Nowe zdjęcia z Marsa. Czerwona Planeta w najlepszej rozdzielczości
Kiedy w ubiegłym roku w Stanach Zjednoczonych obchodzono Święto Dziękczynienia, mały łazik pracujący na Marsie skorzystał z okazji, aby zatrzymać się i rozejrzeć. Gdy ludzie odpoczywali, Curiosity badał rozległy, samotny marsjański krajobraz ze swojego miejsca na zboczu góry Sharp i starannie robił zdjęc
- Katarzyna Grzelak
Rezultatem tej wyprawy jest zapierająca dech w piersiach panorama złożona z ponad 1000 pojedynczych zdjęć, których wykonanie zajęło w sumie 6,5 godziny w ciągu czterech dni.
Ponieważ takie panoramy muszą być utrwalane w trakcie marsjańskiego dnia, aby zapewnić właściwe oświetlenie, Curiosity często jest zbyt zajęta innymi zadaniami, aby poświęcić czas na fotografowanie krajobrazu. Jednak okres świąt był do tego idealną okazją.
– Podczas gdy większość osób z naszego zespołu było w domu i raczyło się świątecznym indykiem, Curiosity przygotowało tę ucztę dla oczu. Po raz pierwszy podczas misji poświęciliśmy nasze działania stworzeniu panoramy w 360 stopniach – powiedział Ashwin Vasavada, pracownik naukowy projektu Curiosity z NASA Jet Propulsion Laboratory.
Opublikowane przez NASA zdjęcia pokazują region Glen Torridon, bogaty w minerały ilaste (zbudowane z uwodnionych glinokrzemianów glinu o charakterystycznej, warstwowej budowie krystalicznej) w warstwach skał osadowych. Region bardzo interesujący dla badaczy geologii Marsa.
Curiosity w czasie swojej misji m.in. bada glebę Marsa, a odkrycia łazika pozwalają odkrywać bezcenne informacje o historii zmieniającego się klimatu Czerwonej Planety. Niestety zaplanowana na marzec konferencja naukowa Lunar and Planetary Science Conference, na której wiele z odkryć miało zostać zaprezentowanych, została odwołana z powodu epidemii koronawirusa.
Miłośnicy Czerwonej Planety muszą więc cierpliwie zaczekać na nowy termin lub na ukazanie się wyników obserwacji w naukowych periodykach.
Obecnie Curiosity wspina się w kierunku formacji na niższych zboczach góry Sharp – zwanej Greenheugh.
W międzyczasie, aby umilić oczekiwanie na kolejne wieści z Marsa, możemy – nie ruszając się z domu – podziwiać jego piękno. Panoramę w pełnej rozdzielczości znajdziesz TUTAJ.
Katarzyna Grzelak