Reklama

W tym artykule:

  1. Okręt „London”. Co o nim wiemy?
  2. Trudne warunki badań wraku. Dzień jak co dzień dla archeologów
  3. Co odkrycie armaty zdradza nam na temat „Londynu”?
Reklama

Armata jest świetnie zachowana. Była na wyposażeniu okrętu wojennego „London w XVII wieku. Jednostka ta odegrała ważną rolę w historii Wielkiej Brytanii.

Działo znaleziono w pobliżu ruchliwego szlaku żeglugowego w ujściu Tamizy. Odkrycia dokonał licencjonowany nurek z organizacji Historic England. Armata była przykryta mułem i gliną.

Okręt „London”. Co o nim wiemy?

Statek powstał w czasach niepokojów. Zbudowano go w stoczni Chatham w hrabstwie Kent w latach 1654-1656. Wówczas nastąpiły wstrząsy polityczne po angielskiej wojnie domowej (1642-1648) i pierwszej wojnie angielsko-holenderskiej (1652-1654).

Statek odegrał kluczową rolę w historii Wielkiej Brytanii. Należał do konwoju wysłanego w 1660 r. w celu odbicia Karola II Stuarta z Holandii i przywrócenia go na tron. W 1665 roku w wyniku wybuchu prochu strzelniczego eksplodował u wybrzeży Southend Pier w Essex. Obecnie spoczywa na dnie przełamany na dwie części.

Steve Ellis, który nurkuje w tym miejscu od czternastu lat, zwraca uwagę na idealne warunki środowiskowe, które przyczyniły się do zakonserwowania ładunku.

– To niesamowite odkrycie pomoże nam dowiedzieć się więcej o rodzajach dział znajdujących się na pokładzie okrętu „London” w momencie jego eksplozji w 1665 roku. Nie wszystkie były takie same. Niektóre zostały zdobyte na wrogich statkach, mamy więc tu do czynienia ze złożoną historią – mówi Duncan Wilson, dyrektor Historic England.

Trudne warunki badań wraku. Dzień jak co dzień dla archeologów

Widoczność w ujściu Tamizy jest często bardzo słaba, czasami mniejsza niż pół metra. Tym razem nieco się poprawiła i nurek był w stanie dostrzec działo.

Praca w tym miejscu jest szczególnie trudna ze względu na silnie pływy i lokalizację wraku obok ruchliwego szlaku żeglugowego, którym regularnie przepływają duże statki towarowe.

– To było bardzo ekscytujące zobaczyć armatę wyłaniającą się z dna morskiego po wielu latach nurkowania w tym miejscu. Odkrycie rzuca nowe światło na moje teorie dotyczące tego, w jaki sposób statek mógł eksplodować i jak to się stało, że leży w dwóch częściach na dnie morskim – mówi Steve Ellis.

Co odkrycie armaty zdradza nam na temat „Londynu”?

Długość działa to blisko 2,5 m. Wykonano je specjalnie dla statku „London” i umieszczono na dolnym pokładzie działowym statku.

W momencie zatonięcia „London” był jednym z zaledwie czterech angielskich okrętów wojennych, które posiadały pełny zestaw 76 dział z brązu. Osadzono je na drewnianych wózkach. Działa „Londynu” nie były standaryzowane i pochodziły z różnych krajów i różnych okresów w historii marynarki.

Wrak z czasów Tutanchamona. Niezwykłe znalezisko w głębinach Morza Śródziemnego

Setki amfor znajdowały się we wraku sprzed kilku tysięcy lat, który odkryto w Morzu Śródziemnym, 90 km na zachód od północnego Izraela. To spore zaskoczenie dla archeologów. Do tej pory s...
Wrak z czasów Tutanchamona. Niezwykłe znalezisko w głębinach Morza Śródziemnego
Wrak z czasów Tutanchamona. Niezwykłe znalezisko w głębinach Morza Śródziemnego/Fot. Emil Aladjem, Israel Antiquities Authority

Duże działa były bardzo pożądane i drogie w produkcji, dlatego pozyskiwano je z wrogich okrętów lub tych wycofanych z eksploatacji.

Na podstawie dokumentów historycznych i współczesnych zapisów szacuje się, że po zatonięciu „Londynu” odzyskano około 41 z 76 dział. Reszta czeka lub doczekała się już współczesnych archeologów. Znalezisko rozbudziło nadzieję ekspertów na kolejne spektakularne odkrycia.

Wraki na całym świecie są celem rabusiów. Dlatego Historic England zwraca uwagę, by w obrębie wraków nurkowali tylko licencjonowani nurkowe posiadający odpowiednie zgody na eksplorację.

Aby zapobiegać kradzieżom artefaktów z dna morskiego, większe obiekty są znakowane w specjalny sposób. Postronna osoba nie jest jednak w stanie tego zauważyć – odpowiednie służby już tak. Takie oznakowanie wprowadzono testowo na terenie kilku wrakowisk w brytyjskich wodach w 2023 roku.

Reklama

Źródło: Historic England.

Nasz ekspert

Szymon Zdziebłowski

Dziennikarz naukowy, z wykształcenia archeolog śródziemnomorski. Przez wiele lat był związany z Serwisem Nauka w Polsce PAP. Opublikował m.in. dwa przewodniki turystyczne po Egipcie, a ostatnio – popularnonaukową książkę „Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności” o największej egipskiej piramidzie.
Reklama
Reklama
Reklama