Gotowi do przeprowadzki na Marsa? W kosmicznych miastach mogą stanąć domy z ziemniaków
Jak na razie życie na Marsie czy innych planetach wydaje się abstrakcyjne. Mimo to naukowcy z Wielkiej Brytanii już wiedzą, jak mogłyby powstawać marsjańskie miasta.
W tym artykule:
- Tak miałyby powstawać marsjańskie miasta
- „Gwiezdny beton” rewolucją w budownictwie?
- Czy życie na Marsie jest możliwe?
Eksploracja kosmosu służy poznawaniu Wszechświata. Nie brakuje głosów, jakoby astronomowie nie tylko szukali życia na innych planetach, ale też miejsca do życia dla ludzi. Według NASA do 2030 Ziemianie będą mogli mieszkać i pracować na naszym satelicie – Księżycu. Czy to oznacza, że era przeprowadzek w kosmos staje się coraz bardziej realna? Za wcześnie na snucie takich wizji. Naukowcy szykują się jednak na różne scenariusze.
Tak miałyby powstawać marsjańskie miasta
Brytyjscy naukowcy opracowali nowy rodzaj betonu. Materiał miałby znaleźć zastosowanie w budownictwie nie tylko na Ziemi, ale też na innych ciałach niebieskich Układu Słonecznego. Innowacyjny budulec powstał z połączenia skrobi ziemniaczanej i materiału imitującego pył, jaki znajduje się na Marsie czy Księżycu.
Taki miks okazał się znacznie mocniejszy od zwykłego betonu. Nazwano go StarCrete. Ma być jeszcze silniejszy po dodaniu chlorku magnezu. Tę sól można pozyskać zarówno z łez astronautów, jak i powierzchni Marsa.
Wcześniejsze prace naukowców z University of Manchester wykazały, że „gwiezdny beton” można wytworzyć także z krwi lub moczu astronautów. Oczywiście niezbędnym składnikiem nadal był marsjański lub księżycowy pył. Aby jednak oszczędzić przyszłych eksploratorów kosmosu, postanowiono wykorzystać ziemniaki. Skrobia ziemniaczana i tak zapewne będzie wykorzystywana do przygotowania pożywienia dla astronautów. Sensowne było więc sprawdzenie jej dodatkowych zastosowań.
– Aktualnie technologie budowlane wciąż wymagają wielu lat rozwoju, znacznego zużycia energii oraz dodatkowego ciężkiego sprzętu przetwarzającego. To zwiększa koszt i złożoność misji. StarCrete nie potrzebuje tego, więc upraszcza misję i czyni ją tańszą i bardziej wykonalną – tłumaczy w oświadczeniu kierownik projektu, dr Aled Roberts, pracownik naukowy w Future Biomanufacturing Research Hub.
„Gwiezdny beton” rewolucją w budownictwie?
StarCrete ma jeszcze jedną, dość istotną zaletę. O wiele bardziej komfortowo będzie zamieszkać w domu z ziemniaka niż konstrukcji z moczu i strupów. Z szacunków badaczy wynika, że do produkcji 213 cegieł potrzebne będzie 25 kilogramów odwodnionej skrobi ziemniaczanej. Budowa domu z trzema sypialniami miałaby pochłonąć 3 razy więcej materiału.
Dr Aled Roberts i jego zespół stworzyli start-up mający na celu nie tylko ulepszenie StarCrete, ale też potencjalne zastosowanie go na Ziemi. „Gwiezdny beton” może być bardziej ekologiczną alternatywą dla wszechobecnego budulca. Produkcja betonu odpowiada dziś za 8% globalnej emisji dwutlenku węgla. Tymczasem StarCrete można przygotować w zwykłym piekarniku, a nawet w kuchence mikrofalowej. Dzięki temu cały proces jest o wiele bardziej energooszczędny.
To nie jedyny pomysł na kosmiczne budownictwo. NASA finansuje też badania nad inną technologią. Dzięki niej będzie można wyprodukować cegły na Marsie za pomocą bakterii i pleśni.
Jak wygląda zachód Słońca na Marsie? Łazik Curiosity sfotografował po raz pierwszy marsjańskie promienie zmierzchowe
Na Marsie zarejestrowano rzadkie zjawisko powstające podczas zachodu Słońca. To promienie słoneczne przeświecające atmosferę, układające się w charakterystyczne pasma. Te tzw. promienie z...Czy życie na Marsie jest możliwe?
Według astronomów Mars niemal całkowicie stracił atmosferę, gdy zanikło jego pole magnetyczne około 4 miliardów lat temu. Bez atmosfery nic nie mogło zapobiec parowaniu wody z Marsa, a następnie utracie jej w przestrzeni kosmicznej. To miało uniemożliwić życie na Czerwonej Planecie.
Jednak ostatnie badania modelujące warunki życia na starożytnym Marsie sugerują, że jego wnętrze wcale nie musi być martwe jak powierzchnia. Możliwe, że życie wyewoluowało tam i nadal istnieje. Czy tak jest? Odpowiedź mogą dać kolejne misje marsjańskie.
Źródło: Open Engineering