Kolejny Superksiężyc jeszcze w maju. Tym razem będzie krwistoczerwony
Tegoroczna wiosna nie jest szczególnie słoneczna, obfituje za to w ciekawe zjawiska astronomiczne. Księżyc już niedługo po raz kolejny przypomni nam, że "rogalik" i blada pełnia to niejedyne kształty, jakie przybiera. Przygotujcie się na tzw. Superksiężyc. Tym razem w krwistoczerwonym wydaniu.
- MŁ
W tym artykule:
Miłośnicy astronomii z pewnością dobrze pamiętają, co działo się na niebie w noc z 26 na 27 kwietnia. To właśnie wtedy pomiędzy gwiazdami dominował Superksiężyc. Niecodzienne zjawisko będziemy mogli zaobserwować ponownie już 26 maja. Zbliżająca się pełnia ma być jeszcze bardziej spektakularna od kwietniowej. To dlatego, że Księżyc znajdzie się w całkowitym zaćmieniu i przybierze czerwony kolor.
Superksiężyc – co to jest?
Jak powszechnie wiadomo, odległość pomiędzy Ziemią a Księżycem nie jest stała. Odpowiada za to eliptyczna orbita satelity. O Superksiężycu mówimy, kiedy nasza planeta i srebrny glob znajdują się wyjątkowo blisko siebie. 26 maja Księżyc będzie wydawał nam się szczególnie duży, a konkretnie o 7 proc. większy i 15 proc. jaśniejszy, niż w przypadku standardowych pełni.
Rdzenni Amerykanie mieli w zwyczaju nazywać poszczególne fazy Księżyca w oparciu między innymi o pory roku oraz towarzyszące im zjawiska w przyrodzie. I tak najbliższy Superksiężyc będzie też kwiatową pełnią, ponieważ w maju kwitnie większość kwiatów. W czerwcu z kolei czeka nas truskawkowa pełnia – ta nazwa wynika już jednak z inwencji współczesnych obserwatorów kosmosu.
Jak i gdzie obserwować Superksiężyc 26 maja?
Majowy Superksiężyc znajdzie się w swojej kluczowej fazie o godz. 13:41 czasu polskiego. Wówczas odległość Księżyca od Ziemi wyniesie "tylko" 363.645 km. Niekorzystna dla Europejczyków pora wcale nie oznacza, że nie będzie nam dane obserwować kwiatowej pełni na własne oczy. Wyraźnie powiększony srebrny glob zobaczymy między już dzień wcześniej wieczorem, czyli 25 maja.
Będzie miał on jednak swój typowy kolor. Krwawa tarcza satelity Ziemi najlepiej będzie widoczna z okolic Pacyfiku, zachodniego wybrzeża Ameryki Północnej, wschodniego wybrzeża Azja, wschodniej Australii i Nowej Zelandii. Z pomocą przyjdzie też Internet. Obserwatoria astronomiczne najprawdopodobniej będą transmitowały to wydarzenie na żywo. NASA już wcześniej organizowała transmisje w sieci przy okazji spektakularnych pełni Księżyca.
Z obserwacji wynika, że Superksiężyce najczęściej następują po sobie w niedługim odstępie czasu. Po raz kolejny Księżyc tak bardzo zbliży się do Ziemi 14 czerwca 2022 r., a następnie 13 lipca.