Reklama

- to jego fotograficzne motto. Zatrzymuje w kadrze czas i miejsca, które już jutro mogą przestać istnieć. Bartosz Malak, fotograf zapomnianych miejsc.

Reklama

Jak sam mówi o sobie - jest fotografem-amatorem, który kocha przygody. Jeździ po Polsce i Europie w poszukiwaniu opuszczonych miejsc.

Zwiedził już blisko 200 takich obiektów, w tym Czarnobylską Strefę Wykluczenia. W przyszłym roku ponownie wybiera się na Ukrainę, by odkryć kolejne zakamarki Zony.

Ducha opuszczonych miejsc stara się uchwycić na zdjęciach. Poznaje ich historie i "ocala je od zapomnienia". Tak powstają wyjątkowe opowieści.

Zobacz galerię zapomnianych miejsc >>>

Fotokomórka

Jest autorem projektu Fotokomórka, który powstał kilka lat temu, by udowodnić innym, że nieważne, czym fotografujesz, ale jak i co. To istotne zwłaszcza dziś, gdy smartfony stały się przenośnymi MP3, komputerami, GPS-ami, konsolami do gier, czy właśnie - aparatami.

Fotokomórka ma zachęcić szersze grono osób fotografii komórkowej, przy założeniu, że zdjęcia robi fotograf, nie aparat.

Reklama

- Sam wszystkie zdjęcia wykonuję smartfonem - mówi Malak. - Chcę pokazać, że za świetnym zdjęciem stoją chęci i wyczucie chwili.

Reklama
Reklama
Reklama