Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Biblie Gutenberga – rewolucja w świecie literatury
  2. Biblia Pelplińska – unikat w naszym kraju
  3. Niezwykłe losy starej księgi

Ta księga to prawdziwy unikat. Mowa o Biblii Gutenberga, która trafiła na stałą wystawę Muzeum Diecezjalnego w Pelplinie. Co jest w niej wyjątkowego?

Biblie Gutenberga – rewolucja w świecie literatury

Biblia była pierwszym dziełem wydawanym drukiem w Europie. Pierwsze przygotował w niemieckiej Moguncji Johannes Gutenberg – twórca pierwszej przemysłowej metody druku. Biblie Gutenberga – bo taka przylgnęła do nich nazwa, powstały w latach 1452–1455. Zawierają tekst Biblii w tłumaczeniu św. Hieronima (Wulgatę), podzielony na dwa tomy.

Pojawienie się nowej technologii druku zrewolucjonizowało dostęp do słowa pisanego, które stało się łatwiej dostępne i tańsze niż wcześniej. Upowszechniły się krótkie teksty informacyjne czy książki – początkowo religijne, często na temat cudownych wydarzeń.

Biblia Pelplińska – unikat w naszym kraju

Do naszych czasów zachowało się niespełna 50 egzemplarzy Biblii Gutenberga, z czego tylko 20 kompletnych z ok. 200 egzemplarzy. Wśród nich jest księga, którą od końca marca można oglądać na stałej wystawie w Muzeum Diecezjalnym w Pelplinie.

Wcześniej było to możliwe tylko w wybrane dni, ale obecnie zadbano o warunki ekspozycji, które zabezpieczają ten bezcenny zabytek piśmiennictwa. Przez ostatnie dwa lata dokładnie badano i konserwowano księgę. Udało się na przykład ustalić, że dębina, z którego wykonano okładzinę Biblii, pochodziła z Lasów Oliwskich należących do klasztoru cystersów oliwskich. Tę XV-wieczną oprawę, wykonał mistrz Henryk Coster z Lubeki.

Na dwutomową księgę składają się 641 karty zadrukowane obustronnie w dwóch kolumnach o wymiarach 285 mm x 85 mm, zawierających 40-42 wierszy.

Niezwykłe losy starej księgi

Pelplińska Biblia trafiła do Polski w 1502 roku. Była przekazana konwentowi franciszkanów reformatów w Lubawie przez biskupa chełmińskiego Mikołaja Chrapickiego.

W 1833 roku trafiła do biblioteki diecezjalnej w Pelplinie. Z kolei tuż przed wybuchem II wojny światowej, w sierpniu 1939 roku przewieziono ją do Warszawy, a potem do Anglii. I tam nie była bezpieczne ze względu na bombardowania niemieckie. Dlatego w 1940 roku podjęto decyzję o jej przewiezieniu na pokładzie statku Batory do Kanady. Dopiero w 1959 roku wraz z innymi skarbami przechowywanymi w Ottawie powróciła do Polski.

Reklama

Źródła: Muzeum Diecezjalne w Pelplinie, MNW, Nauka w Polsce

Nasz autor

Szymon Zdziebłowski

Dziennikarz naukowy, z wykształcenia archeolog śródziemnomorski. Przez wiele lat był związany z Serwisem Nauka w Polsce PAP. Opublikował m.in. dwa przewodniki turystyczne po Egipcie, a ostatnio – popularnonaukową książkę „Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności” o największej egipskiej piramidzie.
Reklama
Reklama
Reklama