Derek Chauvin został uznany za winnego zamordowania Floyda, ale jeszcze nie wiadomo, ile lat spędzi w zakładzie karnym. Doniesienia prasowe podają, że za morderstwo drugiego stopnia grozi mu co najmniej 12 lat, jednak prokuratorzy mogą ubiegać się o dłuższy wyrok, maksymalnie do 40 lat - podaje Reuters. Grozi mu też do 25 lat za morderstwo trzeciego stopnia i do 10 lat za nieumyślne spowodowanie śmierci. Zarzuty są rozpatrywane oddzielnie, co oznacza, że zasądzone kary mogą zostać zsumowane.

Reklama

45-letni Chauvin został zarejestrowany na filmie z 25 maja 2020 roku. Policjant (po zajściu wydalony ze służby) wbijał kolano w szyję George’a Floyda, podczas próby aresztowania związanej z domniemanym użyciem przez Floyda fałszywego banknotu 20-dolarowego w sklepie spożywczym. Na wideo widać, że Floyd był obezwładniony i leżał na ziemi twarzą w dół. Słychać było, jak mówił, że nie może oddychać, zanim stracił przytomność. 46-letniego czarnoskórego mężczyzny nie dało się uratować.

Śmierć Floyda zapoczątkowała ruch Black Lives Matter, a przez całe Stany Zjednoczone przelała się fala antyrasistowskich protestów. Wtorkowy wyrok sądu w Minneapolis został uznany przez czarnoskórą społeczność za sukces. Demonstranci zgromadzeni przed budynkiem sądu wiwatowali twierdząc, że to jedyny słuszny wyrok, który przynosi sprawiedliwość, ale nie kończy debaty o rasizmie.

"Wzywamy do pokojowej solidarności"

„Rozdzierające serce zabójstwo George'a Floyda i wielu innych kolorowych uwydatniło systemowy problem rasizmu w naszym kraju. Nie jesteśmy bynajmniej bliscy zakończenia setek lat niesprawiedliwości spoczywających na barkach kolorowych. Jako liderzy w hrabstwie Santa Cruz jesteśmy odpowiedzialni za wdrażanie i zachęcanie do zmian w naszym regionie. Wspieramy wszystkie społeczności kolorowe, w tym te, które reprezentujemy w naszym różnorodnym kraju. Wzywamy naszą społeczność, aby dziś i każdego dnia gromadziła się razem w pokojowej solidarności” - napisali we wspólnym oświadczeniu czterej burmistrzowie hrabstwa Santa Cruz.

„Ten proces przypomina o pilnej potrzebie uchwalenia przepisów, które pociągną policję do odpowiedzialności, zmienią kulturę egzekwowania prawa i zbudują zaufanie między organami ścigania a naszymi społecznościami poprzez zapobieganie policyjnej brutalności i umożliwienia ocalałym i rodzinom ofiar dostępu do wymiaru sprawiedliwości” - czytamy z kolei w oświadczeniu oddział NAACP (ang. National Association for the Advancement of Colored People - Krajowe Stowarzyszenie na rzecz Wsparcia Ludności Kolorowej) w hrabstwie Santa Cruz.

"System zawiódł kolorowych. Biały system". Banksy ma pomysł na pomnik, który "uszczęśliwi wszystkich"

Znany komentator problemów społecznych, artysta uliczny Banksy nie mógł nie włączyć się w dyskurs na temat amerykańskich zamieszek na tle policyjnej przemocy wobec czarnoskórych. Odniós..
Mural w Betlejem fot. Getty Images
Mural w Betlejem fot. Getty Images

„Wystarczająco dużo. Ten werdykt oferuje pewną miarę sprawiedliwości, ale nie jest pocieszeniem dla rodziny i przyjaciół pana Floyda. Nadszedł czas, aby nie tylko zreformować, ale także całkowicie przemyśleć system egzekwowania prawa w Stanach Zjednoczonych” - podkreślono.

Policja do reformy

Proces byłego policjanta był jednym z najgłośniejszych procesów ostatnich lat. Alexis Karteron z Rutgers University w Newark zwraca uwagę, że na sali sądowej w trakcie postępowania ani razu nie pojawiła się kwestia rasizmu czy rasy – tak ofiary, jak napastnika. – Ale korelacja z rasą z wielu powodów jest oczywista dla każdego bystrego obserwatora – komentuje Karteron na łamach „The Conversation”.

