Reklama

W tym artykule:

  1. Pierwsze takie odkrycie w Europie
  2. Proteza miała ograniczać skutki wady wrodzonej
  3. Protezę wykonano z miedzi pokrytej srebrem i złotem
  4. Nie wiadomo, czy spełniała swoje podstawowe funkcje
Reklama

Zespół naukowców z kilku polskich uczelni dokonał właśnie niesamowitego odkrycia. Podczas wykopalisk w kościele św. Franciszka z Asyżu w Krakowie, przy ulicy Franciszkańskiej 2, na rogu placu Wszystkich Świętych badacze odnaleźli zabytkową protezę. Była wykonana m.in. ze złota.

Pierwsze takie odkrycie w Europie

Prace archeologiczne odbywały się w latach 2017–2018. To właśnie wtedy uczeni odnaleźli w kościele szczątki mężczyzny, który zmarł w wieku 50 lat. Jego kości datowano na XVIII wiek. W jamie ustnej zauważono przedmiot, który niemal przypominał współczesne protezy. Naukowcy stwierdzili, że to pierwsze takie znalezisko w Polsce.

– To pierwszy w Polsce przypadek znalezienia pacjenta z obturatorem dostosowanym do jego potrzeb. Nasze badania wykazały, że cierpiał na rozszczep podniebienia, który jest wadą wrodzoną. Aby poprawić jakość życia pacjentów z dysfunkcjami podniebienia twardego, współcześni lekarze oferują rehabilitację protetyczną, która polega na zakryciu ubytku w celu zablokowania niepożądanego połączenia jamy ustnej z jamą nosową – napisali autorzy na łamach czasopisma naukowego „Journal of Archeological Science: Reports”.

Proteza miała ograniczać skutki wady wrodzonej

Podniebienie twarde to sklepienie jamy ustnej właściwej, które znajduje się w jej części przedniej. Zawiera zrąb kostny i jest pokryte nabłonkiem wielowarstwowym płaskim rogowaciejącym. Między nim a okostną w tylnej części podniebienia występują gruczoły ślinowe, które produkują ślinę śluzową.

Jak dawniej plombowano zęby? Historia implantów sięga 2300 lat

Protezy i implanty zębowe nie są wynalazkiem współczesnej medycyny. Odkrycie najstarszego implantu zębowego na terenie północnej Francji dowodzi, że starożytni Celtowie byli nie tylko wojo...
antyczni celtowie
Jak dawniej plombowano zęby? Historia implantów sięga czasów Celtów. fot. Jeff J Mitchell/Getty Images

Nie tylko zapobiega przedostawaniu się pokarmu z jamy ustnej do nosa, ale także odgrywa ważną rolę podczas oddychania lub mówienia. Obecność ubytków w jego obrębie może negatywnie wpływać na komfort życia osób z tego typu niepełnosprawnością. Dysfunkcje podniebienia twardego mogą zakłócać wyżej wymienione procesy, powodując szereg problemów.

– Stąd w literaturze można znaleźć przykłady zastosowania protez podniebienia twardego w celu przywrócenia separacji jamy nosowej i jamy ustnej – czytamy w artykule. Naukowcy twierdzą, że idea podobnych protez sięga prawdopodobnie czasów starożytnych. Natomiast za początek prac nad protezami podniebienia twardego uważa się wiek XVI.

Protezę wykonano z miedzi pokrytej srebrem i złotem

– Analiza makroskopowa wykazała obecność metalowej membrany o kształcie eliptycznym i tekstylnego elementu wchodzącego do jamy nosowej. Metalową część protezy wykonano ze stopu miedzi, którą pokrywała warstwa srebra i złota. Porównanie protezy z przykładami z literatury wskazuje na jego duże podobieństwo do stosowanych w XVI i XVIII wieku – napisali autorzy.

– To prawdopodobnie pierwsze takie odkrycie nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Nie ma takich urządzeń w zbiorach instytucjonalnych i prywatnych – wyjaśniła w rozmowie z Live Science Anna Spinek, antropolog z Instytutu Immunologii i Terapii Doświadczalnej im. Ludwika Hirszfelda.

Nie wiadomo, czy spełniała swoje podstawowe funkcje

Co ciekawe, rozszczep podniebienia obecnie można skorygować chirurgicznie. Jednak kilkaset lat temu lekarze nie mieli takiej wiedzy i umiejętności, aby taką operację przeprowadzić. Pewien specjalista w XVIII znalazł inne rozwiązanie i stworzył właśnie tę protezę, którą odnaleziono w Krakowie.

Unikatowe urządzenie składa się z dwóch części. Metalowa płytka imitująca podniebienie twarde była przymocowana do wełnianej podkładki, zaprojektowanej w celu wygodnego mocowania urządzenia po założeniu w jamie ustnej. Analiza wykazała, że zawierała śladowe ilości jodku srebra. Najprawdopodobniej dodano go ze względu na właściwości antybakteryjne.

Proteza miała 3,1 cm długości i ważyła ok. 5,5 grama. Została zaprojektowana tak, aby wyginała się w górę do jamy nosowej, pozostawiając w jamie ustnej zagłębienie. Takie jak w przypadku naturalnego podniebienia twardego. – Trudno dziś ocenić, czy proteza była dobrze dopasowana i czy spełniała swoje podstawowe zadania – podsumowali naukowcy.

Reklama

Źródło: Journal of Archeological Science: Reports.

Nasz ekspert

Jakub Rybski

Dziennikarz, miłośnik kina niezależnego, literatury, ramenu, gier wideo i dobrego rocka. Wcześniej związany z telewizją TVN24 i Canal +. Zawodowo nie boi się podejmować żadnego tematu, prywatnie bardzo zainteresowany polityką. Autor bloga na Instagramie "Mini Podróże".
Reklama
Reklama
Reklama