Wszedł na największą i najtrudniejszą granitową ścianę w Yosemite. Bez lin i innych zabezpieczeń
Alex Honnold to pierwszy człowiek, któremu udało się wspiąć po pionowej 900-metrowej ścianie skały El Capitan bez zabezpieczeń.
Opublikowano: 11.05.2018, 10:43
Reklama
Wejście trwało 3 godziny i 56 minut, trasa, którą pokonał jest jedna z najniebezpieczniejszych na świecie. Wspinacz przed atakiem spędził noc w swoim vanie przerobionym na mobilną bazę. Honnold uprawia wspinaczkę w stylu "free solo" czyli bez użycia lin. Towarzyszyła mu ekipa National Geographic, która dokumentowała jego wyczyn fotograficznie i filmowo. Trasa o nazwie Freerider to linia o długości 1000 metrów, zawierająca 33 wyciągi. Śmiałek miał w momencie wyczynu dopiero 31 lat, jednak podziwiają go wspinacze z całego świata.
Reklama
Zobacz Alexa w akcji:
Reklama
Źródło: National Geographic News
Reklama
Reklama
Reklama