Reklama

W tym artykule:

  1. Syriusz – co wiemy o najjaśniejszej gwieździe?
  2. Gdzie na niebie można znaleźć Syriusza?
  3. Czy w Polsce widać Syriusza?
  4. Jak obserwować gwiazdę Syriusz?
  5. Ciekawostki o gwieździe Syriusz
Reklama

Wymieniając najjaśniejsze gwiazdy, wiele osób w pierwszej kolejności wskazuje na Polaris. Należy jednak podkreślić, że Gwiazda Polarna nie jest najjaśniejszą na nocnym niebie. To miano należy się Syriuszowi. W tym miejscu należy jednak wspomnieć, że wiele innych gwiazd ma znacznie wyższą jasność absolutną. Ta cecha wynika przede wszystkim z bliskiego położenia gwiazdy względem Ziemi.

Syriusz – co wiemy o najjaśniejszej gwieździe?

Syriusz (Alfa Canis Majoris), nazywany też Psią Gwiazdą, to gwiazda południowa w gwiazdozbiorze Wielkiego Psa. Mówimy tu o gwieździe podwójnej, na którą składa się biała gwiazda ciągu głównego o typie widmowym A1V (w jej wnętrzu zachodzi termojądrowa przemiana wodoru w tlen) i biały karzeł typu DA2. W swojej „matczynej” konstelacji jest najjaśniejszą gwiazdą. Nie można nie wspomnieć, że jest też najjaśniejszą widzianą z Ziemi na nocnym niebie.

Nie wynika to jednak z jej jasności absolutnej. Pod tym względem Syriusz musi uznać wyższość wielu innych ciał niebieskich, ale jest jedną z najbliższych nam gwiazd. Od Słońca dzieli ją ok. 8,6 roku świetlnego. Ma jasność obserwowaną na poziomie -1,47 magnitudo.

Syriusz / fot. Getty Images

Wykonując ruch dookoła centrum Galaktyki, gwiazda zbliża się do Słońca. Minie je za ok. 60 tysięcy lat, w minimalnej odległości na poziomie 7,8 roku świetlnego. Jasność obserwowana Syriusza wyniesie wówczas -1,64 magnitudo.

Prowadząc obserwację nieuzbrojonym okiem, można dojść do wniosku, że Syriusz jest gwiazdą pojedynczą. Nic bardziej mylnego. W rzeczywistości mamy do czynienia z gwiazdą podwójną.

Głównym składnikiem tego systemu jest Syriusz A – jasna gwiazda ciągu głównego o typie widmowym A1V. Charakteryzuje się masą 2,12 razy większą od masy Słońca i promieniem równym 1,75 promienia słońca. Osiąga temperaturę 9880 K, czyli jest wyraźnie gorętsza niż fotosfera centralnej gwiazdy Układu Słonecznego. Wiek tego ciała niebieskiego jest szacowany na 225–250 milionów lat.

Syriusz B – drugi ze składników systemu – jest białym karłem (obiektem składającym się ze zdegradowanej materii, emitującym promieniowanie widzialne) o typie widmowym DA2. Średnica tego obiektu jest nieco mniejsza od średnicy Ziemi. Gwiazda porusza się wokół Syriusza A po orbicie eliptycznej, której okres wynosi 50,1 roku. Oba składniki systemu dzieli odległość od 8,1 jednostek astronomicznych w perycentrum do 31,5 jednostek astronomicznych w apocentrum. Towarzysz Syriusza A jest od niego znacznie słabszy (ok. 10 tysięcy razy), ale ma wyraźnie wyższą, bo wynoszącą aż 24800 K, temperaturę.

Gdzie na niebie można znaleźć Syriusza?

Syriusz jest zlokalizowany w gwiazdozbiorze Wielkiego Psa – konstelacji południowego nieba. Nie jest to zbyt duży układ. Plasuje się niemal w połowie stawki, bo wśród wszystkich 88 gwiazdozbiorów zajmuje 43. miejsce. Mimo to, z namierzeniem jego najjaśniejszej gwiazdy nie będzie żadnego problemu. Znajduje się nisko nad południowym horyzontem, gdzie na tle innych gwiazd świeci mocnym, niebiesko-białym światłem.

Na półkuli północnej najdogodniejsze warunki do obserwacji panują zimą. Syriusza można zaobserwować w charakterystycznym asteryzmie, nazywanym Trójkątem Zimowym. Wierzchołki tej figury tworzą trzy jasne gwiazdy: wspomniany Syriusz, Betelgeza (czerwony nadolbrzym z gwiazdozbioru Oriona) i Procjon (układ podwójny z gwiazdozbioru Małego Psa).

Czy w Polsce widać Syriusza?

Najjaśniejsza ze wszystkich gwiazd nocnego nieba jest doskonale widoczna na niemal całej kuli ziemskiej. Niemal, bo wyjątek stanowią szerokości geograficzne położone powyżej równoleżnika 73,284°N). Te obejmują Arktykę.

