W Japonii powstał nietypowy szlak. To upamiętnienie tsunami sprzed 10 lat
Fala tsunami uderzyła w Japonię 10 lat temu. Mieszkańcy najbardziej zniszczonych miasta do dziś borykają się z traumą.
W tym artykule:
Dziesięć lat po tym, jak we wschodnie wybrzeże Japonii uderzyła potężna fala tsunami, wzdłuż Oceanu Spokojnego utworzono wyjątkowy szlak turystyczny. Trasa ma odczarować miejsca naznaczone tragedią.
10 lat po Tsunami w Japonii
11 marca 2011 r. czwarte co do wielkości trzęsienie w historii (od rozpoczęcia pomiarów w 1900 r.) było szczególnie odczuwalne w północno-wschodniej Japonii. Gwałtowne wstrząsy spowodowały, że woda w oceanie zaczęła się cofać, a po południu region Tohoku zalała ciemna, wzburzona fala. Tsunami pochłonęło 18 tys. ofiar, a milion osób ewakuowano. W tym samym czasie w Elektrowni Atomowej Fukushima Nr 1 doszło do katastrofy. Kolejne 150 tys. mieszkańców musiało zostać ewakuowanych.
Wielu Japończyków do dziś boryka się z traumą tych wydarzeń. Władze Tohoku przeznaczyły 295 miliardów dolarów na odbudowę dróg, wałów ochronnych i domów. Inwestycja objęła również utworzenie szlaku turystycznego wzdłuż wschodniego wybrzeża Japonii o łącznej długości 1000 kilometrów. Projekt nazwany Michinoku Coastal Trail ma przywrócić nadzieję mieszkańcom oraz promować zrównoważony rozwój.
Szlak rozpoczyna się w prefekturze Fukushima i prowadzi przez Iwate i Miyagi do Aomori. Krajobraz na trasie jest bardzo różnorodny: rozległe plaże, strzeliste klify, lasy i porty rybackie. Nie wszystkie mijane nadmorskie wioski zostały zniszczone podczas wydarzeń z 2011 r., ale w dużej części z nich nadal trwają prace remontowe. Lokalne władze porównują trasę do mostu, dzięki któremu turyści mogą spotkać się z przyrodą, lokalnymi zwyczajami i śladami katastrofy. Budowę ukończono w czerwcu 2019 r., ale przez pandemię koronawirusa inwestycja została zapomniana na wiele miesięcy.
Ryżowa wojna o wyspy. Japońskie danie stało się symbolem konfliktu terytorialnego
Kontrowersyjne danie składa się z ryżowych kopczyków otoczone „morzem” z sosu curry. W jeden z nich wbito japońską flagę.Upamiętnienie tragedii
Przejście nadbrzeżnego szlaku ma nie tylko walory rekreacyjne, ale również edukacyjne. W odbudowanych chatach rybackich przy kamienistej plaży Tsukuehama goście mogą poznawać regionalną kulturę poprzez udział w warsztatach warzenia soli czy lekcjach gotowania. W innych miejscach rybacy organizują wycieczki swoimi kutrami czy nawet wyprawy nurkowe. Zgodnie z założeniami, lokalsi biorą więc czynny udział w rewitalizacji wybrzeża.
– Mieszkańcy od początku byli zaangażowani w projekt. Pomagali w wyborze trasy, a teraz wykonują prace konserwatorskie, a także organizują wycieczki i zajęcia dla turystów – podkreśla przewodniczka turystyczna Naoko Machida w rozmowie z BBC.
– Po tsunami do Tohoku przyjechało wielu wolontariuszy, aby wspierać mieszkańców. Teraz miejscowi, chcą dać coś od siebie odwiedzającym – dodaje Kumi Aizawa, dyrektor zarządzający Michinoku Trail Club.
Lokalne biura podróży informują, że w ostatnim czasie turyści krajowi i zagraniczni coraz bardziej interesują się Michinoku Coastal Trail. Według przewodników, w 2022 r. trasa ma szansę mocno zyskać na popularności. Jej twórcy wierzą, w niedalekiej przyszłości stanie się miejscem na miarę kultowej trasy turystycznej Kumano Kodo.
Źródło: BBC Travel