Rezydencja słynnego średniowiecznego władcy zlokalizowana. Pomogła latryna
Relikty po rezydencji ostatniego anglosaskiego króla Anglii, Harolda II, znajdują się pod nowożytnym dworkiem i jego ogrodem w angielskim Bosham. Archeolodzy wskazali tę lokalizację, dzięki wykrytej latrynie.
Spis treści:
- Harold II – władca znany ze słynnego średniowiecznego „komiksu”
- Archeolodzy wdzięczni latrynie
- Zaginione ślady po anglosasach
Najnowsze ustalenie brytyjskich naukowców to dowód na to, że bardzo istotne jest łączenie różnych metod badawczych: analiz architektonicznych, metod geofizycznych, wykopaliskowych oraz historycznych.
Harold II – władca znany ze słynnego średniowiecznego „komiksu”
Precyzyjna lokalizacja dworu Harolda II to prawdziwa gratka dla badaczy średniowiecza. Ta postać jest jednym z bohaterów słynnej Tkaniny z Bayeux, która powstała blisko 1000 lat temu. Na tym mierzącym 70 metrów lnianym zabytku przedstawiono z pomocą haftu klęskę tego anglosaskiego króla, który zginął w 1066 roku w bitwie pod Hastings. Bronił się przed księciem Wilhelmem z Normandii.
Na tkaninie, oprócz wielkiej bitwy, pokazano też wydarzenia wiodące do niej. W „komiksie” jest również ukazana budowla w Bosham, położona na wybrzeżu hrabstwa West Sussex, w której Harold II spędza czas przed wyruszeniem w drogę i po powrocie z wyprawy. Widoczna jest tam jego rezydencja z dwiema wieżami. Bosham jest jedną z zaledwie czterech lokalizacji w Anglii, które przedstawiono na tkaninie. Co więcej, jest to również jedno z zaledwie trzech miejsc pokazanych dwukrotnie w „komiksie”, co podkreśla jego znaczenie.
Do tej pory, mimo wielu lat poszukiwań nie udało się nikomu wskazać lokalizacji rezydencji ostatniego anglosaskiego króla.
Archeolodzy wdzięczni latrynie
Archeolodzy cenią sobie średniowieczne i starożytne latryny z wielu powodów. Te zlokalizowane w miastach są często miejscami, w których można znaleźć wiele cennych zabytków. Z reguły są to zguby takie jak monety czy przedmioty codziennego użytku. Wiele fascynujących artefaktów znaleziono na przykład w czasie wykopalisk w latrynach dawnego Gdańska.
Tymczasem zespół naukowców z kilku brytyjskich uniwersytetów, w tym z Newcastle University i University of Exeter, opublikował właśnie artykuł na łamach „The Antiquaries Journal”, w którym twierdzi, że również dzięki średniowiecznej latrynie udało się mu zlokalizować w końcu rezydencję Harolda II. Jej relikty są częściowo pod ogrodem i nowożytnym dworem Bosham w południowej Anglii.
Zarysy rezydencji ukazały się na zobrazowaniu uzyskanym w czasie badań geofizycznych. Naukowcy dostrzegli też, że część fundamentów nowożytnego budynku z XVII wieku lub późniejszego, pochodzi z czasów średniowiecza, co też wskazywać może na ich proweniencje związaną z rezydencją Harolda II. Jednak kropkę nad i postawiły odkrycie w czasie wcześniejszych wykopalisk przybudówki, która była latryną. Wiadomo, że począwszy od X wieku, bogate domostwa w Anglii posiadały tego typu udogodnienia.
Zaginione ślady po anglosasach
– Biorąc pod uwagę tę istotną wskazówkę, wraz ze wszystkimi innymi dowodami, ponad wszelką wątpliwość, mamy tutaj do czynienia z prywatną rezydencją Harolda II, tego słynnego władcy przedstawionego na Tkaninie z Bayeux – mówi główny autor artykułu i badań, dr Duncan Wright.
Kompleks budynków, w których urzędował Harold II, składał się też z kościoła, który przetrwał po dziś dzień. Lokalizacja rezydencji Harolda w Bosham nigdy nie została dokładnie wskazana, choć sugerowano, że może znajdować się pod współczesnym prywatnym majątkiem.
Profesor Oliver Creighton, współautor artykułu, zwraca uwagę na to, że w wyniku normańskiego podboju wiele ośrodków władzy legło w gruzach. – Podbój normański spowodował, że nowa klasa rządząca zastąpiła angielską arystokrację, po której pozostało niewiele fizycznych pozostałości. To sprawia, że odkrycie w Bosham jest niezwykle istotne – podkreśla ekspert.
Na razie naukowcy nie są w stanie stwierdzić, jak duża i jak dokładnie wyglądała rezydencja Harolda II, jednak do pewnych wniosków można dojść, oglądając Tkaninę z Bayeux.
Źródło: The Antiquaries Journal