W tym artykule:

  1. Reinhold Messner traci tytuły
Reklama

Reinhold Messner przez lata był uważany za pierwszą osobę na świecie, której udało się zdobyć wszystkie ośmiotysięczniki. Jest ich w sumie 14. Dokonał tego bez dodatkowego tlenu, a to przyniosło mu kolejny rekordowy wpis. Co więcej, na niektóre ze szczytów wspiął się dwukrotnie. W młodości Włoch konkurował o kolejne rekordy między innymi z Jerzym Kukuczką.

Reinhold Messner traci tytuły

Jego żywa legenda została jednak podważona. Odebrano mu dwa wpisy w Księdze Rekordów Guinnessa po przeklasyfikowaniu, twierdząc, że tak naprawdę nie wspiął się na każdy z ośmiotysięczników. Inicjatorem akcji jest Eberhard Jurgalski, który twierdzi, że Messner nigdy nie dotarł na „prawdziwy szczyt” Annapurny. W ten sposób historyczne zdobycie wszystkich 14 ośmiotysięczników przypisano Amerykaninowi Edowi Viestursowi. Himalaista wspinał się na nie w latach 1989–2005.

Monika Witkowska zdobyła K2. Jako druga Polka w historii po Wandzie Rutkiewicz!

Monika Witkowska raz jeszcze zapisała się na kartach historii. Dziś zdobyła szczyt K2!
Monika Witkowska zdobyła K2. Jako druga Polka w historii po Wandzie Rutkiewicz!
fot.

Messner odniósł się już do podważenia swoich dokonań. W wywiadzie dla Niemieckiej Agencji Prasowej powiedział, że Jurgalski „nie ma pojęcia” i „nie jest ekspertem”.

– Po prostu pomylił górę. Oczywiście, że dotarliśmy na szczyt – przekonywał.

Reklama

Dodał też, że nie przywiązuje wagi do tego, czy jego nazwisko figuruje w Księdze Rekordów Guinnessa, czy też nie. Pod tym względem trudno mu się dziwić. Podważane wejście na wszystkie ośmiotysięczniki to tylko jeden z wielu jego wyczynów. I tak zapisał się na kartach historii dzięki pierwszemu wejściu na Mount Everest bez tlenu czy wytyczeniu nowej drogi na Kilimandżaro.

Nasz ekspert

Mateusz Łysiak

Dziennikarz zakręcony na punkcie podróżowania. Pierwsze kroki w mediach stawiał w redakcjach internetowej i papierowej magazynu „Podróże”. Redagował i wydawał m.in. w gazeta.pl i dziendobrytvn.pl. O odległych miejscach (czasem i tych bliższych) lubi pisać nie tylko w kontekście turystycznym, ale też przyrodniczym i społecznym. Marzy o tym, żeby zobaczyć zorzę polarną oraz Machu Picchu. Co poza szlakiem? Kuchnia włoska, reportaże i pływanie.
Reklama
Reklama
Reklama