Reklama

W tym artykule:

  1. Czy kosmici odwiedzają Ziemię?
  2. Nowe biuro Pentagonu
  3. Badania nad UFO w Stanach Zjednoczonych
Reklama

Badania przeprowadzone w 2021 r. przez Pew Research Center, niezależny think tank w Waszyngtonie, wykazały, że ok. 65%. Amerykanów wierzy w istnienie istot pozaziemskich, a ok. 51% jest przekonanych, że zgłaszane co jakiś czas do mediów niezidentyfikowane obiekty latające są powiązane z rzekomymi wizytami „obcych” na Ziemi. Nie tylko Amerykanie wierzą, że Ziemię odwiedzają przybysze z kosmosu. W Polsce również nie brakuje miejsc rzekomo odwiedzanych przez UFO.

Czy kosmici odwiedzają Ziemię?

Kosmiczna fascynacja za oceanem trwa od końcówki lat. 40. ubiegłego wieku. W 1947 r. Roswell w stanie Nowy Meksyk miał pojawić się statek obcych. Mimo że tajemniczy obiekt okazał się balonem meteorologicznym, od tamtej pory w lipcu obchodzony jest Światowy Dzień UFO. Przez wiele lat z kosmitami łączono również Strefę 51.

Roswell w Nowym Meksyku to jedno z ważniejszych miejsc na amerykańskiej mapie ufologów. / fot. David Zait/Getty Images

Zainteresowanie Amerykanów UFO trwa do dziś. Podsyca ją fakt, że w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat amerykański rząd przeprowadził wiele badań i przesłuchań, o których niewiele wiadomo. Doniesienia wojskowych o niezidentyfikowanych obiektach latających niepokoją Kongres. Czyżby przestrzeń powietrza USA nie była tak bezpieczna, jak się wydaje? Na to i inne pytania ma odpowiedzieć nowe biuro zajmujące się wyłącznie badaniem obserwacji UFO. O jego powołaniu przez Pentagon oficjalnie poinformował Departament Obrony USA.

Chińczycy ogłosili, że mogli odebrać sygnały od obcych cywilizacji. Raport szybko zniknął z internetu

Czy kiedykolwiek uda nam się nawiązać kontakt z obcymi cywilizacjami? Chińscy naukowcy twierdzą, że możemy być na dobrej drodze.
Chińczycy ogłosili, że mogli odebrać sygnały od obcych cywilizacji. Raport szybko zniknął z internetu
fot. Haitong Yu/Getty Images

Nowe biuro Pentagonu

All-domain Anomaly Resolution Office (AARO), bo tak brzmi pełna nazwa biura, będzie służyć jako centralny ośrodek gromadzący i zarządzający raportami o obserwacjach UFO od amerykańskiej armii, w tym marynarki wojennej sił powietrznych.

Działania nowego biura obejmują sześć obszarów:

  • nadzór, gromadzenie i raportowanie,
  • możliwości i projektowanie systemu,
  • operacje i analizy wywiadowcze,
  • ograniczanie ryzyka,
  • zarządzanie,
  • nauka i technologia.

Kiedy mówimy o UFO? Jakie obiekty najbardziej interesują AARO? W oświadczeniu czytamy o obiektach „anomalnych, niezidentyfikowanych, unoszących się w powietrzu, na wodzie i transmedium”. Czyli takich, które potrafią łączyć np. loty w atmosferze z lotami w kosmos lub transport wodny z powietrznym.

Dowiedz się o kosmosie z najlepszych książek!

Niewyjaśnione zjawisko foo fighter. UFO, pioruny kuliste, a może coś innego?

Zjawisko foo fighter do dziś rozpala wyobraźnię naukowców i zwolenników teorii spiskowych. To jedna z największych zagadek XX wieku.
Niewyjaśnione zjawisko foo fighter. UFO, pioruny kuliste, a może coś innego?
fot. Getty Images

Badania nad UFO w Stanach Zjednoczonych

W ostatnich latach rząd Stanów Zjednoczonych wydaje się żywiej zainteresowany kwestią UFO. Szczególnie po wycieku nagrań przedstawiających nieznane, bezskrzydłe samoloty szybujące z hipersoniczną prędkością obok osłupiałych pilotów marynarki wojennej USA. Wideo zostało odtajnione trzy lata później w kwietniu 2020 r. Wojskowi nie wyjaśnili jednak, czym były obiekty.

W tym samym roku komisja wywiadowcza Senatu USA wezwała do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie UFO – rządzący częściej używają jednak skrótu UAP od niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych. To może być związane z tym, że od połowy XX w. UFO jednoznacznie kojarzy się z „obcymi”. Ich ewentualne istnienie w kosmosie nadal wzbudza wiele kontrowersji i bardziej kojarzy się z popkulturą niż rządowymi inicjatywami. W czerwcu 2021 r. Pentagon opublikował raport na temat ponad 140 obserwacji UFO przez pilotów marynarki wojennej. W żadnym z tych przypadków nie ma dowodów na aktywność „obcych”.

Reklama

A co jeśli obcy jednak istnieją? Mark Buchanan, amerykański dziennikarz popularnonaukowy twierdzi, że przybysze z kosmosu mogą być „ekstremalnie niebezpieczni” i jako ludzkość „powinniśmy być wdzięczni, że do tej pory nie udało nam się nawiązać z nimi kontaktu”.

Nasz ekspert

Mateusz Łysiak

Dziennikarz zakręcony na punkcie podróżowania. Pierwsze kroki w mediach stawiał w redakcjach internetowej i papierowej magazynu „Podróże”. Redagował i wydawał m.in. w gazeta.pl i dziendobrytvn.pl. O odległych miejscach (czasem i tych bliższych) lubi pisać nie tylko w kontekście turystycznym, ale też przyrodniczym i społecznym. Marzy o tym, żeby zobaczyć zorzę polarną oraz Machu Picchu. Co poza szlakiem? Kuchnia włoska, reportaże i pływanie.
Reklama
Reklama
Reklama