Odkryto sekret grobowca nieopodal Stonehenge. 4000 lat temu pochowano w nim szamana?
Naukowcy odkryli, że kamienne narzędzia, które odnaleziono w grobowcu niedaleko Stonehenge, były wykorzystywane do obróbki złota. Kto został pochowany w starożytnej nekropolii z epoki brązu?
W tym artykule:
- Na kamiennych narzędziach znajdowały się ślady złota
- Analiza wykazała, że narzędzia służyły do obrabiania złota w okresie epoki brązu
- Ze względu na swoje umięjętności, człowiek ten był uważany za szamana
Na początku XIX wieku naukowcy prowadzili wykopaliska archeologiczne w pobliżu wsi Upton Lovell, która znajduje się ok. 16 kilometrów na zachód od Stonehenge, jednej z najbardziej znanych na całym świecie budowli megalitycznych. Archeolodzy odkryli wówczas kurhan, w którym znajdowały się kamienne narzędzia.
Na kamiennych narzędziach znajdowały się ślady złota
Późniejsze badania wykazały, że mogiła pochodziła z ok. 1800 r. p.n.e. Wśród artefaktów znajdował się również nietypowy strój. Badacze stwierdzili wówczas, że należał do kogoś, kto sprawował funkcję „szamana”.
W najnowszych badaniach naukowcy postanowili dokładnie przeanalizować narzędzia z epoki brązu. Okazało się, że na ich powierzchni widnieją ślady złota. Uczeni twierdzą, że należały do człowieka, który zajmował się obróbką tego surowca. Odkrycie zostało opublikowane na łamach czasopisma naukowego „Antiquity”.
Analiza wykazała, że narzędzia służyły do obrabiania złota w okresie epoki brązu
Naukowcy z Uniwersytetu w Leicester zbadali narzędzia przy użyciu mikroskopu elektronowego oraz spektrometru rentgenowskiego z dyspersją energii, aby ustalić, czy pozostałości złota pochodziły ze starożytności, czy z czasów późniejszych. Wyniki badań potwierdziły, że przedmioty używano ok. 4000 lat temu.
Tajemnica Stonehenge w końcu została rozwiązana? Uczeni wiedzą, do czego służyło
Stonehenge to najsłynniejsza megalityczna budowla na świecie. Zespół kamiennych bloków znajduje się w pobliżu miasta Salisbury na południu Wielkiej Brytanii. Naukowcy twierdzą, że w końc...Badacze przyznają, że niektóre narzędzia były używane jako młotki i kowadła, a inne wykorzystywano m.in. do wygładzania powierzchni innych materiałów. Ślady złota znajdowały się na pięciu artefaktach. – Nasze badania pokazują, jak wiele możemy się dowiedzieć o tym, jak wytwarzano starożytne przedmioty – mówi dr Oliver Harris z Uniwersytetu w Leicester, współautor odkrycia.
Ze względu na swoje umięjętności, człowiek ten był uważany za szamana
Co ciekawe, w grobowcu odkryto szczątki dwóch osób. Archeolodzy twierdzą, że mogło być to małżeństwo. Pewne jest to, że jedna z nich słynęła z wyjątkowych umiejętności obróbki metalicznej. Oprócz narzędzi w mogile znajdowały się również fragmenty szaty, paciorki z polerowanego kamienia oraz fragmenty naszyjnika.
Co więcej, narzędzia wykorzystywano również do obróbki takich materiałów jak miedź, bursztyn i drewno. Eksperci twierdzą, że ze względu na swoje zdolności, człowiek ten miał w społeczności z epoki brązu rangę szamana lub czarodzieja.
Źródło: Antiquity