Dom za 1 euro? Sycylijskie miasteczko rozdaje w środku pandemii kamienice z piaskowca
W życiu pewne są tylko śmierć i podatki? Gdyby Benjamin Franklin urodził się kilka stuleci później, w jego aforyzmie znalazłyby się stare włoskie miasteczka sprzedające opuszczone domy w cenie jednego espresso.

- Jan Sochaczewski
COVID nie COVID, władze sycylijskiego Salemi dołączają w końcu do grona wiosek jak Sambuca, Cinquefrondi czy Mussomeli, walczących z nieubłaganym wyludnieniem rozdając za bezcen kamienice. Wystarczy, że ktoś zobowiąże się odnowić je, wypełnić ludzkim gwarem a może i brzękiem monet, tworząc hotelik czy restaurację.
Dla biorących udział w programie ”Case a un euro” (dom za 1 euro) za przedsiębiorczość i inwencję są dodatkowe punkty, bo choć gwarantem wygrania zaplanowanej na listopad aukcji jest zaoferowanie najwyższej stawki, liczy się też pomysł na zagospodarowanie przestrzeni i remont budynku. W końcu celem zapewniającej ulgi podatkowe akcji jest rewitalizacja historycznego centrum miasta.
Burmistrz Domenico Venuti chce zaoferować chętnym kilkadziesiąt budynków zlokalizowanych wewnątrz murów miejskich pamiętającej czasy Saracenów miejscowości. Ceny liczących nieraz cztery stulecia domów z żółtego piaskowca zaczynają się od 1 euro.
O ile, jak przekonuje Venuti w rozmowie z CNN, przygotowywanie aukcji przeciągało się (w sumie aż 12 lat) z powodu koniecznych remontów i inwestycji w infrastrukturę miejską (nowe oświetlenie, ulice i rury pod nimi), należące do miasta domy są w stanie takim, w jakim pozostawili je mieszkańcy uciekający po trzęsieniu ziemi z 1968 roku.
Z powodu kataklizmu Salemi straciło w krótkim czasie 4 tys. mieszkańców, ponad 1/3 obecnego stanu. Sądząc po zdjęciach pokazywanych przez władze miasteczka potencjalnym oferentom, większość sprzedawanych domów wygląda dość podobnie.
Nie nosząc śladów dramatycznych wydarzeń sprzed półwiecza, wznoszą się na kilka pięter na działkach od 85 m.kw. wzwyż. Niektóre mają balkony na wąskie uliczki, inne oferują widok na zieloną dolinę koło miasta. Większość kiedyś gościła swoich właścicieli na górnych piętrach, zapewniając schronienie zwierzętom w stajniach na parterze.
Przystępując do aukcji trzeba wnieść rodzaj wadium w wysokości 3000 euro. Zwracane ono jest nie po aukcji, a dopiero po zakończeniu remontu. Proces ten musi się jednak zakończyć w przeciągu trzech lat.
Położone w ramionach dwóch rzek na wysokości 450 metrów nad poziomem morza, Salemi zapewnia swoim mieszkańcom odrobinę chłodu w letnią spiekotę, tak typową dla tej części Włoch. Zielone łąki i nienachalne zabytki oddają dobrze charakter miasteczka o nazwie pochodzącej od arabskiego salam, czyli pokój lub salem, co oznacza spokojny czy bezpieczny.
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTER
Pokazywanie elementu 1 z 1
Zobacz także
Polecane
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 20
Madera: raj dla miłośników przyrody i aktywnego wypoczynku
Współpraca reklamowa
Kierunek: Włochy, Południowy Tyrol. Ależ to będzie przygoda!
Współpraca reklamowa
Komfort i styl? Te ubrania to idealny wybór na ferie zimowe
Współpraca reklamowa
Nowoczesna technologia, która pomaga znaleźć czas na to, co ważne
Współpraca reklamowa
Wielorazowa butelka na wodę, jaką najlepiej wybrać?
Współpraca reklamowa
Z dala od rutyny i obowiązków. Niezapomniany zimowy wypoczynek w dolinie Gastein
Współpraca reklamowa
Polacy planują w 2025 roku więcej podróży
Współpraca reklamowa
Podróż w stylu premium – EVA Air zaprasza na pokład Royal Laurel Class
Współpraca reklamowa
Chcesz czerpać więcej z egzotycznej podróży? To łatwiejsze, niż może się wydawać
Współpraca reklamowa
Portrety pełne emocji. Ty też możesz takie mieć!
Współpraca reklamowa