Polsko-szwajcarski zespół bada megality w Libanie. Ich budowniczowie są enigmą
Blisko 80 konstrukcji megalitycznych odkrył międzynarodowy zespół naukowców w Libanie. Archeolodzy głowią się, kto wykonał grobowce z wielkich głazów. Podpowiedzią są zagadkowe ryty naskalne wykute obok nich tysiące lat temu.
W tym artykule:
- Megality sprzed tysięcy lat – kto je wykonał?
- Megalitów jest więcej niż sądzono
- Pionierskie badania. Biała plama na archeologicznej mapie Libanu
- Nie tylko wykopaliska
Do odkrycia doszło w północnym Libanie, na terenie dystryktu Akkar, wśród jego zielonych wzgórz. Badaniom patronuje Ministerstwo Kultury i Dyrekcja Generalna ds. Starożytności Libanu.
Megality sprzed tysięcy lat – kto je wykonał?
Najczęściej, gdy mowa o konstrukcjach megalitycznych, stają nam przed oczami budowle z Europy, w tym słynne Stonehenge w Anglii czy długie aleje kamieni w północnej Francji. Tymczasem jest to zjawisko znacznie bardziej rozprzestrzenione w świecie. Jednak wznosiły je społeczności, które bardzo często nie wiedziały o sobie wzajemnie.
Takie zagadkowe budowle powstały również niezależnie na terenie północnego Libanu. Do tej pory archeologom z polsko-szwajcarskiego zespołu „MEG-A” udało się odkryć w Akkarze niemal osiemdziesiąt grobowców zbudowanych z ważących setki kilogramów kamiennych płyt i głazów.
– Megality z Akkaru, czyli monumentalne grobowce sięgające swą historią 6000 lat wstecz, stanowią świadectwo wysoko rozwiniętej kultury o specyficznym obrządku pogrzebowym i szerokich kontaktach handlowych – mówi National Geographic Polska kierowniczka badań ze strony polskiej, dr Zuzanna Wygnańska z Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN.
Megalitów jest więcej niż sądzono
Początkowo sądzono, że większość budowli skupionych było na terenie jednej miejscowości – Menjez. – Nasze badania pokazały, że było to zjawisko rozprzestrzenione na znaczenie większym obszarze, na wzgórzach ciągnących się między Libanem i Syrią. Nadal nie jest jasne, jaki lud zbudował megality w Akkar i kogo w nich pochowano. Wiadomo, że mniej więcej w tym samym czasie na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego zaczęły rozkwitać miasta. Czy lud wznoszący megality miał w tym swój udział? – zastanawia się badaczka.
Projektem ze strony szwajcarskiej kieruje dr Tara Steimer-Herbet z Uniwersytetu Genewskiego. – Po raz pierwszy zaadaptowaliśmy w Akkarze metodologię stosowaną powszechnie w badaniach europejskich megalitów, szczególnie w Bretanii we Francji – mówi National Geographic Polska dr Steimer-Herbet. Naukowcy biorą pod uwagę rozmieszczenie poszczególnych kamieni w konstrukcji, a także ich wygląd, charakterystykę geologiczną czy sposób obróbki.
– Metodologia ta przyniosła spektakularne rezultaty. Okazuje się, że ich budowniczowie świadomie wybierali różne rodzaje bazaltu do różnych części budowli, co mogło mieć rytualne znaczenie. Specyficzny sposób budowania był swego rodzaju sygnaturą budowniczych z Akkaru – uważa szwajcarska archeolożka.
Pionierskie badania. Biała plama na archeologicznej mapie Libanu
Aby poznać te społeczności sprzed tysięcy lat naukowcy stosują szerokie spektrum metod badawczych: zdjęcia lotnicze, satelitarne i prospekcję terenową, oraz oczywiście wykopaliska. Obie kierowniczki uważają, że prowadzone przez oba zespoły działania są pionierskie w tym nieprzebadanym dotąd regionie Lewantu.
