Reklama

Spis treści:

Reklama

Przejawów szeroko rozumianych zmian na świecie jest wiele. Za najbardziej oczywisty uchodzi postęp techniczny, ponieważ w dalszej perspektywie przekłada się na poprawę jakości naszego życia. Innym dowodem na to, jak ewoluuje nasza codzienność, jest też oczywiście język – jedna z najbardziej oczywistych form komunikacji między ludźmi. Nieraz pewnie dziwiliśmy się, jak mówili nasi rodacy 100 czy 200 lat temu. Wystarczy sięgnąć, chociażby po literaturę Juliusza Słowackiego lub Adam Mickiewicza, żeby zobaczyć zmiany w języku polskim zachodzące od XIX w.

Język (nie tylko w Polsce, rzecz jasna) zmienia się cały czas, czego (nie)oczywistym dowodem jest coroczny plebiscyt Młodzieżowe Słowo Roku organizowany przez Wydawnictwo Naukowe PWN. Finałowa dwudziestka wybranych słów zazwyczaj wzbudza burzliwe dyskusje między internautami. Zwłaszcza wśród starszych pokoleń, nieświadomych tego, jakim slangiem posługuje się obecnie młodzież. W 2023 r. Młodzieżowym Słowem Roku zostało „rel”, rozumiane jako „czuję to samo” albo „zgadzam się z tobą”.

Jakie będzie Młodzieżowe Słowo Roku?

Wśród tegorocznych finalistów znalazły się takie perełki jak np. „bambik”, „brat”, „delulu”, „oporowo”, „sigma” czy „yapping”. Reakcje w sieci są różne. Od śmiechu po niedowierzanie. Nie warto jednak ignorować zmian, jakie wprowadza do języka polskiego młodzież. To też nie oznacza, że musimy od razu mówić „slay” jako wyraz zachwytu. Znajomość nowego słownictwa to nie tylko bycie na czasie, ale również klucz do lepszego rozumienia współczesnych trendów i zjawisk. W końcu język to żywe narzędzie, które odzwierciedla nasz sposób myślenia i komunikacji. Dotyczy to także przemian społecznych, technologii i subkultur.

Niektóre ze słów nominowanych w tym roku to zapożyczenia z obcych języków, inne to całkowicie nowe formy polskich słów. Nie brakuje też neologizmów powstałych w internecie. Poznanie ich znaczenia pomaga nadążyć za zmieniającą się kulturą.

W 2024 roku o tytuł Młodzieżowego Słowa Roku ubiegają się:

  • Aura – to przykład słowa dobrze znanego w języku polskim. W młodzieżowym slangu ma jednak nieco inne znaczenie. Nie dotyczy pogody, a może oznaczać atmosferę lub wrażenie, jakie ktoś roztacza wokół siebie. Mówiąc, że ktoś ma „fajną aurę”, mamy na myśli, że wywołuje pozytywne emocje.
  • Azbest – tu kwestia tłumaczenia jest dość niejasna. Wiadomo natomiast, że jest to zwrot nacechowany negatywnie.
  • Bambik – słowo pochodzące z gier komputerowych, pierwotnie oznaczało niedoświadczonego gracza. Obecnie bywa używane w odniesieniu do kogoś, kto jest naiwny lub zachowuje się nieporadnie.
  • Brainrot – zapożyczenie z języka angielskiego, oznacza „gnicie mózgu”. W praktyce opisuje obsesję na punkcie czegoś, np. serialu, gry lub tematu, który całkowicie absorbuje uwagę.
  • Brat – w języku polskim oznacza po prostu „brata”, za to w młodzieżowym slangu jest używane jako określenie osoby pewnej siebie, buntowniczej i niezależnej z tendencjami do bycia hedonistą. Słowo to pochodzi z języka angielskiego, a w 2024 roku zostało spopularyzowane dzięki brytyjskiej wokalistce Charli XCX, której najnowszy album ma tytuł „Brat” właśnie.
  • Cringe – kolejne zapożyczenie z angielskiego, oznacza sytuację, zachowanie lub osobę wywołującą zażenowanie. Jest używane zarówno jako przymiotnik („to było cringe”), jak i rzeczownik („ale cringe”).
  • Czemó – zabawna i celowo niepoprawna wersja słowa „czemu”. Używana w formie żartu, często w memach i nawiązaniach do specyficznego stylu humoru internetowego.
  • Delulu – skrót od angielskiego „delusional” (oderwany od rzeczywistości). W slangu młodzieżowym oznacza osobę, która żyje w swoim świecie lub nie zauważa oczywistości. „Delulu” może być na przykład ktoś, komu wydaje się, że jest obiektem westchnień osoby zupełnie niezainteresowanej.
  • Fe!n / fein / fin – wyrażenie używane w kontekście entuzjastycznego przyjęcia czegoś. Może oznaczać kogoś zafascynowanego jakimś tematem lub uzależnionego od niego. Przykład: „On jest fe!n na punkcie tej gry”.
  • Fr / FR – skrót od angielskiego „for real” (naprawdę). Często używane w rozmowach internetowych, aby potwierdzić prawdziwość czegoś.
  • Glamur / glamour – oznacza elegancję, styl, coś olśniewającego. Wykorzystywane zarówno w sensie dosłownym (np. moda), jak i ironicznym.
  • GOAT – skrót od „Greatest of All Time” (Najlepszy w historii). Używane jako pochwała, często wobec ikon sportu, muzyki lub innych dziedzin.
  • Oi oi oi baka – zabawne wyrażenie inspirowane językiem japońskim („baka” znaczy „głupi”). Używane humorystycznie, często w odniesieniu do siebie lub znajomych w żartobliwy sposób.
  • Oporowo – Polskie słowo używane w slangu jako określenie czegoś intensywnego, ekstremalnego. Może oznaczać sytuację pełną akcji, emocji lub wyzwań.
  • Riz / rizzler / rizz – słowo związane z umiejętnością flirtowania lub uwodzenia. Osoba z „rizzem” to ktoś, kto potrafi zdobyć czyjąś sympatię lub zainteresowanie.
  • Sigma – odnosi się do tzw. sigma male, czyli stereotypu osoby niezależnej, idącej własną ścieżką. W internecie bywa używane półżartobliwie w odniesieniu do kogoś niezależnego i pewnego siebie.
  • Skibidi – na przykładzie popularnych memów i trendów wideo, wyraz ten kojarzy się z absurdalnymi lub zabawnymi ruchami tanecznymi oraz kreatywnością internetu.
  • Slay – Angielski termin, który oznacza „zabłysnąć” lub „być niesamowitym”. Używany jako pochwała wobec kogoś, kto odniósł sukces lub wygląda olśniewająco.
  • Womp womp – wyrażenie dźwiękonaśladowcze używane w celu wyrażenia rozczarowania, smutku lub ironii. Często pojawia się w humorystycznym kontekście.
  • Yapping – z angielskiego „szczekanie” lub „trajkotanie”. W slangu odnosi się do kogoś, kto mówi zbyt dużo lub bez sensu.

