaczyć nowy kierunek w nauce. AI już wielokrotnie udowadniała, że w nauce radzi sobie o wiele szybciej i lepiej, niż człowiek. Naukowcy z Izraela opracowali ostatnio model sztucznej inteligencji, który potrafi przetłumaczyć starożytne pismo klinowe. Badacze mają nadzieję, że rozwiązanie może w przyszłości być kluczowe do poznania wciąż nieodszyfrowanych systemów pisma. A to tylko jeden z wielu przykładów wykorzystania AI.
Źródło: Journal of Archaeological Science