Żyjemy intensywnie, niejednokrotnie zapominając o tym, czym jest balans. Zabiegani, pochłonięci pracą i życiem domowym, często nie mamy czasu na kontakt z naturą i samym sobą. Czy balans da się odzyskać? Czy w świecie, w którym chcemy żyć na 100%, można poczuć spokój? O tych ważnych kwestiach w kolejnym odcinku podcastu „Odzyskaj swój rytm” rozmawiały Paulina Danielak i Aleksandra Kurzyńska.

Podróże jako metoda na osiągnięcie balansu

Aleksandra Kurzyńska, autorka profilu @letnie.zachody.slonca, na co dzień pracuje na etacie. Wolne chwile poświęca swojej pasji podróżowania. Jak odnajduje spokój?

Nauczyłam się osiągać balans w sposobie podróżowania. Wcześniej było tak, że musiałam zobaczyć dosłownie wszystko. To była gonitwa. Teraz wydzielam sobie czas na aktywność i atrakcje
– mówi Aleksandra Kurzyńska.

Odpoczynek w mieście czy naturze?

Intensywność metropolii, klimatyczne starówki, zabytkowe dzielnice, a może góry, las, jezioro, morze? Nie ma jednej odpowiedzi, bo wybór miejsca odpoczynku powinien być uzależniony od naszych indywidualnych potrzeb i upodobań. Co sądzi o tym gościni podcastu?

City break to świetna opcja na intensywne zwiedzanie. Jeśli zaś chodzi o odpoczynek i regenerację, to będzie to zawsze odpoczynek na łonie natury. Tam znajduję miejsca, gdzie mogę się wyciszyć i zachwycić naturą
– dodaje Aleksandra.

Swoje miejsce

Mieszkając w mieście, też możemy cieszyć się regularnym kontaktem z naturą. Las, park, a nawet własny balkon mogą stać się oazą spokoju i prywatną przestrzenią do bycia tu i teraz.

Może to być spacer po pracy, wypad do lasu, jest wiele pięknych miejsc bardzo blisko, bez potrzeby wyjeżdżania na kilka godzin. Natura na mnie działa kojąco i uspokajająco
– podsumowuje.

Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj całego odcinka podcastu i sprawdź kolejne!

Materiał promocyjny Ferrero Polska Commercial Sp. z o.o.