Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Komunikacja księżycowa
  2. Szybka i sprawdzona technologia
  3. W poszukiwaniu surowców księżycowych

– To wyjątkowo szybki projekt. Rozmowy z amerykańską firmą rynku kosmicznego Intuitive Machines rozpoczęliśmy około trzech miesięcy temu. Zamówienie na budowę teleskopu podpisaliśmy pod koniec grudnia. Samo urządzenie mamy dostarczyć latem 2025 roku, a satelita z naszym teleskopem trafi na orbitę księżycową pod koniec tego roku. Takie tempo możliwe jest tylko dzięki prywatyzacji sektora kosmicznego i praktykom określanym jako Space 4.0, czyli m.in. masowo produkowanym podzespołom urządzeń kosmicznych – wyjaśnia Jędrzej Kowalewski, prezes Scanway SA.

Komunikacja księżycowa

Lunar Data Network to przedsięwzięcie amerykańskiej firmy Intuitive Machines. Realizowane jest w ramach kontraktu z NASA i szeroko pojętego programu Artemis, czyli powrotu ludzkości na Księżyc. Seria księżycowych satelitów telekomunikacyjnych ma umożliwić zarówno zbieranie danych z powierzchni Księżyca oraz ich przesyłanie na Ziemię, jak również poprawną i sprawną komunikację między nowymi lunonautami. Jednym z pierwszych elementów tej infrastruktury będzie satelita wyposażony w teleskop skonstruowany właśnie przez Scanway.

– Ten teleskop to jeden z naszych sztandarowych produktów. Jest urządzeniem bazującym na naszych rozwiązaniach już sprawdzonych w kosmosie, co oznacza, że ma tzw. flight heritage. Między innymi to utorowało nam drogę do kontraktu z Intuitive Machines. Amerykanie stawiają na relatywnie tanie, szybko konstruowane satelity czy lądowniki. To wysokie tempo można uzyskać właśnie używając podzespołów sprawdzonych i produkowanych w krótkim czasie – twierdzi Jędrzej Kowalewski.

Szybka i sprawdzona technologia

Flight heritage (dosłownie „dziedzictwo lotu”), o którym wspomniał prezes Scanway SA to termin używany w przemyśle kosmicznym i lotniczym. Odnosi się do komponentów, systemów lub technologii, które zostały już wcześniej przetestowane i sprawdzone w warunkach lotu w przestrzeni kosmicznej. Posiadanie „flight heritage” oznacza, że dany element ma udokumentowaną historię udanego działania w rzeczywistych misjach, co zwiększa jego wiarygodność i zaufanie w przyszłych projektach. A Scanway przetestował swój teleskop m.in. dzięki misji STAR VIBE, zrealizowanej we współpracy z niemiecką spółką German Orbital Systems (GOS).

Teleskop polskiej firmy Scanway
Teleskop polskiej firmy Scanway fot. Scanway

Teleskop zaprojektowany przez wrocławską firmę na potrzeby pierwszego satelity lunarnego Intuitive Machines ma mapować powierzchnię Księżyca z wysoką rozdzielczością. Urządzenie ma pozwolić na identyfikację szczegółów na powierzchni Księżyca, co przyczyni się do lepszego zrozumienia jego struktury i potencjalnych zasobów. Zmapowanie Księżyca pod względem zasobów naturalnych jest kluczowe dla projektu stworzenia na Księżycu stałej osady.

W poszukiwaniu surowców księżycowych

– Budowany przez nas instrument będzie teleskopem zwierciadlanym w układzie Ritchey-Chretien. Ma on precyzyjnie wybrane przez Intuitive Machines pasma nakierowane na szukanie surowców. W stosunku do zwykłej kamery RGB, ta będzie miała węższe pasma, które będą wymagały zastosowania specjalistycznych filtrów nakładanych na sensory – wyjaśnia Jędrzej Kowalewski.

Dodaje, że cały instrument będzie pracował nieco inaczej niż zwykła kamera, wykonująca całe zdjęcie „za jednym strzałem”. – My będziemy musieli skanować teren, przesuwając okiem kamery przez powierzchnię Księżyca. To będzie wymagać dobrej koordynacji działania satelity, w czym wspieramy Intuitive Machines – podkreśla. Firma będzie również poddawała zdjęcia wstępnej obróbce. Nie będzie to proste zadanie, bo samych zdjęć będzie kilka tysięcy miesięcznie.

Reklama

Pierwszy satelita lunarny Intuitive Machines ma zostać wystrzelony jeszcze w tym roku. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, a teleskop się sprawdzi, możliwe, że Scanway skonstruuje również teleskopy do pozostałych satelitów systemu Lunar Data Network. Byłoby to bezprecedensowym sukcesem w krótkiej historii polskiego przemysłu kosmicznego. Trzymamy kciuki!

Nasza autorka

Ewelina Zambrzycka-Kościelnicka

Dziennikarka i redaktorka zajmująca się tematyką popularnonaukową. Związana z magazynami portali Gazeta.pl oraz Wp.pl. Współautorka książek „Człowiek istota kosmiczna”, „Kosmiczne wyzwania” i „Odważ się robić wielkie rzeczy”.
Reklama
Reklama
Reklama