Internauci mogą głosować na swoim faworytów do 30 listopada. Zwycięzcę poznamy 10 grudnia 2024 r.

Dlaczego warto znać te słowa?

Slang pokazuje, jak język ewoluuje, a poznanie go pozwala zrozumieć te zmiany w szerszym kontekście. Wielu z tych wyrażeń używa się w mediach społecznościowych, filmach, memach i rozmowach. Czy nam się to podoba, czy nie – są elementem współczesnej kultury. Warto zauważyć, że niektóre z nominowanych słów – np. „delulu” lub „sigma” – rok temu również znalazły się w finałowej dwudziestce. To może sugerować, że zadomowiły się już w slangu polskiej młodzieży.

Najpopularniejsze angielskie słowa w 2024 roku

Zmianom w języku przyglądają się lingwiści nie tylko z Polski, ale też innych krajów. Przykładowo, według twórców amerykańskiego słownika Dictionary.com słowem roku 2024 jest „demure” tłumaczone na polski jako „powściągliwy” lub „dobrze wychowany”.

„Demure” zazwyczaj odnosi się do skromności w zachowaniu lub wyglądzie. W ostatnich miesiącach słowo zyskało jednak nowe konotacje dzięki mediom społecznościowym. Internauci zaczęli używać go w opisach wyrafinowanego stylu życia. Na przykład w odniesieniu do stroju, sposobu bycia czy zachowania w pracy i podczas podróży. Popularyzację „demure” przypisuje się między innymi tiktokerce Jools Lebron, która w serii memów i postów opisywała konkretny styl bycia frazami „very demure” oraz „very mindful”. To kolejny dowód na to, jak język ewoluuje pod wpływem kultury i trendów w mediach społecznościowych.

W 2024 roku uwagę redaktorów Dictionary.com przyciągnęły także:

  • Brainrot – używane w odniesieniu do negatywnego wpływu niskiej jakości treści z mediów społecznościowych na umysł;
  • Extreme weather – związane z nasilającymi się zjawiskami klimatycznymi, jak huragany czy rekordowe upały;
  • Midwest nice – opisujące uprzejmość i bezkonfliktowe zachowanie charakterystyczne dla mieszkańców amerykańskiego Środkowego Zachodu;
  • Weird – jego popularność wzrosła znacząco po wyborach prezydenckich w USA, często używane w komentarzach do polityki.

Wyróżnień jest więcej. Jako swoje Słowo Roku Cambridge Dictionary wybrało „manifest”. Wybór ten opiera się na zauważalnym wzroście wyszukiwań tego terminu w słowniku online Cambridge. W języku angielskim „manifest” ma kilka znaczeń. Jako przymiotnik oznacza coś oczywistego lub łatwego do zauważenia. Jako czasownik odnosi się do ukazywania lub wyrażania czegoś w sposób widoczny.

W ostatnim czasie zyskało również popularność w związku z ruchem związanym z manifestowaniem pozytywnych zmian w życiu, szczególnie w mediach społecznościowych. Ludzie coraz częściej mówią o manifestowaniu swoich pragnień czy celów, co jest blisko związane z pozytywnym myśleniem i wizualizacją.

Reklama

Źródła: PWN, Dictionary.com

Nasz autor

Mateusz Łysiak

Dziennikarz zakręcony na punkcie podróżowania. Pierwsze kroki w mediach stawiał w redakcjach internetowej i papierowej magazynu „Podróże”. Redagował i wydawał m.in. w gazeta.pl i dziendobrytvn.pl. O odległych miejscach (czasem i tych bliższych) lubi pisać nie tylko w kontekście turystycznym, ale też przyrodniczym i społecznym. Marzy o tym, żeby zobaczyć zorzę polarną oraz Machu Picchu. Co poza szlakiem? Kuchnia włoska, reportaże i pływanie.
Reklama
Reklama
Reklama