– Historia i kultura materialna budowniczych megalitów z Libanu jest po raz pierwszy celem tak kompleksowych badań naukowych. Te badania to dla nas duże wyzwanie. Można je porównać do składania skomplikowanej układanki z okruchów i zatartych śladów. Dlaczego? Bo poza wyrabowanymi i zniszczonymi budowlami z kamienia, niewiele zachowało się śladów po tej megalitycznej kulturze – zaznacza dr Wygnańska. A region ten jest archeologicznie bardzo słabo rozpoznany.
Prawdziwym wyzwaniem dla archeologów jest określenie wieku grobowców. Były one przez tysiąclecia plądrowane i niszczone. Z niewielkimi wyjątkami nie zachowały się w nich szczątki ludzkie. Z pomocą przyszła badaczom przeszłości metoda datowania optycznie stymulowaną luminescencją (OSL). W skrócie: umożliwia ona zmierzenie, kiedy na konkretną powierzchnię kamienia po raz ostatni padały promienie słoneczne. W przypadku bloków układanych do zbudowania grobowców jest to zatem pomocne narzędzie w ustaleniu wieku konstrukcji.
Podczas wykopalisk w okolicy grobowców archeolodzy szwajcarscy natrafili na ryty naskalne w postaci kształtów geometrycznych lub takich przypominających węże. – Do ich stworzenia starożytni wykorzystywali niekiedy naturalną rzeźbę lub pęknięcie skały – opowiada dr Steimer-Herbet. Aby je zadokumentować, naukowcy z powodzeniem sięgnęli po metody stosowane w archeologii prehistorii europejskiej. Na przykład ich zdjęcia wykonywane są w specjalnym, czarnym namiocie, który pozwala kontrolować oświetlenie podczas dokumentacji.
Nie tylko wykopaliska
Aby uzupełnić wiedzę, polski zespół prowadzi również badania paleośrodowiskowe. – W ten sposób staramy się wypełnić lukę w wiedzy na temat prehistorycznego klimatu i środowiska, w jakim żyli budowniczowie. Są to w ogóle pierwsze tego typu badania w północnym Libanie, a ich wyniki mogą być znaczące dla zrozumienia zmian klimatycznych całego regionu – przekonuje dr Wygnańska.
Narty w Turcji czy w Libanie? Nie wszyscy wiedzą, że w tych krajach też można śmigać na stokach
Na nartach można jeździć nie tylko w Europie. To wiadomo. Ale czy wiedzieliście, które kraje w Afryce i Azji też szczycą się ośnieżonymi stokami? Narty w Turcji to dopiero początek zimow...Co udało się ustalić do tej pory na temat tej enigmatycznej społeczności? Możliwe, że budowniczowie megalitycznych grobowców nie osiedlali się na stałe. Jednak ich kultura, choć nie związana z trwałymi osadami, wywarła duży wpływ na inne ludy.
– Społeczność odgrywała znaczącą rolę w ówczesnym świecie – podkreśla dr Wygnańska. Świadczą o tym znaleziska w postaci importowanych artefaktów, takich jak obsydian czy paciorki z kamieni półszlachetnych. Możliwe, że budowniczowie megalitów byli w kontakcie z osiadłymi na wybrzeżu grupami ludzi, którzy zapoczątkowali proces urbanizacji. Co ciekawe, zachowali oni jednak odrębność kulturową.
Ustalono, że imponujące konstrukcje grobowe nie były jedynie miejscami pochówku. Miały też być symbolami – oznaczeniami terenów, na których bytowali oraz symbolami statusu społecznego. Stanowiły także manifestację rytuałów i wierzeń religijnych w życiu megalitycznych społeczności – uważają badaczki zagadkowych konstrukcji.
Badania ze strony polskiej są finansowane przez Narodowe Centrum Nauki, a ze szwajcarskiej – przez Swiss National Science Foundation.
Źródło: National Geographic Polska.