Nadchodzi era lotów kosmicznych dla wszystkich
W ostatnią niedzielę odbył się pierwszy, cywilny (czyli taki, który nie odbył się za sprawą państwowej agencji kosmicznej takiej jak np. NASA), pasażerski lot w kosmos firmy Virgin Atlantic Richarda Bransona. Lot ten jest wyjątkowy z wielu względów, a jednym z nich jest całkowicie cywilna załoga.
W tym artykule:
Odwaga, zew przygody i...pełny portfel
By zostać astronautą Virgin Galactic, nie potrzeba tak naprawdę żadnych specjalnych umiejętności. Każdy, kto rejestruje się jako potencjalny pasażer statku kosmicznego, musi przejść podstawowe badania lekarskie, ale w przeciwieństwie do wysoce wymagającego i selektywnego programu astronautycznego NASA, nie ma żadnych nadzwyczajnych wymagań, które muszą posiadać komercyjni astronauci. Trzeba jedynie dysponować naprawdę dużymi pieniędzmi, odwagą i chęcią przeżycia przygody.
Głównym pasażerem lotu jest oczywiście założyciel Virgin Galactic, miliarder Richard Branson, ale obok niego na pokładzie znaleźli się także Beth Moses, główna instruktor astronautów Virgin Galactic; Colin Bennett, główny inżynier operacyjny Virgin Galactic; oraz Sirisha Bandla, wiceprezes ds. relacji z rządem, administracją państwową oraz ds. operacji badawczych w firmie. Ich statek kosmiczny, VSS Unity, był pilotowany przez Dave'a Mackaya i Michaela Masucciego.
Pierwsza taka załoga
Beth Moses to Amerykanka, pełniła w czasie lotu funkcję kierownika kabiny kosmicznej, a wcześniej, w okresie przygotowawczym, była dyrektorem testów. W 2019 roku Moses została pierwszą kobietą, która odbyła lot kosmiczny na komercyjnie wystrzelonym pojeździe. Była jedyną pasażerką niedzielnego lotu, która ma już za sobą krótki pobyt w kosmosie. Wcześniej zrobiła bardzo udaną karierę w NASA. Pracowała tam jako kierownik ds. montażu dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, gdzie zajmowała się projektowaniem, opracowaniem i weryfikacją mechanizmów i technologii niezbędnych do spacerów kosmicznych jakie odbywały się w trakcie montażu i prac konserwacyjnych stacji w kosmosie.
Jak mówi: „Lot w kosmos to zawsze wielka radość, niesamowity dreszczyk emocji, to coś w rodzaju natychmiastowej euforii - po prostu czujesz się lekki, wolny i wspaniały. Widok Ziemi z kosmosu jest czymś co utkwiło w mojej duszy, jest całkowicie piękny. To małe dziecko patrzące w gwiazdy, mała dziewczynka robiąca modele rakiet… dorosło i dziś może o sobie powiedzieć że jest astronautką. Ostateczną wizją i moim marzeniem jest to, aby pewnego dnia podróż kosmiczna była dostępna dla wszystkich".
Colin Bennett był głównym inżynierem operacyjnym i zajmował się czuwaniem nad właściwym przebiegiem procedur w kabinie podczas wznoszenia w kosmos i w stanie nieważkości. To Brytyjczyk, który tak opisuje swoje przeżycia: „Kiedy byłem młodszy, zakładałem, że przestrzeń kosmiczna jest dostępna tylko dla bardzo niewielu wybranych. Sam nigdy bym nie pomyślał, że kiedykolwiek będę w stanie sam udać się w kosmos, ale oto jestem.” Nauczyciel z jego dawnej szkoły w północnym Somerset mówi: „Wielu studentów z którymi się spotykam mówi, że chcą być astronautami, gdy są bardzo młodzi. Ludzie mogą się z nich śmiać, ale właśnie doczekaliśmy się (byłego) studenta, który faktycznie został jednym z nich, więc to naprawdę inspirujące".
