Rok temu zmarł Mirosław Hermaszewski. Był pierwszym i wciąż jedynym Polakiem w kosmosie
Rok temu w wieku 81 lat zmarł Mirosław Hermaszewski. Czyli pierwszy i jak na razie jedyny w historii Polak, który odbył lot w kosmos. Były prezes Polskiego Towarzystwa Astronautycznego odszedł 12 grudnia 2022 r. w jednym z warszawskich szpitali.
W tym artykule:
Informację o śmierci wybitnego polskiego lotnika i kosmonauty przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych Ryszard Czarnecki. To europoseł Prawa i Sprawiedliwości, a prywatnie zięć zmarłego.
Nie żyje Mirosław Hermaszewski
– W imieniu rodziny potwierdzam bardzo smutną informację o śmierci generała Mirosława Hermaszewskiego – pierwszego polskiego kosmonauty, świetnego pilota, dobrego męża i ojca, ukochanego dziadka. Odszedł na Wieczną Wartę. R.I.P. – napisał na Twitterze (obecnie X).
Generał Mirosław Hermaszewski urodził się 15 września 1941 roku w Lipnikach na Wołyniu. Po zakończeniu II wojny światowej wraz z rodziną został przesiedlony z Kresów Wschodnich na Dolny Śląsk. Ukończył Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych w Dęblinie, a także Akademię Sztabu Generalnego w Rembertowie.
Kim był Mirosław Hermaszewski?
W czerwcu 1978 r. Hermaszewski wraz z radzieckim kosmonautą białoruskiego pochodzenia, Piotrem Klimukiem, odbył lot statkiem Sojuz 30. Nie ukrywał, że dawał sobie 50 proc. szans na przetrwanie tej „przygody”. Stał się wówczas pierwszym i do tej pory jedynym Polakiem, który poleciał w kosmos. Rejs trwał 8 dni, podczas którego wykonano 126 okrążeń Ziemi.
Część lotu spędził na stacji orbitalnej Salut 6. Hermaszewski ustanowił wówczas kilka niepobitych do dziś rekordów Polski, zatwierdzonych przez Międzynarodową Federację Lotniczą. M.in.:
- wysokości lotu – 363 km,
- prędkości – 28 tys. km/godz.,
- długotrwałości lotu – 190 godz., 03 min, 04 s,
- przebytej odległości – 5 273 257 km.
Przez cztery dekady Mirosław Hermaszewski służył w polskim lotnictwie. W latach 1986–1990 był prezesem Polskiego Towarzystwa Astronautycznego. Od 1998 do 2002 roku stał na czele krajowej Rady Lotnictwa. Jeździł z wykładami i prelekcjami po kraju i świecie.
W 2013 r. otrzymał prestiżową flagę Towarzystwa National Geographic. – Flaga zajmie zaszczytne miejsce w moim pokoju pełnym pamiątek. Wiem, że nie jestem jej jedynym kawalerem, ale ta jest moja. I może jeszcze całego świata lotniczego – mówił wtedy.
Kolejny Polak w kosmosie?
W ubiegłym roku Sławosz Uznański został rezerwowym astronautą ESA. Polak ma szansę polecieć na Międzynarodową Stację Kosmiczną. O swoich przygotowaniach do tej misji opowiedział serwisowi National-Geographic.pl. Link do wywiadu znajduje się poniżej.
Sławosz Uznański: potrzebuję wyzwań. Nowy polski astronauta trenuje do lotu w kosmos
W tej chwili bliżej mi do wypełniającego polecenia żołnierza niż rozporządzającego swoim czasem naukowca – mówi Sławosz Uznański. To polski kandydat na astronautę.