Przesiadka na samochód elektryczny nie musi oznaczać rezygnacji z dalszych wyjazdów
Samochody elektryczne odstraszają wielu kierowców małym zasięgiem i brakiem charakteru. Czy elektryk może umożliwić dalekie podróże i dać radość z jazdy?

- Jaguar w National-Geographic.pl
Samochody elektryczne wciąż budzą wiele obaw w kwestii wszechstronności. Chociaż w ruchu miejskim są niezwyciężone, to zarzuca się im m.in. ograniczoną przestrzeń bagażową, nudę, pozbawioną charakteru nowoczesność i brak emocji z jazdy, a przede wszystkim ograniczenia wynikające z zasięgu. To argumenty, które odpychają kierowców od przesiadki na elektryka. Jakie rozwiązania są w stanie naprawić największe bolączki samochodów elektrycznych?
Spalinowy to spalinowy a elektryczny to elektryczny
Na początku należy zacząć od tego, że konstrukcja samochodu spalinowego znacząco odbiega od budowy auta elektrycznego. Dlatego wiele dostępnych modeli jest obarczonych kompromisami, koniecznymi podczas przerabiania auta spalinowego na wersję elektryczną. Upychanie akumulatorów w bagażniku ogranicza jego przestrzeń.
Samochód od podstaw zaprojektowany jako auto elektryczne ma akumulatory umieszczone w podłodze, stanowiące integralny element konstrukcji nadwozia. Dzięki temu nie tylko może zaoferować przestronny bagażnik. Obniża to także środek ciężkości, co można wykorzystać do poprawy prowadzenia. Mniejsza jest również masa.
Przesadnie nowoczesny design samochodów elektrycznych to ich kolejna bolączka. Wielu producentów wciąż uważa kierowców wybierających napędy elektryczne za ekscentryków, dlatego też wykorzystuje samochody elektryczne do testowania najbardziej kontrowersyjnych elementów stylizacji.
Całkowicie inną ścieżkę budowy samochodu elektrycznego zaprezentował Jaguar. Marka postanowiła pokazać, jak według niej powinna wyglądać przyszłość samochodów elektrycznych. Dlatego elektryczny SUV Jaguar I-PACE został opracowany od podstaw. Dzięki temu może zmienić sposób postrzegania samochodów elektrycznych przez nie do końca przekonanych kierowców.
Jaguar I-PACE – elektryczny i emocjonujący od początku do końca
Patrząc na model I-PACE widać, że marka chciała zachować charakterystyczny „bad look”, znany ze spalinowych limuzyn i SUV-ów Jaguara. Dwa mocno zarysowane wloty po bokach zderzaka kierują strumień powietrza na układ hamulcowy, a duża atrapa chłodnicy dopełnia wrażenie majestatu i wysokich możliwości drogowych. Wąskie światła z przodu i z tyłu również zostały utrzymane w klasycznym stylu Jaguara. Całości dopełnia przetłoczenie na masce, które tworzy wrażenie dopasowanego do potężnego silnika ukrytego pod spodem. Dzięki temu samochód nie sprawia wrażenia nudnego elektryka, a zachowuje zadziorny charakter sportowego SUV-a.

Również wnętrze Jaguara I-PACE nie jest ekscentrycznie futurystyczne. Opcje konfiguracji obejmują m.in. fotele kubełkowe oraz elementy z włókna węglowego, czy klasyczną kremową skórę i wstawki z drewna orzechowego. Dzięki temu kokpit nie musi być szary i nudny ani ziejący błyszczącą czernią pastiku. Może zostać spersonalizowany pod bardziej sportowy lub luksusowy wystrój. Elektryczne SUV-y Jaguara pozostały wierne tradycji marki również w kwestii emocjonującego prowadzenia. Umożliwiły to szczegóły konstrukcyjne, opracowane specjalnie dla samochodów elektrycznych.
Akumulatory Jaguara I-PACE zostały zlokalizowane w podwoziu. Stanowią jednocześnie element konstrukcji nadwozia. Dzięki temu udało się zastąpić nimi część elementów stalowych, co pozwoliło zredukować masę samochodu. W efekcie prowadzenie zapewnia sportowe wrażenia, niedostępne dla aut spalinowych. Baterie samochodu to pakietowe ogniwa litowo-jonowe. Zastosowanie akumulatorów pakietowych pozwoliło osiągnąć maksymalny zasięg nawet 470 km na jednym ładowaniu. Dzięki temu odpowiednie zaplanowanie trasy umożliwia również dalekie wyjazdy.
Wbrew pozorom 470 km to całkiem spory zasięg. Nieco mniej wynosi trasa z Wrocławia do Rzeszowa. Trasa z Warszawy do Trójmiasta to natomiast niecałe 350 km. Można wyjechać rano, po około 4 godzinach być nad morzem, zostawić samochód w punkcie ładowania, odebrać go po kilku godzinach i wrócić wieczorem do stolicy. W rezultacie wcale nie trzeba rezygnować z dalszych wyjazdów. Odpowiedni model elektryczny jest w stanie zawieźć nas dalej niż do sąsiedniego województwa. Przykład Jaguara I-PACE pokazuje również, że nie musi to być nudne i mało przestronne auto, które nie zapewnia satysfakcji z jazdy.
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Pokazywanie elementu 1 z 1
Zapomnij o dalekich podróżach. Turystyczny hit 2025 jest tuż za polską granicą
Nieprzypadkowo mówi się o nim coraz więcej. Ten kierunek może być podróżniczym hitem 2025. Szczególnie wśród Polaków, którzy marzą o spokojnym wyjeździe, bez dalekich lotów.
Zobacz także
Polecane
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 20
Madera: raj dla miłośników przyrody i aktywnego wypoczynku
Współpraca reklamowa
Kierunek: Włochy, Południowy Tyrol. Ależ to będzie przygoda!
Współpraca reklamowa
Komfort i styl? Te ubrania to idealny wybór na ferie zimowe
Współpraca reklamowa
Nowoczesna technologia, która pomaga znaleźć czas na to, co ważne
Współpraca reklamowa
Wielorazowa butelka na wodę, jaką najlepiej wybrać?
Współpraca reklamowa
Z dala od rutyny i obowiązków. Niezapomniany zimowy wypoczynek w dolinie Gastein
Współpraca reklamowa
Polacy planują w 2025 roku więcej podróży
Współpraca reklamowa
Podróż w stylu premium – EVA Air zaprasza na pokład Royal Laurel Class
Współpraca reklamowa
Chcesz czerpać więcej z egzotycznej podróży? To łatwiejsze, niż może się wydawać
Współpraca reklamowa
Portrety pełne emocji. Ty też możesz takie mieć!
Współpraca reklamowa