Wielu obiektów południowego nieba nie widać z obszaru naszego kraju. Na szczęście nie dotyczy to najjaśniejszej gwiazdy Wielkiego Psa. W Polsce można obserwować Syriusza bez żadnych przeszkód. W miesiącach zimowych gwiazda jest dobrze widoczna nawet z obszarów miejskich. Jednak najlepsze rezultaty można uzyskać, prowadząc obserwację z dala od źródeł światła, najlepiej podczas bezchmurnej pogody.

Jak obserwować gwiazdę Syriusz?

Syriusz jest na tyle jasną gwiazdą, że można ją bez problemu dostrzec nieuzbrojonym okiem. Oczywiście, lornetka lub nawet niewielki teleskop dadzą znacznie lepsze rezultaty. Jednak nawet bez żadnych przyrządów Psią Gwiazdę można zobaczyć także w dzień, oczywiście przy sprzyjającej pogodzie i w odpowiednich warunkach.

Jak zlokalizować Syriusza? Nie będzie to zbyt trudne. Wystarczy wypatrywać najjaśniejszego obiektu powyżej linii południowego horyzontu. Jeżeli poszukiwania nie przyniosą rezultatu, można sobie pomóc, namierzając Pas Oriona. Charakterystyczny asteryzm tworzą trzy jasne gwiazdy – Alnitak, Alnilam i Mintaka. Łącząc je wyobrażoną linią, dotrzemy do Syriusza.

Ciekawostki o gwieździe Syriusz

Powyżej wymieniliśmy najważniejsze fakty na temat Syriusza. Na zakończenie mamy dla was kilka ciekawostek dotyczących najjaśniejszej ze wszystkich gwiazd.

Reklama
  1. Syriusz był znany już w starożytności. Egipcjanie nazywali go Sotis i oddawali jej cześć należną bóstwu. Egipski kalendarz astronomiczny opierał się na heliakalnym wschodzie Syriusza, który zwiastował wylew Nilu.
  2. Nazwa gwiazdy pochodzi od starogreckiego słowa Seírios, oznaczającego „gorący”, „skwarny”, „ognisty”. Po raz pierwszy pojawiła się w tekstach Hezjoda z Beocji.
  3. W greckiej mitologii, Syriusz był psem gończym wielkiego myśliwego Oriona.
  4. Najjaśniejsza ze wszystkich gwiazd pojawia się w wierzeniach Dogonów – jednego z najbardziej intrygujących plemion afrykańskich. W wydanej w 1976 roku „Tajemnicy Syriusza” Robert Temple pisał, że już pierwsze kontakty Dogonów z antropologami ujawniły ich niezwykłą wiedzę astronomiczną. W mitologii tego ludu pojawiają się wzmianki na temat Syriusza B – drugiego składnika układu podwójnego Syriusza, którego nie da się zaobserwować nieuzbrojonym okiem. Mało tego, ten niezwykły lud potrafi przedstawić historię gwiazdy, która zgadza się ze wszystkimi znanymi faktami naukowymi. Dogoni wiedzą nawet, że drugi składnik Syriusza okrąża główny w czasie ok. 50 lat. Afrykańczycy twierdzą, że cała ta wiedza została im przekazana przez Nommo – ziemno-wodne istoty, które przyleciały na Ziemię z kosmosu. W tym miejscu należy podkreślić, że podobne legendy pojawiały się w odległej przeszłości w tradycji wielu starożytnych cywilizacji, w tym w mitologii Sumerów.
  5. Syriusz jest najjaśniejszą gwiazdą na nocnym niebie już od 90 tysięcy lat. Trzeba jednak pamiętać, że nieboskłon zmienia się nieustannie. Za ok. 210 tysięcy lat status najjaśniejszej gwiazdy zyska Wega z gwiazdozbioru Lutni.
  6. Niektórzy starożytni astronomowie opisywali Syriusza jako gwiazdę świecącą czerwonym światłem, natomiast inni wskazywali na biały lub biało-niebieski kolor. Z czego wynikały te rozbieżności? Najprawdopodobniej decydował o tym wpływ ziemskiej atmosfery na obserwacje prowadzone nisko nad linią horyzontu.
  7. Syriusz to gwiazda podwójna. Należy jednak wspomnieć, że obserwacje prowadzone pod koniec XIX wieku sugerowały istnienie trzeciego składnika systemu. Wskazywały na to zaburzenia orbit gwiazd układu. Dopiero obserwacje prowadzone przy pomocy teleskopu Hubble'a pozwoliły wykluczyć istnienie hipotetycznego obiektu o masie 50 mas Jowisza. Nie można jednak stwierdzić ze stuprocentową pewnością, że w systemie występują niezaobserwowane brązowe karły lub planety.
  8. Syriusz A, główny składnik systemu podwójnego, wyczerpie swoje zasoby wodoru za ok. 1 miliard lat. Prawdopodobnie stanie się wówczas czerwonym olbrzymem, a gdy nastąpi odrzucenie zewnętrznych warstw gwiazdy, przejdzie w fazę białego karła. W odległej przyszłości, Syriusz A i Syriusz B staną się czarnymi karłami.
  9. Gwiazdą położoną najbliżej Syriusza jest Procjon, jeden z trzech składników asteryzmu nazywanego Trójkątem Zimowym. Oba ciała niebieskie dzieli odległość ok. 1,6 parseków.

Nasz ekspert

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama