Reklama

W tym artykule:

  1. Dziedzictwo wojen burskich
Reklama

RPA posiada trzy stolice, z których każda jest siedzibą innej gałęzi władzy: Pretoria to siedziba prezydenta i rządu (władzy wykonawczej), Kapsztad to miasto w którym mieści się parlament (czyli władza ustawodawcza) a Bloemfontein jest miejscem w którym urzęduje władza sądownicza i gdzie mieści się Naczelny Sąd Odwoławczy RPA. Jakby tego było mało, Sąd Konstytucyjny RPA, który jest najwyższym sądem w kraju, znajduje się w Johannesburgu, który jednak nie posiada statusu stolicy.

Parlament Republiki Południowej Afryki w Kapsztadzie (getty images)

Dziedzictwo wojen burskich

Taki stan rzeczy jest efektem Drugiej wojny burskiej (1899-1902). Parlament nowej, zjednoczonej Unii Południowej Afryki powstałej w 1910 roku, miał rezydować na Przylądku Dobrej Nadziei (w Kapsztadzie), część biurokratyczna rządu miała mieć swoją siedzibę w starej stolicy Republiki Transwalu (w Pretorii), a władza sądownicza miała zostać umiejscowiona w Bloemfontein, stolicy drugiej republiki burskiej, Wolnego Państwa Orańskiego. Ten układ obowiązuje do dziś, choć wraz z utworzeniem Trybunału Konstytucyjnego, tak naprawdę rzeczywistą stolicą sądownictwa RPA jest Johannesburg.

Siedziba Prezydenta Republiki Południowej Afryki w Pretorii
(creative commons)

W czasie demokratycznej transformacji RPA w 1994 r. pojawiły się propozycje, aby skonsolidować wszystkie funkcje rządowe w jednym miejscu – Pretorii lub by zbudować zupełnie nową stolicę od podstaw wzorem np. brazylijskiej Brasilii. Pomysł budowy nowej stolicy wydawał się atrakcyjny ze względu na fakt, iż takie miejsce byłoby wolne od skojarzeń z zakończoną właśnie epoką apartheidu i byłoby adekwatnym symbolem nowej karty w historii państwa. Przeważyły jednak względy finansowe, bowiem budowa nowego miasta, w sytuacji gdy kraj zmagał się z ogromnymi niedostatkami w dziedzinach takich jak oświata, służba zdrowia czy mieszkalnictwo byłaby wg wielu niepotrzebną rozrzutnością. Innym argumentem podnoszonym przez wielu ekspertów, jest też to, że w sytuacji gdy instytucje należące do trzech różnych gałęzi władzy urzędują w innych, oddalonych od siebie miastach, praktycznie niemożliwe jest przejęcie władzy w całym kraju na drodze nagłego przewrotu wojskowego czy zamachu stanu.

Reklama

Naczelny Sąd Odwoławczy Republiki Południowej Afryki Bloemfontein (creative commons)

Reklama
Reklama
Reklama