W tym artykule:

  1. Zakaz zwierząt domowych w Iranie
  2. Psi problem na świecie
Reklama

Irańczycy nie będą mogli mieć w domach zwierząt? Taka propozycja ustawy została ostatnio zaproponowana przez rządzących. Kontrowersyjny pomysł wywołał falę oburzenia nie tylko w Iranie, ale również na całym świecie. Ustawodawcy twierdzą, że ludzie mieszkający ze zwierzakami stwarzają „destrukcyjny problem społeczny”.

Psy rozumieją średnio 89 słów. Które rasy są najmądrzejsze?

Te psy reagują na więcej słów i wyrażeń niż inne. Dlaczego?
Psy rozumieją średnio 89 słów. Które rasy są najmądrzejsze?
fot. Getty Images

Zakaz zwierząt domowych w Iranie

Nowe prawo miałoby zabraniać między innymi importu, hodowli (również pomocy w hodowli), handlu, wyprowadzania na spacer i trzymania w domu „szkodliwych i niebezpiecznych zwierząt”. Teoretycznie nie ma w tym nic złego, jednak definicja została rozszerzona na gatunki, które powszechnie nie są uważane za zagrażające ludziom, na przykład: żółwie, myszy, króliki, koty i psy. Ustawa przewiduje surowe kary. Obywatelom, którzy złamią prawo, będzie groziła grzywna w wysokości 10-30-krotności minimalnego miesięcznego wynagrodzenia, utrata zwierzęcia oraz zabranie pojazdu wykorzystanego do jego transportu na czas trzech miesięcy.

W rozmowie z serwisem informacyjnym Didban-e Iran parlamentarzysta Mohammad-Taghi Naghdali powiedział, że nowe prawo ma ograniczać zagrożenie ze strony czworonogów. Polityk powołał się na sytuację z tego roku, kiedy pies zagryzł dzieci w parku miejskim w Teheranie. Od tego czasu w stolicy kraju wprowadzono zakaz przebywania psów w miejscach publicznych.

Jak muzyka wpływa na zwierzęta? Szereg badań odpowiada na to pytanie

Jazz, a może muzyka klasyczna? Poszczególne gatunki zwierząt w różny sposób reagują na dźwięki i melodie.
Zwierzęta a muzyka
fot. Getty Images

Psi problem na świecie

Wiele osób przypuszcza jednak, że pomysł zakazania zwierząt domowych wynika z prawa islamu, według którego psy są nieczyste. W innych muzułmańskich krajach również obowiązują ograniczenia dotyczące czworonogów. Przykładowo osoby, które chcą przylecieć do Arabii Saudyjskiej razem ze zwierzakami, muszą przedstawić szereg dokumentów i zezwoleń. Akceptowane są jednak tylko rasy myśliwskie, stróżujące i towarzyszące niewidomym. Pitbulle czy rottweilery uchodzą za psy agresywne i nie mogą wjechać do kraju bez wyjątku.

Do niedawna w Iranie psy były popularne głównie w gospodarstwach wiejskich, ale od kilku lat na czworonogi coraz częściej decydują się również mieszkańcy miast. Posiadanie zwierzaka domowego uchodzi bowiem za pewien wyznacznik zamożności. Rządzący są innego zdania i twierdzą, że trzymanie w domu psa to szkodliwy trend, który przyszedł z szeroko pojętego Zachodu i nie przystoi muzułmanom.

Kwestia psów wzbudza kontrowersje również w Izraelu, gdzie religią dominującą jest judaizm. Ortodoksyjne społeczności twierdzą, że psy są nieczyste. W 2019 r. dziesiątki rabinów z El'ad, w tym naczelny rabin Mordechaj Malka, podpisało edykt stwierdzający, że wszystkie psy są z natury złe, a trzymanie ich w domu może sprowadzić na mieszkańców miasta klątwę. Co ciekawe, położony 130 km dalej na południe Tel Awiw jest uważany za jedno z najbardziej przyjaznych psom miejsc na świecie.

Reklama

Źródło: Jerusalem Post

Reklama
Reklama
Reklama