Przerażający rytuał w neolitycznej Europie: kobiety związane i pogrzebane żywcem. Dziś tak zabija mafia
Naukowcy znaleźli dwadzieścia prehistorycznych ofiar morderstwa metodą „incaprettamento”. Kiedyś składano je w ramach rytuału związanego z rolnictwem. Dziś brutalnych zabójstw tym sposobem dokonują włoskie grupy przestępcze.
W tym artykule:
- Trzy kobiety we wspólnym grobie
- Ofiary neolitycznych rytuałów
- Rytualne morderstwa w neolitycznej Europie
- Z neolitu do współczesności
W Europie okresu neolitu odprawiano przerażający rytuał ofiarny. Jak donoszą autorzy artykułu opublikowanego wczoraj w czasopiśmie „Science Advances”, kilka tysięcy lat temu na naszym kontynencie ludzi mordowano metodą zwaną „incaprettamento”. Ręce ofiar były krępowane, a ich szyja przywiązywana do nóg ugiętych za plecami. W takiej pozycji człowiek powoli się dusił.
Trzy kobiety we wspólnym grobie
Wszystko zaczęło się od jednego grobu. Naukowcy z kilku francuskich uniwersytetów ponownie przeanalizowali neolityczny pochówek odkryty 20 lat temu w Saint-Paul-Trois-Châteaux w okolicach Awinionu w południowej Francji. Mogiła ma kształt silosu albo dołu do przechowywania ziarna. Złożono w niej zwłoki trzech kobiet zmarłych ok. 5500 lat temu.
Pierwsza z ofiar, mniej więcej 50-letnia, została położona na lewym boku. Najprawdopodobniej zmarła z przyczyn naturalnych i została pochowana w typowej pozycji dla tego okresu. Blisko jej głowy ustawiono wazon. Druga i trzecia kobieta leżały pod nawisem grobu – na plecach i na brzuchu.
Obie miały ugięte kończyny dolne. Nie zachowały się żadne ślady krępujących je powrozów. Jednak pozycja, w jakiej zostały znalezione, wskazuje, że były związane. Ciężkie kamienie leżące obok sugerują z kolei, że po wrzuceniu do grobowca zostały celowo przygniecione głazami. Naukowcy przypuszczają, że te dwie ofiary, związane metodą „incaprettamento”, zostały pogrzebane żywcem.
Ofiary neolitycznych rytuałów
Złożone w tej mogile kobiety padły prawdopodobnie ofiarą rytuału mającego związek z rolnictwem. Wskazuje na to m.in. wydłużona drewniana struktura oryginalnie wzniesiona nad grobowcem. Została ona zrównana ze Słońcem w okresie przesileń. Miała wejścia na obu końcach, przez które w dniu przesilenia zimowego i letniego do środka dostawały się promienie słońca. Prawdopodobnie miały oświetlić kapłankę albo kapłana.
Przy zmarłych znaleziono też kawałki kamieni używanych do mielenia ziarna. Wspomniany kształt mogiły – odpowiadający silosowi – także sugeruje, że ofiary z ludzi zostały złożone celowo. Może po to, by zapewnić społeczności lepsze plony?
Rytualne morderstwa w neolitycznej Europie
Czy taki pochówek był przed tysiącami lat wyjątkiem, czy raczej regułą? Aby odpowiedzieć na to pytanie, naukowcy przyjrzeli się grobom z wcześniejszego okresu znajdowanym w całej Europie. Na 14 stanowiskach z neolitu – a konkretnie z okresu 5400–3500 lat p.n.e. – zidentyfikowali 20 prawdopodobnych ofiar morderstw rytualnych.
Co więcej, znaleźli również rysunek naskalny w sycylijskiej jaskini Addaura powstały w okresie 14 000–11 000 lat p.n.e. Wydaje się przedstawiać dwie ludzkie figury związane metodą „incaprettamento”.
Jeśli tak faktycznie jest, wskazywałoby to, że składanie ofiar „incaprettamento” pojawiło się jeszcze przed rewolucja agrarną, czyli przed rozwojem rolnictwa. Później, już w neolicie, upowszechniło się w całej Europie. Ofiary składane tą metodą znajdowano na rozległych terenach, od dzisiejszych Czech aż po Hiszpanię. Najstarszy taki pochówek pochodzi z okolic Brna sprzed 7500 lat.
Dlaczego w neolicie ludzi zabijano właśnie w ten sposób? Eric Crubézy, antropolog z Paul Sabatier University, zwraca uwagę, że przy „incaprettamento” człowiek dusi się sam. Nikt brutalnie nie odbiera mu życia.
Z neolitu do współczesności
Co ciekawe, „incaprettamento” nie popadło w zapomnienie. Dzisiaj to metoda zabójstwa stosowana przez włoską mafię, prawdopodobnie jako ostrzeżenie albo jako morderstwo honorowe.
„W południowych Włoszech kultura honoru jest dość silna, szczególnie wśród lokalnych organizacji przestępczych” – piszą autorzy najnowszej analizy zabójstwa tego rodzaju, opublikowanej w czasopiśmie „The American Journal of Forensic Medicine and Pathology”. „Zbrodnie honorowe włoskiej mafii mają na celu upomnienie i zemstę. Temu służy makabryczny rytuał incaprettamento. Jego celem jest upokorzenie ofiary, traktowanej jak zwierzę”.
Dalej badacze opisują przypadek zabójstwa kochanka żony rzeźnika, wpierw zabitego ostrym narzędziem, a po śmierci związanego sposobem „incaprettamento”. Jak widać, choć „incaprettamento” przetrwało do naszych czasów, zbrodnie tego rodzaju popełnia się już z zupełnie innych powodów.
Źródła: ScienceAdvances, Live Science, The American Journal of Forensic Medicine and Pathology.