Naukowcy zajrzeli do kompletnego jajka z czasów rzymskich z Wielkiej Brytanii. „Jest wyjątkowe”
Nienaruszone, kompletne jajo sprzed 1700 lat odkryli archeolodzy w Aylesbury w Wielkiej Brytanii. Bez rozbicia skorupki udało się nawet zajrzeć do wnętrza jajka.
W tym artykule:
Do znaleziska doszło na terenie osady z czasów rzymskich. Brytania była częścią Imperium Rzymskiego przez ponad 350 lat. Wojska cesarza Klaudiusza zajęły ją w 43 r. n.e. Wpływy rzymskie trwały do początku V wieku i upadku Cesarstwa Zachodniorzymskiego.
Archeolodzy badali duży, wilgotny dół. W jego wnętrzu znaleziono szereg przedmiotów. Były to naczynia ceramiczne, tkany kosz, monety, skórzane buty i kości zwierzęce oraz… jajka. Przetrwały w warstwie miękkiego, mokrego mułu.
Badacze przeszłości uważają, że początkowo z dołu pozyskiwano wodę do warzenia piwa. Później zmieniła się jego funkcja. Ludzie umieszczali tam różne przedmioty, by przebłagać bogów. Zatem pełnił rolę rytualną.
Rzadkie i delikatne znalezisko – jajko
Archeolodzy z reguły odkrywają na europejskich stanowiskach archeologicznych potłuczone naczynia ceramiczne, narzędzia kamienne i kości. Bardzo rzadko zachowują się inne zabytki lub przedmioty.
Dlatego znalezisko w postaci niepotłuczonych jajek na terenie osady sprzed 1700 lat jest unikatowe. Niestety, tylko jedno z trzech udało się archeologom wydobyć w stanie nienaruszonym. Pozostałe pękły, wydzielając niesamowicie intensywny, siarkowy zapach. Ocalałe jajo przeleżało ładnych kilka lat w magazynie, bo do odkrycia doszło w 2010 r.
Ostatnio jednak naukowcy poddali je szczegółowym analizom. I nie kryją swojego zaskoczenia uzyskanymi rezultatami.
Skanowanie starożytnego jajka
Ekspertka Dana Goodburn-Brown z DGB Conservation przeprowadziła mikrotomografię komputerową jaja. Badanie potwierdziło, że jest ono nadal wypełnione płynem. W środku jest też pęcherzyk powietrza. W czasie manipulowania pęcherzyk przemieszczał się, co zaskoczyło naukowców. Nie wiemy dokładnie, co pozostało w jaju po tak długim czasie. Żółtko i białko w dużej mierze uległy rozkładowi.
Jajku przyjrzał się też ekspert Douglas G. D. Russell z londyńskiego Muzeum Historii Naturalnej. – Wierzymy, że jajo jest wyjątkowe. To najstarsze zachowany przykład przypadkowo zachowanego ptasiego jaja znalezionego w Wielkiej Brytanii. Nie znamy żadnego odpowiednika na świecie – powiedział ekspert.
Teraz badacze będą próbowali otoczyć jajko należytą opieką. Będzie to wielkie wyzwanie dla konserwatorów. Jednocześnie naukowcy chcą wyjaśnić, czy – jak przypuszczają – zniosła je kura, czy też inny ptak. W przyszłości planowane są analizy molekularne nietypowego zabytku. Eksperci porównają też jajko z tymi w przepastnej kolekcji Muzeum Historii Naturalnej w Londynie.
Zmumifikowane jaja
Starsze są przykłady celowo zachowanych, zmumifikowanych jaj pochodzących ze starożytnego Egiptu. W ten sposób potraktowano na przykład jaja świętych ptaków ibisów, łączonych z bogiem mądrości Thotem, ale też krokodyli, czyli bogiem Sobkiem.
Egipscy kapłani podbierali jaja z gniazd świętych zwierząt. Część z wyklutych zwierząt hodowali później w niewoli. Po ich śmierci mumifikowali je na masową skalę. Niektóre z mumii zwierząt sprzedawano pielgrzymom, aby mogli je złożyć bogom w ofierze. Kilka zmumifikowanych jaj krokodyli można obejrzeć na przykład w Muzeum Krokodyla w Kom Ombo w Egipcie.
Źródło: Buckinghamshire Council, Oxford Archaeology.