Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Papirus okazał się zapisem procesu sądowego
  2. Kryminalne zagadki Pustyni Judzkiej
  3. Co zdradza starożytny dokument?

Wystarczy spojrzeć na listę bestsellerów w księgarniach czy rankingi najpopularniejszych podcastów w minionych latach. I tu, i tu królują kryminalne historie. Nie jest to jednak zjawisko nowe. Zbrodnie złoczyńców i ich perypetie z wymiarem sprawiedliwości intrygują przykładnych obywateli od lat. Głośne procesy sądowe relacjonowano w prasie już w XVIII i XIX wieku. Wcześniej publikowane je w formie kronik sądowych czy tzw. broadsides. Były to jednostronicowe ulotki opisujące zbrodnie i egzekucje w Anglii.

Papirus okazał się zapisem procesu sądowego

Historyczne procesy, które przyciągały szczególną uwagę opinii publicznej, dotyczyły między innymi czarownic z Salem czy Oscara Wilde'a oskarżonego o „niemoralność” z powodu jego homoseksualności. Jak się okazuje, głośne procesy były dokumentowane już za panowania cesarza Hadriana. Właśnie wtedy dwóch żydowskich banitów stanęło przed sądem za szereg przestępstw. Oskarżono ich między innymi o uwalnianie niewolników bez uiszczenia należnych opłat i podżeganie do buntu przeciwko Cesarstwu Rzymskiemu. Archeolodzy dowiedzieli się o tym ze zwoju papirusu znalezionego na Pustyni Judzkiej w drugiej połowie XX w. Dopiero niedawno odszyfrowali jego treść, a tym samym ujawnili szczegóły procesu sprzed prawie 2 tys. lat.

Dokument przez kilkadziesiąt lat leżał w muzeum w Jerozolimie. W 2014 roku został ponownie przeanalizowany przez badaczy z Uniwersytetu Hebrajskiego. Ustalono wówczas, że zwój został napisany po grecku. To była nowość. Pierwotnie uznano bowiem, że autorami zwoju byli Nabatejczycy – starożytnym lud arabski, który w okresie od IV wieku p.n.e. do II wieku n.e. zamieszkiwał tereny dzisiejszej Jordanii, Syrii i Arabii Saudyjskiej.

Papirus sprzed 2 tys. lat to 133 linijki tekstu. Tłumaczenie wykazało, że nietypowy zapis jest poświęcony przesłuchaniu dwóch żydowskich bandytów o imionach Saulos i Gadalias. Bohaterami drugoplanowymi tego starożytnego kryminału byli ich wspólnicy, Chereas i Diokles. W notatkach wspomniana jest wizyta Hadriana w Judei w latach 129–130 n.e. Pojawia się też nazwisko Tineiusa Rufusa – władcy regionu do 132 r. n.e. Te dwa istotne szczegóły pomogły badaczom ustalić, że proces odbywał się między 130 a 132 r. n.e.

Kryminalne zagadki Pustyni Judzkiej

Ustalenie daty pozwala na określenie kontekstu historycznego przewinień Saulosa i Gadaliasa. Badacze sugerują, że oskarżeni prowadzili wywrotowe działania w przededniu żydowskiego powstania przeciwko władzy rzymskiej. Wydarzenie znane jako powstanie Bar Kochby trwało od 132 do 136 r. n.e. Mężczyźni zostali oskarżeni o bunt. To sugeruje, że mogli odegrać znaczącą rolę w wywołaniu powstania.

W trakcie procesu podano także obszerne karne dokonania Gadaliasa, wymieniając przemoc, bandytyzm, fałszowanie pieniędzy, ucieczki z więzienia i wymuszenia finansowe, za które był wielokrotnie skazywany i wyganiany.

Jednak głównym winowajcą wydaje się Saulos, który – chcąc uniknąć 5-procentowego podatku od wyzwolenia niewolników – upozorował transakcję. Aby uwolnić trzech niewolników, fikcyjnie przekazał ich własność wspólnikowi, Chajreasowi. Gadalias, znany jako „człowiek na sprzedaż” i syn nieuczciwego notariusza, sfałszował dokumenty.

– Fałszerstwo i oszustwo podatkowe w świetle prawa rzymskiego były zagrożone surowymi karami, z ciężkimi robotami, a nawet karą śmierci włącznie – podkreśla w oświadczeniu współautorka badania Anna Dolganov, ekspertka od papirusów z Austriackiej Akademii Nauk.

Co zdradza starożytny dokument?

– To najlepiej udokumentowana rzymska sprawa sądowa z Judei, oprócz procesu Jezusa – mówi w oświadczeniu współautor badania, Avner Ecker, historyk z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie. Co więcej, badany zwój okazuje się najdłuższym greckim papirusem, jaki kiedykolwiek znaleziono na Pustyni Judzkiej.

W oświadczeniu autorów badania czytamy też, że papirus został napisany „żywym i bezpośrednim” językiem przez głównego prokuratora. Mężczyzna doradzał innemu prawnikowi w sprawie dowodów i przewidywał sprzeciwy w sprawie Saulosa i Gadaliasa. Zwój zawierał także „szybko sporządzony zapis samego przesłuchania sądowego”. Całość daje unikatowy, bezpośredni wgląd w przygotowania do procesów w tej części Cesarstwa Rzymskiego.

Mimo że dokument jest niezwykle długi i szczegółowy, brakuje w nim pewnym istotnych fragmentów. Z tego powodu zidentyfikowanie pozostałych uczestników procesu jest utrudnione. Badacze przypuszczają, że Żydów oskarżyli prawdopodobnie „funkcjonariusze rzymskiej administracji fiskalnej”. W papirusie wspomniano także o „informatorze, który doniósł na oskarżonych władzom rzymskim”.

Reklama

Źródło: Tyche

Nasz autor

Mateusz Łysiak

Dziennikarz podróżniczy, rowerzysta, górołaz. Poza szlakiem amator kuchni włoskiej, popkultury i języka hiszpańskiego.
Mateusz Łysiak
Reklama
Reklama
Reklama
Loading...