Badania pokazują, że spędzanie czasu w naturze obniża poziom stresu, poprawia nastrój i uspokaja układ nerwowy. Jak to się dzieje, że bliskość natury wpływa tak dobroczynnie na nasze funkcjonowanie? Na te i wiele innych pytań odpowiedzieli Alicja i Paweł, czyli twórcy profilu @spaniewvanie. Jako podróżnicy mają swoje ulubione miejsca, w których są w stanie odpocząć i nabrać sił. Odkrycie niektórych z nich było kwestią szczęścia i przypadku.

Mamy takie miejsca, które odkryliśmy zupełnie przez przypadek. Są to miejsca dzikie, nieodkryte, nieuczęszczane przez turystów nawet w sezonie
– Paweł.

Natura a relacje ze sobą i innymi

Nasi goście zgodnie przyznali, że nie ma złej pogody na kontakt z naturą – mogą być tylko nieodpowiednie ubrania. Zwrócili też uwagę, że to właśnie wolność i niezwykła siła przyrody może dobrze oddziaływać na relacje międzyludzkie. Przyznali też, że polska przyroda zachwyca różnorodnością oraz zmiennością pór roku. Chociaż starają się korzystać z każdej pogody, to najbardziej lubią lato.

W naturze czas wolniej płynie i mamy go więcej na przemyślenia. Głowa ma więcej miejsca na kreowanie pomysłów. W mieście niestety często mamy za dużo na głowie, jesteśmy przebodźcowani i przemęczeni pracą
– Alicja.

Podczas rozmowy poruszony został też temat nowoczesnych technologii. Alicja zwróciła uwagę na fakt, że elektronika może pomóc w rozwoju, ale czasem oddala od siebie ludzi. Podróżnicy wspomnieli o swojej wyprawie do Maroka. Z zachwytem opowiadali o ludziach, którzy spędzali czas na zewnątrz, rozmawiali na przystankach autobusowych, a także o dzieciach, które grały w piłkę.

Jak wygląda życie w Vanie?

Podczas rozmowy pojawiła się też kwestia życia na 7 metrach kwadratowych. Zarówno Ala, jak i Paweł przyznali, że są szczęśliwi, a metraż, który posiadają, w pełni im wystarcza.

Jest to dla nas nauka. Powierzchnia naszego Vana może wydawać się niewielka, ale wcześniej podróżowaliśmy jeszcze mniejszym Vanem, więc porównując to, widzimy różnicę
– Paweł.

Nie jest ważna forma. Liczy się przeżywanie

Natura na każdego z nas może działać w inny sposób. Jednych uspokaja i wycisza. Jeszcze innym dodaje mnóstwo energii i sił do działania. Goście podcastu przyznali, że na nich kontakt z przyrodą działa kojąco.

Kontakt z naturą najbardziej lubię w wodnej odsłonie, gdy siedzę na tzw. „lineupie”, czyli miejscu gdzie surfer siedzi na desce i wyczekuje idealnej fali. Wtedy jestem najbardziej tu i teraz. Nie ma rozpraszaczy, nikt nie dzwoni, nie woła. Czasem to oczekiwanie trwa 10-20 min, a ja siedzę i patrzę na fale. A jak w końcu przychodzi i ją łapię, to zalewa mnie euforia
– Paweł.

Co jeszcze Ala i Paweł mówili o relacji z naturą? Jak opisują emocje, które towarzyszą im w trakcie kontaktu z jej ogromem? Jakie miejsca w Polsce polecają?

Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj całego podcastu!

Materiał promocyjny Ferrero Polska Commercial Sp. z o.o.