W tym artykule:

  1. Ekstremalnie rzadkie zdarzenie
  2. Jak wygląda larwa pszczoły w kokonie
  3. Czym były starożytne pszczoły?
Reklama

Odemira to miejscowość w Portugalii, na południe od Lizbony. Znajduje się w gminie o tej samej nazwie położonej nad Atlantykiem. 3 tys. lat temu to miejsce było bardzo oddalone od ówczesnych ośrodków cywilizacji. Znajdowały się one w Egipcie, gdzie na tronie zasiadał faraon Siamon; w Chinach rządzonych przez dynastię Zhou; w Izraelu, według Biblii władanym przez mądrego króla Salomona.

Ekstremalnie rzadkie zdarzenie

A jednak to właśnie w okolicach dzisiejszej Odemiry doszło do bardzo rzadkiego wydarzenia. Około 2975 lat temu tysiące pszczół umarło wewnątrz kokonów. Niezwykły przypadek sprawił, że kokony przetrwały do naszych czasów wraz ze swoją zawartością. Dzięki tym szczególnym kapsułom czasu naukowcy mogą dokładnie przebadać owady aż sprzed trzech mileniów.

Pszczoły nie mają kostnych szkieletów takich jak kręgowce. Ich ciało pokryte jest stwardniałym oskórkiem – kutikulą. Ważny składnikiem oskórka jest chityna zapewniająca mu twardość. Jednak chityna, będąca związkiem organicznym, tak ważna dla pszczoły podczas jej życia, sprawia, że po śmierci owad bardzo prędko się rozkłada.

Tym większe jest znaczenie odkrycia z Odemiry. Tamtejsze pszczoły przeszły bardzo rzadki proces fosylizacji – czyli zamiany w skamieniałość. To absolutnie wyjątkowy przypadek. – W zapisie kopanym, obejmującym 100 mln lat, znajdują się gniazda pszczół – mówi Andrea Baucon, paleontolog z Uniwersytetu Sienny. – Jednak prawda jest taka, że fosylizacja ich użytkowników praktycznie nie występuje – dodaje badacz.

Odtworzono wygląd ofiary zabójstwa sprzed 700 lat. Naukowcom pomógł w tym sam morderca

Bocksten Man doczekał się rekonstrukcji twarzy. Wiadomo też, w co był ubrany 700 lat temu na chwilę przed tym, jak został zabity. Morderca nie wiedział, że ukrywając zwłoki, zakonserwuje je.
Odtworzono wygląd ofiary zabójstwa sprzed 700 lat
Odtworzono wygląd ofiary zabójstwa sprzed 700 lat, fot. Ocar Nilsson/Charlotta Sandelin/Halland Museum of Cultural History

Jak wygląda larwa pszczoły w kokonie

– Stan, w jakim zachowały się te pszczoły, jest tak dobry, że mogliśmy rozpoznać nie tylko szczegóły anatomiczne, ale i płeć poszczególnych osobników – mówi Carlos Neto de Carvalho, koordynator naukowy Geopark Naturtejo i badacz z Uniwersytetu Lizbony. Jak dodaje, zachował się również zapas pyłku kwiatowego pozostawiony przez matkę budującą kokon. To właśnie nim odżywia się larwa zaraz po urodzeniu.

Dzięki zastosowaniu współczesnych metod obrazowania naukowcy wykonali wyjątkowe trójwymiarowe zdjęcia kokonów i ich zawartości. Można na nich zobaczyć zmumifikowane młode pszczoły wewnątrz ciągle zapieczętowanych kokonów.

Czym były starożytne pszczoły?

Jak ustalili badacze, portugalskie pszczoły to kornutki (Eucera). Te pszczoły samotnice zakładają gniazda na ziemi. Stanowią jeden z 700 gatunków pszczół żyjących dzisiaj w Portugalii i jeden z 20 tys. gatunków pszczół występujących na całym świecie.

Pszczoły są bardzo ważnymi zapylaczami. Ostatnio znajdują się pod bardzo silną presją środowiskową – ich ilość szybko i niebezpiecznie maleje. Naukowcy mają nadzieję, że ich odkrycie rzuci nieco światła na to, jakie warunki mogą znieść pszczoły i do jakiego stopnia są odporne na zmiany klimatu.

Trzy tysiące lat temu w Portugalii zimy były chłodniejsze i bardziej deszczowe. Zdaniem Carlosa Neto de Carvalho śmierć kornutek mógł spowodować nagły spadek temperatury pod koniec zimy albo powódź, która nawiedziła tamte okolicy już po porze deszczowej. – Pszczoły zmarły z wyziębienia albo się udusiły – mówi badacz.

Niezwykłe odkrycie i starożytne pszczoły zostały opisane w artykule opublikowanym w czasopiśmie „Papers in Palaeontology”. Naukowcy przedstawili w nim znaleziska z czterech stanowisk archeologicznych znajdujących się na wybrzeżu Odemiry, między Vila Nova de Milfontes a Odeceixe.

Reklama

ŹRÓDŁO: Papers in Palaeontology, phys.org, KołoPszczelarskie.pl

Nasz ekspert

Magdalena Salik

Dziennikarka naukowa i pisarka, przez wiele lat sekretarz redakcji i zastępczyni redaktora naczelnego magazynu „Focus". Wcześniej redaktorka działu naukowego „Dziennika. Polska, Europa, Świat”. Pasjami czyta i pisze, miłośniczka literatury popularnonaukowej i komputerowych gier RPG. Więcej: magdalenasalik.wordpress.com
Reklama
Reklama
Reklama