Adam Bielecki miał wypadek. Uczestnik wyprawy na K2
"Było blisko" - pisze na swoim profilu społecznościowym Adam Bielecki. Himalaista miał groźny wypadek, na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Opublikowano: 07.02.2018, 15:21
Reklama
Uczestnicy wyprawy na K2 od kilku dni czekają na odpowiednie warunki pogodowe by wspinać się wyżej i założyć kolejny obóz. Jak relacjonuje Bielecki, spadł na niego duży kamień, wgniótł kask ochronny i zranił w twarz.
Reklama
- Skończyło się na złamanym nosie i sześciu szwach, które profesjonalnie założyli Piotrek Tomala i Marek Chmielarski pod kierunkiem telefonicznych porad Roberta Szymczaka - pisze w oświadczeniu himalaista - Za parę dni powinienem być w pełni formy.
Reklama
Redakcja NG trzyma mocno kciuki!
Reklama
Reklama
Reklama