W Egipcie znaleziono starożytne obserwatorium astronomiczne. „To przerosło nasze oczekiwania”
To największe starożytne egipskie obserwatorium astronomiczne, jakie znaleziono. Na jego ślad natrafił zespół egipskich archeologów na wykopaliskach prowadzonych w starożytnym mieście Buto. Oprócz ruin naukowcy wykopali również liczne artefakty pochodzące z szóstego wieku p.n.e.

W tym artykule:
Znalezisko zostało określone jako „pierwsze i największe” w swoim rodzaju. Odkrycie obserwatorium ogłosiło egipskie Ministerstwo Turystyki i Starożytności. Archeolodzy natrafili na pozostałości budynku trzy lata temu.
Ruiny obserwatorium znaleziono w kompleksie znanym jako Świątynia Buto, w miejscu, gdzie w starożytności istniało miasto Buto. Miejsce jest położone ok. 95 km na wschód od Aleksandrii, w delcie Nilu. Nazwa Buto pochodzi z greckiego – tak Grecy przezwali staroegipską boginię Uadżet. Właśnie w Buto znajdował się najważniejszy ośrodek jej kultu.
Jak wyglądało starożytne obserwatorium
Znalezione ruiny mają kształt litery L. Są bardzo duże. Naukowcy zmierzyli, że dawny ośrodek astronomiczny miał aż 850 m kw. Wzniesiono go z cegieł lepionych z mułu.
Wejście do obserwatorium znajdowało się po wschodniej stronie budowli. Skierowane więc było w stronę wschodzącego słońca. Stanowił je pylon, czyli tradycyjna egipska prostokątna wieża. Prowadziło do miejsca, gdzie słoneczne światło padało na obserwatora nieba. Był nim kapłan, który zajmował się śledzeniem ruchu gwiazd i Słońca.
Archeolodzy natrafili na płaskorzeźbę, przedstawiającą właśnie kapłana odwróconego w stronę wschodzącego słońca. Zdaniem Hossama Ghonima, szefa zespołu archeologów i dyrektora Kafr El-Sheikh Antiquities, symbolizuje ona związek starożytnych Egipcjan z kosmosem.
Zegar słoneczny i inne instrumenty
Początkowo naukowcy byli przekonani, że odkryli ruiny nieznanej świątyni. Jednak w miarę postępu prac znajdowali coraz więcej artefaktów z symbolami odnoszącymi się do czasu i astrologii. W końcu odnaleźli ogromny zegar słoneczny. To on, a także kolejne artefakty z inskrypcjami oraz rozkład całego budynku ostatecznie przekonały ich, że natrafili na starożytne obserwatorium astronomiczne.
Również sam zegar okazał się początkowo trudny do zidentyfikowania. Naukowcy najpierw myśleli, że to brama do świątyni. Składał się z ciągu pięciometrowych wapiennych płyt, na których zamontowano pięć płaskich bloków (trzy pionowo i dwa horyzontalnie). Kiedyś znajdowały się na nich linie, pozwalające śledzić nachylenie cienia zmieniające się wraz z przesuwaniem się Słońca.
– Wzdłuż północnej strony korytarza odkryliśmy pochyły kamienny zegar słoneczny. To zegar cienia słonecznego, który wykorzystuje zmieniający się cień do określenia wschodu, południa i zachodu Słońca. Jest to prosta, ale skuteczna metoda – powiedział „New Scientistowi” Ghonim. Naukowcy znaleźli również merkhet – staroegispki instrument do odmierzania czasu w nocy, kiedy zegar słoneczny był nieprzydatny. Jego użytkownicy polegali na śledzeniu ruchów gwiazd.

Świat starożytnych Egipcjan
Dla starożytnych Egipcjan mierzenie czasu było sprawą niezwykle ważną i ściśle związaną z astronomią. Śledząc wędrówki Słońca i gwiazd, wyznaczali daty ważnych świąt religijnych czy ceremonii państwowych (jak koronacje). Kalendarze – np. znaleziona w Buto kamienna tablica z inskrypcjami – uwzględniały wylewy Nilu i czas żniw.
W holu obserwatorium naukowcy znaleźli kamień z inskrypcją przestawiającą wschody i zachody Słońca w ciągu pór roku. Starożytni Egipcjanie wyróżniali nie cztery, ale trzy pory roku – porę wylewu Nilu, porę prac w polu oraz porę zbiorów.
Obserwatorium miało pewne nietypowe cechy. Znajdował się w nim nie jeden, ale dwa pylony ustawione naprzeciwko siebie. Wyznaczały miejsce prowadzenia obserwacji. Prawdopodobnie częścią ośrodka była kamienna wieża, służąca do śledzenia gwiazd. Naukowcy znaleźli także ceramikę, narzędzia, brązową figurę boga Ozyrysa, a także granitowy posąg faraona Psametycha I, założyciela XXVI dynastii. Artefakty pomogły wyznaczyć okres, z którego pochodzi świątynia.
– To, co znaleźliśmy, przerosło nasze oczekiwania – podsumował Hossam Ghonim.
Źródło: LiveScience, Space.com, Science Alert.
Nasz ekspert
Magdalena Salik
Dziennikarka naukowa i pisarka, przez wiele lat sekretarz redakcji i zastępczyni redaktora naczelnego magazynu „Focus". Wcześniej redaktorka działu naukowego „Dziennika. Polska, Europa, Świat”. Pasjami czyta i pisze, miłośniczka literatury popularnonaukowej i komputerowych gier RPG. Więcej: magdalenasalik.wordpress.com
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Pokazywanie elementu 1 z 1
Dlaczego mówi się „końskie zdrowie”? Naukowcy właśnie to wyjaśnili
Genetycy właśnie odkryli dlaczego konie wygrywają w biegu z innymi ssakami. Ich kondycja wynika z błędu genetycznego, który umożliwia wyjątkowy pobór tlenu przez mięśnie.
Zobacz także
Polecane
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 20
Madera: raj dla miłośników przyrody i aktywnego wypoczynku
Współpraca reklamowa
Kierunek: Włochy, Południowy Tyrol. Ależ to będzie przygoda!
Współpraca reklamowa
Komfort i styl? Te ubrania to idealny wybór na ferie zimowe
Współpraca reklamowa
Nowoczesna technologia, która pomaga znaleźć czas na to, co ważne
Współpraca reklamowa
Wielorazowa butelka na wodę, jaką najlepiej wybrać?
Współpraca reklamowa
Z dala od rutyny i obowiązków. Niezapomniany zimowy wypoczynek w dolinie Gastein
Współpraca reklamowa
Polacy planują w 2025 roku więcej podróży
Współpraca reklamowa
Podróż w stylu premium – EVA Air zaprasza na pokład Royal Laurel Class
Współpraca reklamowa
Chcesz czerpać więcej z egzotycznej podróży? To łatwiejsze, niż może się wydawać
Współpraca reklamowa
Portrety pełne emocji. Ty też możesz takie mieć!
Współpraca reklamowa