Nie tylko Endurance. Te wraki statków czekały lata na odkrycie. Wyłowiono jeden
Niektóre wraki statków mają wyjątkowo ciekawe historie. Znani właściciele, spektakularne porażki... Gotowi na morskie opowieści?
W tym artykule:
- Słynne wraki statków. Dlaczego zatonęły?
- Andrea Doria zatonęła ponad 60 lat temu
- Zbyt drogi, żeby go ratować
- Miał być postrachem, zatonął w porcie
- Titanic – „niezatapialna legenda”
W marcu 2022 r. ekspedycja organizowana przez Falklands Maritime Heritage Trust odnalazła na dnie Morza Weddella wrak słynnego statku Sir Ernesta Shackletona. 44-metrowa barkentyna Endurance zatonęła w 1915 r. u wybrzeży Antarktydy. Jej odnalezienie ponad 100 lat później zelektryzowało środowisko eksploratorów.
Endurance to niejedyny statek zalegający od lat na dnie mórz i oceanów. O niektórych wrakach słyszał cały świat, inne zostały już niemal całkowicie zapomniane. Nurkujemy i sprawdzamy, które statki zostały w wodzie na lata lub na zawsze.
Słynne wraki statków. Dlaczego zatonęły?
Queen Anne's Revenge był osiemnastowiecznym okrętem wojennym, znanym głównie z tego, że przez krótki czas należał do Czarnobrodego – jednego najgroźniejszych piratów w historii. Początkowo na statku pływała brytyjska marynarka wojenna, następnie zajęli go Francuzi, a w 1717 r. piraci. W 1718 r. Czarnobrody porzucił Queen Anne's Revenge, uciekając przed Brytyjczykami i przesiadł się na mniejszy statek. Mimo że pływał na nim tylko rok, był to wyjątkowo dobry czas pod względem zdobywanych łupów.
W 1996. u wybrzeży Północnej Karoliny odnaleziono szczątki Queen Anne's Revenge. Do tej pory wyłowiono z nich ponad ćwierć miliona cennych przedmiotów.
Andrea Doria zatonęła ponad 60 lat temu
Włoski liniowiec Andrea Doria zatonął po zderzeniu ze szwedzkim MS Stockholm w lipcu 1956 r. Statek miał na pokładzie 1134 pasażerów i 572 członków załogi płynących do Nowego Jorku. Dzięki sprawnej komunikacji kapitanów i wzorowej akcji ratunkowej zginęło tylko 46 osób.
Po zatonięciu statku dwóch nurków Peter Gimbel i Joseph Fox zlokalizowali jego wrak na północy Atlantyku. Szczątki Andrei Dorii stały się popularnym miejscem wśród płetwonurków i eksploratorów. Mówi się nawet, że to „Mount Everest nurkowania”. Nie chodzi jednak o głębokość, a o prestiż. Statek niszczeje około 70 m pod wodą.
Zbyt drogi, żeby go ratować
Nie wszystkie wraki statków trafiły na dno z powodu katastrof morskich. Przynajmniej nie bezpośrednio. Wybudowany w 1867 r. kanadyjski szkuner Sweepstakes ważył 218 ton i mierzył 36 metrów długości. Ogromne rozmiary okazały się jego przekleństwem.
Do uszkodzenia w 1885 r. statek był używany do transportu węgla. Naprawa była jednak zbyt droga, właśnie ze względu na gabaryty. Sweepstakes został więc opróżniony z kosztowności, a następnie zatopiony. Eksplorowanie jego wraku to dziś jedna z największych atrakcji turystycznych w prowincji Ontario w Kanadzie.
Miał być postrachem, zatonął w porcie
Vasa to chyba najbardziej znany szwedzki statek wojenny. Wybudowany w XVII był wówczas najnowocześniejszym okrętem batalistycznym. Mimo to zatonął podczas dziewiczego rejsu w 1628 r. w sztokholmskim porcie. Trwająca zaledwie 20 minut podróż morska była ogromną porażką dla króla Szwecji Gustawa II Adolfa. Próby ratowania statku w kolejnych latach nie skończyły się sukcesem.
Wrak Vasy wyłowiono dopiero w 1961 r. Jak się okazało, kadłub statku był w zaskakująco dobrym stanie i wymagał jedynie niewielkiej renowacji. Szczątki okrętu przekształcono w muzeum odwiedzane co roku przez ponad milion osób.
Titanic – „niezatapialna legenda”
W takim zestawieniu nie można nie uwzględnić Titanica. Rzekomo „niezatapialny” liniowiec wypłynął w swój dziewiczy rejs 10 kwietnia 1912 r. Już kilka dni później 14 kwietnia przed północą zderzył się z górą lodową i zatonął w niecałe trzy godziny. To jedna z najbardziej tragicznych katastrof morskich w historii. Na Titanicu płynęło w sumie około 2200 osób, z czego zginęło 1500.
Dopiero w 1985 r. francusko-amerykańska ekspedycja zdołała dotrzeć do wraku i odkryła, że w trakcie tonięcia Titanic rozpadł się na pół.