– Najpilniejszymi problemami amerykańskiej policji są problemy rasowe. Dla niektórych ewolucja patroli niewolników w siły policyjne i niepowodzenie trwających od dziesięcioleci wysiłków reformatorskich są dowodem na to, że amerykańska policja jest niereformowalna i musi zostać zastąpiona. Dla innych wystarczą zmiany w polityce użycia siły i ulepszone środki rozliczalności, takie jak te zawarte w proponowanej ustawie George Floyd Justice in Policing Act. - mówi Karteton.

Podkreśla, że „postęp nastąpi tylko wtedy, gdy Ameryka jako całość zrozumie rolę rasy”.

Nowojorskie zoo trzymało czarnoskórego mężczyznę w klatce orangutana. Przeprasza po 114 latach

Przez tydzień od 8 września 1906 roku zoo w nowojorskiej dzielnicy Bronx trzymało w klatce orangutana w tamtejszej małpiarni 23-letniego mężczyznę z Afryki w stroju plemiennym. Teraz organiz...
Benga miał spędzić w klatce w zoo miesiąc, ale w związku z ogromnym zainteresowaniem starano się zatrzymać go dłużej (Biblioteka Kongresu USA / domena publiczna)
Benga miał spędzić w klatce w zoo miesiąc, ale w związku z ogromnym zainteresowaniem starano się zatrzymać go dłużej (Biblioteka Kongresu USA / domena publiczna)

Dwoje nastolatków zastrzelonych

Inny z komentatorów „The Conversation” zwraca uwagę, że proces Chauvina należy uznać za przełomowy. Do tej pory procesy ws. nadużycia siły przez policjantów wobec zatrzymanych – szczególnie czarnoskórych – praktycznie nie kończyły się wyrokami skazującymi. Sądy i prokuratorzy niechętnie podejmowali się prowadzenia tych spraw, aby uniknąć „problemów z środowisku zawodowym” - zauważa Ric Simmons z Uniwersytetu Stanowego Ohio.

– Zwykle też oskarżony policjant może liczyć na wsparcie innych funkcjonariuszy, którzy zeznają na jego korzyść i wyjaśniają, dlaczego jego działania były uzasadnione. Nie w tym przypadku. Każdy świadek tego policjanta zeznawał przeciwko Chauvinowi. (…) Chauvin nie miał żadnego możliwego argumentu, że bał się o swoje życie lub instynktownie zareagował na zagrożenie. George Floyd nie zrobił nic, co mogłoby usprawiedliwić brutalne działania oskarżonego, a przytłaczające dowody przedstawione przez prokuratorów przekonały o tym 12 ławników – podkreślił Simmons.

„Koncepcja rasy nie ma żadnych genetycznych podstaw”. Rasy człowieka nie warunkuje kolor skóry?

Kiedy naukowcy zabrali się za sekwencjonowanie pełnego genomu, który był połączeniem genów kilku jednostek, celowo zebrali próbki od osób, które same siebie uważały za przedstawicieli r...
Protesty antyrasistowskie w Stanach Zjednoczonych przybierają na sile (fot. Getty Images)
Protesty antyrasistowskie w Stanach Zjednoczonych przybierają na sile (fot. Getty Images)

Czy sprawa zabójstwa Floyda i skazanie Chauvina to jedynie pokazowy proces, mający uspokoić społeczne nastroje, czy rzeczywiście przyczyni się do zmiany prawa i ograniczenia policyjnej przemocy? Pewne jest, że po tym procesie trudniej będzie wyciszać podobne sprawy i przechodzić nad nimi obojętnie.

Reklama

W ostatnich dniach w Stanach Zjednoczonych ponownie doszło do protestów przeciwko policji po tym, jak w dwóch różnych interwencjach zastrzelonych zostało dwoje nastolatków. W Chicago policjant zastrzelił 13-latka, bo ten miał trzymać w ręcę nóż. W Ohio funkcjonariusz postrzelił 16-letnią czarnoskórą dziewczynę. Rana okazała się śmiertelna.

Reklama
Reklama
Reklama