W tym artykule:

  1. Skąd pochodziły analizowane narzędzia?
  2. W ilu krokach obrabia się kamień?
  3. Czego możemy nauczyć się od przodków
Reklama

Podręczniki szkolne rzadko wzbudzają w nas entuzjazm. A jednak można uznać je za prezent, który dostaliśmy od poprzednich generacji. Zgromadzona wiedza – zarówno opisowa, jak i praktyczna – stanowi kapitał przekazywany z pokolenia na pokolenie. Zaś umiejętność zachowywania go jest kluczowa z punktu widzenia ewolucji naszych poprzedników.

Do takich wniosków doszli dwaj antropolodzy – Jonathan Paige i Charles Perreault – w artykule opublikowanym w najnowszym wydaniu czasopisma naukowego „PNAS”. Paige i Perreault zajęli się w nim narzędziami kamiennymi wytwarzanymi przez ostatnie 3,3 mln lat. Dostrzegli zaskakującą rzecz. Około 600 tys. lat temu na Ziemi nastąpił potężny przełom technologiczny.

Czym się wyraził? Otóż kamienne narzędzia wytwarzane wówczas przez przodków neandertalczyków i Homo sapiens nagle zrobiły się wyrafinowane. Zdaniem Paige’a i Perreaulta nie byłoby to możliwe bez rozwoju kultury kumulacji (ang. cumulative culture).

Skąd pochodziły analizowane narzędzia?

Antropolodzy skupili się na metodach wytwarzania narzędzi kamiennych. Na potrzeby badania podzielili sposób wytwarzania każdego narzędzia – tłuczka, tasaka czy pięściaka – na sekwencję kroków. Czyli czynności, które trzeba wykonać jedną po drugiej, by narzędzie powstało.

W analizach uwzględnili narzędzia kamienne pochodzące z 57 stanowisk archeologicznych. Najstarsze zostały znalezione w Afryce. Paige i Perreault wzięli pod uwagę również narzędzia z Eurazji, Grenlandii, Oceanii i obu Ameryk. Dla porównania przyjrzeli się też bliżej technikom wytwarzania narzędzi stosowanym przez małpy naczelne, takie jak szympansy. A także przez niedoświadczonych ludzkich amatorów.

W ilu krokach obrabia się kamień?

Wnioski z badań? Przez pierwszy okres – trwający od 3,3 do 1,8 mln lat temu – prehistoryczni kamieniarze potrafili niewiele. Wytworzenie narzędzia wymagało od jednego do maksimum sześciu kroków (naukowcy nazwali je fachowo jednostkami proceduralnymi). W okresie między 1,8 mln a 600 tys. lat temu poziom skomplikowania wzrósł nieznacznie. Australopiteki i wcześni przedstawiciele rodzaju Homo musieli wykonać po kolei od czterech do siedmiu czynności, by uzyskać potrzebne narzędzie.

Wszystko zmieniło się ok. 600 tys. lat temu. Obróbka krzemienia i innych surowców wkroczyła wówczas na zupełnie nowy poziom. Od teraz wytwarzanie kamiennych narzędzi mogło obywać się nawet w 18 krokach. Zdaniem Paige’a i Perreaulta ten skok technologiczny był możliwy tylko dzięki kulturze kumulacji. Czyli, jak ją definiują w artykule, „przyrostowi z pokolenia na pokolenie modyfikacji, innowacji i ulepszeń przekazywanych w procesie społecznego uczenia”.

To nie Homo habilis zrobił pierwsze kamienne narzędzia. Wyprzedził go bliski krewny praludzi

Naukowcy znaleźli narzędzia kamienne pochodzące sprzed około 2,9 mln lat temu. To jedne z najstarszych takich znalezisk, na jakie kiedykolwiek natrafiono. Ich twórcy mogli nie należeć do rod...
To nie Homo erectus zrobił pierwsze kamienne narzędzia. Wyprzedził go bliski krewny praludzi (fot. J.S. Oliver, Homa Peninsula Paleoanthropology Project)
To nie Homo erectus zrobił pierwsze kamienne narzędzia. Wyprzedził go bliski krewny praludzi (fot. J.S. Oliver, Homa Peninsula Paleoanthropology Project)

Czego możemy nauczyć się od przodków

W praktyce to oznacza, że jednostka nie musiała polegać już wyłącznie na swoich własnych pomysłach albo inspirujących błędach, jakie jej się przytrafiły w ciągu całożyciowej pracy z kamieniem. Mogła również podpatrzeć pracę starszych i nauczyć się od nich wcześniej używanych technik. A także rozwinąć je i przekazać swoje umiejętności następcom.

Zbiegło się to w czasie z istotnymi zmianami w życiu homininów. Wczesne homininy, żyjące między 3,3 a 2,4 mln lat temu, zaczęły wytwarzać narzędzia do polowania i obróbki żywności. Czyli cięcia i ćwiartowania upolowanej zwierzyny, co pozwalało pozyskiwać mięso, organy i szpik.

W środkowym plejstocenie – czyli właśnie ok. 700–600 tys. lat temu – homininy zaczynają już używać ognia. Budują paleniska i organizują sobie domową przestrzeń. A to sprzyja rozwijaniu kultury kumulacji. Pojawia się czas i miejsce, w których można przekazywać doświadczenia. I dokonywać kolejnych innowacji – np. eksperymentować z osadzeniem kamiennych toporków na drewnianych trzonkach.

Źródła: Phys.org, ScienceAlert, PNAS

Reklama

Szukasz więcej fascynujących informacji na temat świata roślin i zwierząt, odkryć archeologicznych i nieskończonego Wszechświata? Zaprenumeruj magazyn „National Geographic Polska". Najnowszą ofertę znajdziesz na tej stronie.

Nasz ekspert

Magdalena Salik

Dziennikarka naukowa i pisarka, przez wiele lat sekretarz redakcji i zastępczyni redaktora naczelnego magazynu „Focus". Wcześniej redaktorka działu naukowego „Dziennika. Polska, Europa, Świat”. Pasjami czyta i pisze, miłośniczka literatury popularnonaukowej i komputerowych gier RPG. Więcej: magdalenasalik.wordpress.com
Reklama
Reklama
Reklama