Sirisha Bandla urodzona w Indiach Amerykanka, jest inżynierem aeronautyki, która stała się trzecią kobietą pochodzenia indyjskiego, która poleciała w kosmos w ramach pierwszego w pełni załogowego lotu Virgin Galactic. Jak mówi o niej jej dziadek, który sam posiada tytuł naukowy: „Od najmłodszych lat miała ambicję, by odkrywać niebo, Księżyc i gwiazdy. Sirisha zawsze kierowała swoje wysiłki w stronę kosmosu i wcale nie jestem zaskoczony, że jest wreszcie zrealizowała swoje marzenie. Kiedy była dzieckiem, zadawała mnóstwo pytań na temat samolotów, nieba itd. Kiedyś zapisywała swoje pomysły i koncepcje dotyczące nieba podróży, które teraz interpretuję jako wstęp do tego co robi dzisiaj”. Sama mówi o swoim osiągnięciu: "Miałam sny o locie w kosmos prawie każdej nocy. Naprawdę, jestem jedną z tych osób, które każdej nocy śnią w żywych kolorach, a odkąd dostałam wiadomość, że polecę w kosmos, śniłam o tym cały czas! Jestem po prostu tak podekscytowana. Mam wrażenie że to zawsze gdzieś we mnie tkwiło".
Dwóch pozostałych członków załogi to piloci, którzy z racji wykonywanej funkcji mieli nieco mniej frajdy, ponieważ musieli cały czas czuwać nad przebiegiem lotu i pilotować statek kosmiczny, co nie znaczy jednak, że ich wrażenia z lotu były mniejsze.
Dave Mackay jest jednym z dwóch pilotów, którzy polecieli w kosmos jako część załogi. Ma on ponad 40-letnie doświadczenie jako pilot i wylatał ponad 14 000 godzin w ponad 140 typach samolotów! Swoje wrażenia opisał "Po raz pierwszy byłem w kosmosie, i muszę powiedzieć, że widoki są absolutnie niezwykłe. To nieporównywalne z niczym doświadczenie! Na pokładzie pojazdu mieliśmy bardzo zimne płyny i z tego powodu w niektórych częściach konstrukcji tworzyła się wokół nas cieniutka warstwa lodu. Jednak pierwszą rzeczą, która przykuła moją uwagę, była zewnętrzna część statku na tle Ziemi i ruch, jak sądzę, cząsteczek pyłu wokół nas. To było po prostu cudowne!"
Michael Masucci z kolei, ma na swoim koncie ponad 9000 godzin pilotażu w ponad 70 różnych typach samolotów. „To było naprawdę bardzo surrealistyczne. To, co naprawdę zapamiętałem, to to, jak cicho było w czasie lotu. Po prostu chłonąłem ten spokój".
Przestrzeń kosmiczna należy do wszystkich
Richard Branson, główny pasażer tego lotu, podsumował: „Szczerze wierzę, że przestrzeń kosmiczna należy do nas wszystkich. Po 17 latach badań, pracy i innowacji, nowy komercyjny przemysł kosmiczny jest gotowy otworzyć wszechświat dla ludzkości i zmienić świat na dobre. Marzenie o tym, aby przestrzeń kosmiczna stała się bardziej dostępna dla wszystkich, to jedno, a co innego niesamowity zespół, który potrafi wspólnie przekształcić to marzenie w rzeczywistość. Jako część niezwykłej załogi specjalistów jestem zaszczycony, że mogę pomóc w realizacji tej podróży, jak i wielu kolejnych które odbędą nasi przyszli astronauci i zapewnić, że dostarczymy wyjątkowe wrażenia klientom, którzy oczekują tego od Virgin Galactic."
1 z 2
Michael Masucci
Jeden z pilotów Michael Masucci
2 z 2
R. Branson